Dacia tu zamiata. Oto najtańsze nowe samochody z LPG

Jeśli nie jesteś z tych, co twierdzą, że „gaz to jest do kuchenek”, to producenci o tobie nie zapomnieli. Wszyscy teraz mają bzika na punkcie elektryków, hybryd, ale są jeszcze ostatni Mohikanie, którzy zamiast tego sprzedadzą ci coś z LPG - najlepiej w cenie do 100 tys. zł.

Mówisz oszczędność, myślisz - LPG. Mówisz niska cena zakupu, myślisz - Dacia. I to właśnie Rumuni mogą się pochwalić ofertą aż trzech samochodów napędzanych skroplonym propanem-butanem do 100 tys. zł, gdyż wszystkie modele poza elektrycznym Springiem posiadają wersję noszącą nazwę Eco-G. Dla osób zainteresowanych modelami na gaz, Dacia oferuje na swoim portalu „kalkulator LPG”, pozwalający wyliczyć ile można zaoszczędzić na jeździe na LPG i po jakim czasie zwróci nam się dopłata za instalację.

Najtańszym modelem jest oczywiście podstawowe Sandero. Wersja Eco-G opiera się o jednolitrowy silnik benzynowy TCe 90 o trzech cylindrach, którego moc po przełączeniu na gaz wzrasta z 90 do 100 KM. Zużycie benzyny wynosi 5,4 l/100 km w cyklu mieszanym, zaś gazu 6,5 l/100 km. Jeżeli chodzi o ceny, to za Sandero Eco-G w wersji Expression musimy zapłacić 66 600 zł. Uterenowiona odmiana Stepway Eco-G jest dostępna w trzech wersjach wyposażenia - Essential, Expression i Extreme, kosztujących odpowiednio 70 300 zł, 75 000 zł i 79 800 zł; poza wersją Stepway Extreme niedostępną z silnikiem TCe 90, dopłata względem wersji bez LPG wynosi 1300 zł. Zużycie paliwa w wersji Stepway wzrasta do 5,8 l/100 km (benzyna) i 7,1 l/100 km (gaz). W przypadku obydwu modeli butla na LPG ma pojemność 40 l.

Ponad Sandero plasuje się SUV Duster, od ubiegłego roku dostępny w trzeciej generacji. Duster Eco-G jest dostępny z tym samym silnikiem co Sandero Eco-G, lecz jedynie w wersji z napędem na przednie koła. Model Eco-G jest dostępny w czterech wersjach wyposażenia - Essential, Expression, Extreme i Journey, kosztujących kolejno 80 800 zł, 88 800 zł zaś dwie ostatnie kosztują po 94 800 zł. Jest to również bazowy silnik występujący w Dusterze, z którym ten samochód demonem prędkości nie jest - przyspieszenie od 0 do 100 km/h w trybie jazdy na LPG wynosi 13,2 s, zaś przestaje on przyspieszać po osiągnięciu 168 km/h. Na szczęście tym co się naprawdę liczy w tym przypadku jest spalanie, a to wynosi 6,5 l benzyny lub 7,9 gazu na 100 km w cyklu mieszanym.

Kolejnym modelem Dacii z gazem jest Jogger. Ten przestronny, rodzinny samochód również jest dostępny w wersji Eco-G z litrowym silnikiem o mocy 100 KM w trybie jazdy na LPG. Podobnie jak w przypadku Dustera, Eco-G to najtańsza wersja silnikowa, kosztująca 73 900 zł w podstawowej wersji Essential, 80 050 w doposażonej Expression, zaś 84 850 zł w odmianie Extreme. Joggery Eco-G z dodatkowymi dwoma fotelami kosztują o 4500 zł więcej, a do tego w konfiguracji siedmiomiejscowej jest dostępna topowa wersja Extreme+ za 95 450 zł. Osiągi są niemal identyczne co w Dusterze - z minimalnie niższym spalaniem, lepszym przyspieszeniem i wyższą prędkością maksymalną.

Nikogo pewnie nie zdziwi fakt, że modele na gaz spod znaku Renault oferują tę samą wersję Eco-G co Dacia, to jest z jednolitrowym silnikiem turbodoładowanym rozwijający 90 KM na benzynie i 100 KM na gazie. Dostępny jest on w dwóch modelach, z których tańszym jest Clio. Dopłaty za instalację LPG względem wersji TCe 90 są droższe o 100 zł niż w Dacii Sandero i wynoszą 1400 zł - a zatem Clio Eco-G w wersji wyposażenia Evolution to koszt 78 600 zł, zaś bogatszej wersji Techno - 87 300 zł. Zużycie benzyny jest jakie samo jak w Sandero i wynosi 5,4 l/100 km w cyklu mieszanym, lecz do gazu Clio podchodzi bardziej łapczywie i zużycie LPG wynosi równe 7 l/100 km.

Drugim modelem Renault z wersją Eco-G jest mały crossover Captur. Może się on pochwalić najmniejszą dopłatą względem wersji TCe 90, gdyż wynosi ona jedynie 600 zł. Za Captura TCe 100 Eco-G w podstawowej wersji Evolution zapłacimy 89 500 zł, zaś droższa wersja Techno to wydatek 98 300 zł. Zużycie paliwa to 6,3 l/100 km w przypadku benzyny i 8,1 l/100 km w przypadku gazu. Jeśli chodzi o osiągi, to Renault podaje identyczne dane dla benzyny i gazu - 13 s do setki i 173 km/h maksymalnie.

Skoro można kupić Renault Clio z gazem, to można też Mitsubishi Colta. Chociaż w katalogu widnieje on po prostu jako „1.0 T LPG”, to jest to ta sama jednostka Eco-G co w Daciach i Renault. Colt z tym silnikiem jest dostępny jedynie w bogatszej wersji wyposażenia Invite z 6-biegową, manualną skrzynią biegów, za 89 450 zł przy aktualnym upuście o 1550 zł. Parametry oczywiście identyczne jak w przypadku Clio.

Na stronie Kii możemy znaleźć informację, że instalację LPG można zamówić do dwóch modeli - Picanto i Rio, lecz tego drugiego już nie znajdziemy w katalogu. Koreański producent oferuje do Picanto dedykowaną instalację LPG firmy BRC do tylko jednego silnika, czyli w tym przypadku większej jednostki benzynowej 1.2 DPI i tylko w wariancie z 5-biegową manualną skrzynią biegów. Instalacja jest oczywiście sekwencyjna, zaś zbiornik toroidalny umieszcza się w miejscu koła zapasowego. Niezależnie od wersji wyposażenia, opcja „zagazowania” naszej Kii to koszt 6700 zł - zatem wybierając najtańszą wersję wyposażenia L za 71 500 zł cena wyniesie 78 200 zł, zaś za droższe Business Line i GT z gazem zapłacimy odpowiednio 87 200 zł i 93 700 zł. Całkiem sporo, jak na małą Kię.

Choć strona Kii nie chwali się tym w osobnej zakładce, to do modelu Stonic także możemy zamówić instalację LPG. Podobnie jak w Picanto jest ona dostępna we wszystkich wersji wyposażenia do silnika 1.2 DPI za 6700 zł. Kia Stonic z opcjonalnym LPG zależnie od wersji będzie kosztować 91 600 zł w podstawowej wersji M, lub 96 600 zł za droższą wersję L.

Więcej przeglądów rynku samochodów znajdziesz tutaj:

A przynajmniej w Hyundaiu wiedzą, że Polacy je lubią. Oferuje on aż cztery modele z instalacją LPG - więcej niż Dacia, lecz podobnie jak w Kii musimy ją dodatkowo zamówić. Również tak jak w przypadku Kii, jest ona dostępna tylko z wolnossącym silnikiem 1.2 o mocy 79 KM, zaś opcja instalacji kosztuje 6739 zł z jedynym wyjątkiem w postaci modelu i30, kosztującym wraz z gazem powyżej 100 tys. zł.

Najtańszym modelem z opcjonalnym gazem jest i10 spokrewniony z Kią Picanto. Silnik 1.2 MPi jest niedostępny w podstawowej wersji Pure, zatem gaz dostaniemy tylko w wersjach Modern (cena z LPG - 85 539 zł), Smart (94 039 zł) i N-Line (95 039 zł).

O oczko większy jest model i20. Tutaj instalację zamówimy do wersji Pure (cena z instalacją LPG - 89 339 zł), Modern (92 339 zł) i N-Line (98 339 zł).

Instalację LPG dostaniemy także w crossoverze Bayon. Jest dostępna w podstawowej wersji wyposażenia Pure oraz droższej Smart, przy czym w widełkach poniżej 100 tys. zł mieści się tylko ta pierwsza - razem z zamówioną opcją instalacji kosztuje 98 439 zł.