SUV i minvan Tesli zostały zauważone. Klienci mogą wyłapać blaszkę
Tesla przypadkowo zdradziła, jak mógłby wyglądać jej SUV i minivan. Potrzebne będą krople do oczu.

W lipcu informowaliśmy o dyskusji na platformie X, która dotyczyła niespełnionych oczekiwań klientów Tesli. Wielu z nich uważało, że wydłużony Model Y wciąż nie jest wystarczający dla większych rodzin, które chętnie kupiłyby SUV-a lub minivana Tesli. Brak reakcji amerykańskiego producenta wydawał się oczywisty. Okazuje się jednak, że Tesla prowadzi prace nad takimi pojazdami.
Oto Tesla Cybersuv i Cybervan
Tesla opublikowała czwartą część materiału wideo przedstawiającego jej strategię na kolejne lata. „Master Plan Part IV” to krótki film, który oprócz wizji przyszłości, przypadkowo zdradził, jak wygląda SUV i minivan, które raczej powinny zostać określone jako „Cybersuv” i „Cybervan”. Można dostrzec je w 38. sekundzie filmu.
Na pierwszym planie widać gliniany model Tesli Cybercab, ale waszą uwagę powinno przykuć to, co znajduje się na stojącej w oddali półce. Widać na niej SUV-a i minivana bazującego na Tesli Cybertruck, co łatwo poznać po kanciastym nadwoziu ze stali nierdzewnej. Perspektywa może mylić – to miniaturowe modele mierzące na oko jakieś pół metra długości. Ich skalę potwierdza fotel stojący na podłodze.
Minivan ma wyraźnie przesuniętą szybę, która zaczyna się praktycznie od listwy świetlnej. Zamiast przestrzeni ładunkowej, linia okien jest kontynuowana, a na końcu zachodzi ku górze. Samochód w takiej konfiguracji spokojnie pomieściłby trzy rzędy siedzeń, podobnie jak SUV, który stoi po lewej. Folia przysłania jego tylną część, ale poświata dachu zdaje się biec na tej samej wysokości. Jego maska jest płaska i duża jak w SUV-ach.
Tu pada pytanie
Wpadka uchwycona na wideo Tesli szybko rozeszła się po mediach społecznościowych, gdzie zdobyła setki tysięcy wyświetleń. Zanim jednak pobiegniecie po szampana i będziecie świętować, że Tesla wprowadzi SUV-a i minivana trzeba przypomnieć sobie wcześniejszą deklarację producenta. Tesla wspominała bowiem, że nie planuje stosowania stali nierdzewnej w innych pojazdach niż Cybertruck.
Słaba sprzedaż Cybertrucka i wcześniejsze problemy z mocowaniem paneli zewnętrznych mogą potwierdzać to, że rozwiązanie nie trafi nigdzie indziej. No właśnie – nigdzie indziej poza Cybertrucka, ale skoro Cybersuv i Cybervan żywcem czerpią z nadwozia i technologii pick-upa, teoretycznie bliżej im do niego niż Modelu Y, X, S czy 3. Cień szansy faktycznie istnieje.
Oczywiście trudno stwierdzić, z jakiego okresu pochodzi nagranie, ale jeśli gliniana Tesla Cybercab znajduje się na pierwszym planie, a słyszy się o niej już od października 2024 roku, nagranie może być jeszcze starsze i nieaktualnie. Tesla raczej obejrzałaby filmik przed publikacją i upewniła, że przypadkowo nie zdradzi niczego, co nie powinno ujrzeć światła dziennego. Nigdy nie mówi się „nigdy”, dlatego wszystko może się zdarzyć. Kto wie, może za kilka lat fani Tesli naprawdę będą mogli spełnić swoje marzenie i poprowadzić pełnoprawnego SUV-a i minivana.
Dowiedz się więcej o Tesli: