REKLAMA

Jest taki kraj, któremu UE wstrzymuje pieniądze, a potem chiński samochodowy gigant stawia mu fabrykę

Cieszą się u Orbana, że będzie czym smarować chlebek z rana. BYD postawi swoją fabrykę na Węgrzech i wbrew pozorom to jest ciekawa informacja, mimo że nazwa BYD może niewiele wam mówić.

Jest taki kraj, któremu UE wstrzymuje pieniądze, a potem chiński samochodowy gigant stawia mu fabrykę
REKLAMA
REKLAMA

Węgry zajmują najniższe miejsce w indeksie percepcji korupcji Transparency International. Nie wiem, dlaczego to napisałem, ale mogliby wybrać nas.

Chiński gigant postawi swoją fabrykę samochodów elektrycznych na Węgrzech. Właściwie to samochodów napędzanych nowym rodzajem energii, co rozszerza krąg pojazdów poza te czysto elektryczne. Będą powstawać tam też hybrydy typu plugin. Mają robić tam 100 tys. samochodów rocznie. Były już zapowiedzi, teraz jest to oficjalna informacja. Fabryka stanie w Szeged. Chyba trzeba będzie dobudować trochę torów i dróg we wszystkich kierunkach z Szeged, bo BYD ma plany mocarstwowe.

BYD faktycznie buduje swoje marzenia

BYD to jest gigant. Nazwa BYD to skrót od sloganu zbuduj swoje marzenia. Widocznie marzyli o fabryce w Unii Europejskiej. To będzie ich pierwsza fabryka w Europie, a BYD ma je nawet w USA, Brazylii, Japonii i Indiach. BYD bije się z Teslą w konkurencji pod tytułem liczba sprzedanych samochodów elektrycznych na świecie. Jak powstaje tabelka, w której ujmowane są wszystkie pojazdy z wtyczką, nie tylko elektryczne, to Tesla już nie ma startu do BYD. Markę Tesla znają już chyba wszyscy, utożsamiając ją z samochodem elektrycznym, o BYD wciąż słyszało niewielu.

tani samochód elektryczny

Informacji o potwierdzeniu lokalizacji fabryki w Europie towarzyszą inne ciekawostki. Plan zalania japońskiego rynku też został ujawniony. Do 2025 roku chcą tam sprzedawać 30 tys. samochodów rocznie, korzystając z sieci sprzedaży liczącej 100 dealerów (a jeszcze jej nie mają). I to na rynku, który preferuje rodzimą produkcję, gdzie sprzedaż japońskich aut sięga 90 proc. udziału w rynku. Ale BYD chyba nie specjalnie przejmuje się skalą wyzwań, bo chce opanować też 10 proc. europejskiego rynku samochodów elektrycznych do 2030 roku i właściwie to chce być największym sprzedawcą samochodów elektrycznych w tym regionie. A wydawało mi się, że to zapowiedzi Omody są odważne.

Chińskie marki w Polsce i Europie:

Walka z chińskimi producentami

Jakoś tak to dziwnie w Europie wymyślono, że postanowiono przesadzić Europejczyków na napęd elektryczny. O tym, czy uratujemy w ten sposób naszą planetę, można dyskutować, ale co innego budzi tu zdumienie. Wszelkie zasoby do produkcji, surowce i tanią siłę roboczą mają Chiny. Widocznie inne kraje europejskie lepiej radzą sobie z postrzeganiem korupcji, robią tak, że jej nie widać. Europa jest więc bardzo zaskoczona, że Chińczycy rozklepują ją okrutnie w grę, którą zupełnie jakby dla nich wymyśliła. Podejmuje więc niezgrabne próby walki.

Komisja Europejska chce prowadzić śledztwo w temacie dotowania produkcji elektrycznych pojazdów w Chinach przez państwo. Naprawdę trzeba najtęższych detektywów, by to odkryć. Francja zaś dopłaty do samochodów elektrycznych uzależnia od ich pochodzenia. No to cyk, załatwia ich BYD, bo teraz będzie producentem aut osobowych z Europy.

BYD w Polsce

To jest tylko kwestia czasu, gdy powitamy w Polsce tego kolejnego dużego gracza, szkoda, że nie z fabryką. Właściwie możemy już kupić samochody od BYD, tylko że użytkowe. W tym roku umowę o współpracy podpisały firmy BYD Trucks i Intercars.

Da się też znaleźć osobowe auta BYD w ogłoszeniach. Mamy do wyboru BYD Seagull i Dolphin, takie mniej urodziwe. A także BYD Seal i Han, czyli sedany różnych rozmiarów. Dwa pierwsze nie imponują parametrami, Seagull ma akumulatory o pojemności 30 kW, a kosztuje 129 tys. zł. BYD Han prezentuje się już z klasą, tylko że za auto z 200 km przebiegu trzeba zapłacić 270 tys. zł netto i to... gotówką.

REKLAMA

Musimy więc poczekać na trochę lepszą ofertę, która powinna pojawić się z wejściem oficjalnej sprzedaży. Jeśli BYD chce 10 proc. europejskiego rynku, to naszego kraju nie może pominąć, choć z fabryką mu się udało. A taka była okazja sprzedawać BYD Seal ze znaczkiem Izery.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA