#B69AFF
REKLAMA

Wszyscy kłamią o V8. Pragną kojącego dźwięku elektrycznego silnika

Internet zalewają skargi niezadowolonych miłośników motoryzacji, jak to producenci wycofują ich ukochane silniki V8, V10, czy V12, a elektryków, to oni nigdy nie kupią. Tymczasem praktyka pokazuje, że jest na odwrót - przykładem niech będzie Ford Mustang zestawiony z elektrycznym Mach-E.

Wszyscy kłamią o V8. Pragną kojącego dźwięku elektrycznego silnika
REKLAMA

Wszyscy w Internecie psioczą, jak to elektryki zabijają motoryzację. Oczywiście, pośrednio jest to prawda, gdyż elektrykom brakuje tych cech, za które wielu fanów czterech kółek tak je kocha, jak chociażby dźwięk silnika, a do tego są droższe i przejadą mniej. Jednak nie jest to wina samochodów samych w sobie, a polityki. Z powodu zaostrzania proekologicznych przepisów w Ameryce Płn. i Europie, możemy oglądać coraz mniej samochodów z wielkimi silnikami spalinowymi. Ale klienci wiedzą swoje.

REKLAMA

Przepisy przepisami, ale klienci sami wybierają elektryka

Mustang to chyba najbardziej charakterystyczny model w ofercie Forda - produkowany od sześciu dekad, podczas których miał swoje lepsze i gorsze momenty, ale i tak logo z galopującym koniem było, jest i zawsze będzie kojarzone ze stylowymi coupe bądź kabrioletem i oczywiście zmiękczającym nogi rykiem widlastej "ósemki". Ale czy na pewno?

Ford Mustang GT S650

Kiedy w ofercie Forda pojawił się Mustang Mach-E, posypały się gromy. Nazwanie średnio ładnego (opinia wielu, ale nie każdego), elektrycznego crossovera Mustangiem, była traktowana niemal jak profanacja, a nawiązanie do nazwy kultowego Mach-1 jak świętokradztwo. Jednak psy szczekały ile wlezie, a karawana jechała dalej, bowiem Mach-E zaczął zdobywać sporą popularność. Co więcej - jego sprzedaż szła tylko w górę, a muscle-cara spadała.

Ford Mustang Mach-E duży przebieg
Ford Mustang Mach-E

Szczytem okazał się być dopiero co zakończony III kwartał 2025 r. Klasyczny Mustang znalazł w tym okresie w USA 9267 nabywców - stanowi to wzrost o 2,5 proc. względem analogicznego okresu roku ubiegłego, ale jednocześnie kontynuację ogólnej tendencji spadkowej, która cały czas przyspiesza. Natomiast Mach-E trafił do klientów w liczbie aż 20 177 egzemplarzy, czyli ponad dwa razy więcej niż jego benzynowy odpowiednik - oznacza to wzrost o aż 50,7 proc. w porównaniu z III kwartałem 2024 r. Jeżeli weźmiemy pod uwagę wszystkie trzy minione kwartały bieżącego roku, to wcale nie jest dużo lepiej - Ford w 2025 r. sprzedał 32 tys. Mustangów i 42 tys. Mustangów Mach-E.

Oczywiście, napęd nie jest tego zasługą

Popularność Mustanga Mach-E można wytłumaczyć dwoma rzeczami. Po pierwsze - to crossover. A crossovery i SUV-y, choć przez wielu nielubiane, to wśród klientów cieszą niebywałą popularnością, nieważne czy mówimy o Starym Kontynencie, czy Nowym Świecie.

Po drugie - cena. Kupujący Mustanga Mach-E mógł korzystać z wygasłej już federalnej ulgi podatkowej na elektryki, wynoszącą 7,5 tys. dol (27 tys. zł), przy cenie bazowej 37 995 dol. (137,7 tys. zł). Gdy braliśmy podstawową wersję, wychodziło taniej, niż za podstawowego Mustanga Ecoboost, kosztującego 31 920 dol. (115,7 tys. zł). Choć klienci sięgali głównie po mocniejsze GT i Dark Horse - a różnice w cennikach między mocniejszymi Mustangami, a Mustangami Mach-E się tylko zwiększają.

Póki co, spalinowy Mustang jest obecnie na kursie kolizyjnym. Mimo, że obecnie nie ma on rywali, po wycofaniu Camaro i Challengera (choć nowy Charger to też mętny temat). Sytuację może uratować powrót najbardziej legendarnej wersji fordowskiego dzikiego konia - w przyszłym roku mamy ujrzeć nowego Mustanga Shelby GT500, z doładowanym silnikiem V8 nazwanym Legend. Czy uda mu się wykonać tak trudne zadanie - czas pokaże. Ja sam nie będę ukrywał, że trzymam za niego kciuki.

REKLAMA

Więcej o Fordach przeczytasz tutaj:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-05T13:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-05T11:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-04T17:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-04T14:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-04T10:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-03T19:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-03T17:59:48+02:00
Aktualizacja: 2025-10-03T12:06:45+02:00
Aktualizacja: 2025-10-02T17:35:43+02:00
Aktualizacja: 2025-10-02T14:13:57+02:00
Aktualizacja: 2025-10-02T11:24:47+02:00
Aktualizacja: 2025-10-01T18:33:21+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA