REKLAMA

Koenigsegg pobił swój własny rekord. Osiągnie cztery paki szybciej, niż wymówisz nazwę marki

Koenigsegg ogłosił, że nowy Jesko Absolut pobił po dwa rekordy przyspieszenia oraz przyspieszenia i hamowania. Poprzedni rekord, ustanowiony w 2023 r., należał do innego modelu Koengisegga - Regera.

Koenigsegg Jesko Absolut
REKLAMA

Przyspiesza i hamuje szybciej, niż Najman zbiera nokauty

REKLAMA

Szwedzki producent hipersamochodów ogłosił, że jego nowy model - Koenigsegg Jesko Absolut - pobił rekord przyspieszenia i hamowania. A właściwie to dwa rekordy - od zera do 400 km/h i znowu do zera, oraz od zera do 250 mil/h i znowu do zera. W przypadku jednostek metrycznych czas wyniósł 27,83 s, zaś imperialnych - 28,27 s. Ustanowił także rekord samego przyspieszenia, gdyż osiągnięcie 400 km/h i 250 mil/h, zajęło mu odpowiednio 18,82 s i 19,2 s. Ile to jest w praktyce? Słynny nokaut, przez który Mariusz Pudzianowski pokonał w swoim debiucie w MMA Marcina Najmana, nastąpił w 44 sekundzie walki.

Koenigsegg pobił rekord należący wcześniej do Rimaca - w maju 2023 r. chorwackie przedsiębiorstwo ogłosiło, że ustanowiło nowy rekord prędkości 0 - 400 km/h - 0 dzięki całkowicie elektrycznemu hipersamochodowi Nevera. Pojazd o mocy 1888 KM przyspieszał i hamował w 29,93 s, przejmując koronę od hybrydowego Koenigsegga Regera. Jednak zaledwie miesiąc później Szwedzi znowu wrócili na tron, gdyż Regera w kolejnych próbach osiągnęła 28,81 (0 - 400 km/h - 0) s i 29,6 s (0 - 250 mil/h - 0). Jesko Absolut pojechał jeszcze szybciej od Regery, dokładniej o 0,98 s (kilometry) i 1,33 s (mile).

Więcej o samochodach, na które cię nie stać przeczytasz tutaj:

Mocarz na bioetanol

Jesko to jeden z ekstremalnych hipersamochodów na świecie. Napędza go 5-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem, wytwarzający 1600 KM. I to nie na zwykłej 95, tylko (co jest pewną tradycją dla najbardziej „hardkorowych” modeli szwedzkiej marki) na paliwie E85, czyli mieszance z 85 proc. zawartością bioetanolu. Ogromna moc jest przenoszona na tylne koła za pośrednictwem tak zwanej przekładni Light Speed ​​Transmission (LST), czyli dziewięciobiegowej skrzyni biegów wykorzystującej siedem sprzęgieł do ultraszybkiej zmiany biegów.

Koenigsegg Jesko Absolut

Samochód użyty do ustanowienia rekordu jeździł właśnie na E85 i nie był modyfikowany względem seryjnych egzemplarzy. Jedynymi wyjątkami była klatka bezpieczeństwa i inne siedzenie kierowcy, zapożyczone wyjątkowo z Koenigsegga One:1, którego przedstawiciele firmy nazywają „najbardziej lubianym przez kierowców”. Zastosowana tutaj wersja Absolut rezygnuje z dużych skrzydeł i maksymalnej siły docisku na rzecz prędkości na prostych, optymalizując opór w celu uzyskania lepszego przyspieszenia.

REKLAMA

Wszystkie cztery rekordy zostały ustanowione przez fabrycznego kierowcę testowego Markusa Lundha na lotnisku w Örebro w środkowej Szwecji w dniu 27 czerwca 2024 r. W celu uzyskania jak najlepszych warunków testy przeprowadzono o godzinie piątej rano - prędkość wiatru oraz temperatura otoczenia i asfaltu były idealne właśnie o tej porze. Do sukcesu wystarczyło jeszcze tylko, żeby pan Lundh zdążył się wyspać.

Chociaż ten rekord z pewnością robi wrażenie, założyciel firmy, Christian von Koenigsegg, zapowiada, że to jeszcze nie jest koniec wyczynów Jesko Absoluta. Twierdzi, że teoretycznie samochód ten może osiągnąć prędkość maksymalną z piątką na początku, jeśli udałoby się znaleźć odpowiednio dużo przestrzeni, by ją osiągnąć. Jeżeli udałoby się przełożyć teorię na praktykę, to kolejna bariera w motoryzacji pękłaby na kawałeczki. I pomyśleć, że kiedyś 407 km/h osiągnięte przez pierwsze Bugatti Veyron było jak lot w kosmos...

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA