Oto nowe Renault Clio. Wygląda na 300 KM, a nie ma
Już dzisiaj odbędzie się pełna premiera nowego Renault Clio, ale Francuzom nie udało się utrzymać tajemnicy. Właśnie poznaliśmy wygląd nowego modelu i mogę powiedzieć tyle - w najśmielszych snach nie zakładałem, że nowe Renault Clio będzie tak nabuzowane.

Nowe Renault Clio będzie najważniejszym modelem marki, więc wszyscy spodziewali się spokojnej ewolucji. Wiecie - kontynuowanie myśli stylistycznej poprzednika, bez żadnych udziwnień, bo te mogą przestraszyć klientów, a przecież Clio walczy o pierwsze miejsce najlepiej sprzedających się aut w Europie. Francuzi doszli jednak do wniosku, że nie będą bawić się w podchody i ostrożności i postanowili zrobić model, który wygląda jakby miał z 300 KM pod maską. I to ostrożnie licząc. Jestem zachwycony.
Tak wygląda Nowe Renault Clio. Nie bierze żadnych jeńców
Zdjęcia przedpremierowe są takie dobre, że można podziwiać nowe Renault Clio z każdej strony. Co tu się stało, to nie mam pytań. Zobaczcie na ten mocno zaakcentowany przód, który przez chwilę budzi skojarzenia z Jaguarem. Popatrzcie sami:
Spory grill, mocno skośne lampy i do tego ciekawa sygnatura świetlna LED-ów do jazdy dziennej. Powiem tyle - gdy zobaczę je w lusterku, to odruchowo zjadę z lewego pasa.
Cudowny jest. Linia boczna jest dynamiczna, proporcjonalna, a tył to już czysta poezja. Nietypowy kształt lamp, lekko skośna klapa, która daje lekki vibe kaczego kupra. Francuzi odrobili lekcje i nowe Renault Clio prezentuje się fenomenalnie i nie mam żadnych wątpliwości, że patrzymy na samochód, który bez trudu będzie w top 3 listy najlepiej sprzedających się samochodów w 2026 r.
W środku jest już klasycznie - to design, który widzicie w Renault 4 i Renault 5, a z racji tego, że jeździłem tym pierwszym, to jestem zadowolony z tej decyzji. To dobrze rozplanowane wnętrze, a jakość ekranów i systemu operacyjnego jest bardzo dobra. Mam nadzieję, że nowe Renault Clio będzie mieć lepszą kamerę cofania niż Renault 4, bo tam jakość obrazu pochodzi z 2005 r. Więcej szczegółów poznamy podczas premiery, ale już teraz mogę powiedzieć jedno - jest świetnie.
Więcej o Renault przeczytacie w: