REKLAMA

Nawet Zgierz ma takie sygnalizatory, ale nie Łódź. Teraz to się zmienia, już odliczam sekundy

Sygnalizatory świetlne wyposażone w sekundniki z pewnością nie robią na was wrażenia - w końcu ma je cała Polska, nawet Zgierz. Zabrakło ich jedynie w najbardziej zakorkowanym mieście naszego kraju - Łodzi. Teraz to się zmienia i jako łodzianin czuję, że muszę poinformować o tym cały kraj.

Nawet Zgierz ma takie sygnalizatory, ale nie Łódź. Teraz to się zmienia, już odliczam sekundy
REKLAMA

Sekundnik odliczający czas do zmiany światła to urządzenie bardzo dobre. Działa świetnie, pomaga upłynniać ruch (i siedzieć w telefonie) i chyba wszyscy starsi kierowcy w Polsce kiwali kiedyś głowami z podziwu na ich widok. Zdawać by się mogło, że to proste i skuteczne urządzenie bardzo szybko trafi na najbardziej zatłoczone arterie Polski, w tym do najbardziej zakorkowanego miasta - Łodzi. Prawda?

REKLAMA

Niestety. Sekundniki to są dla zarządu, a dla Łodzi to są tylko kamery Red Light lub zaklejanie zielonych strzałek. W tym mieście nie ma zwyczajów pomagania kierowcom - np. ostatnio na raz zostały rozkopane trzy główne drogi dojazdowe do A1 i A2. Tak, żeby z miasta nie dało się normalnie wyjechać. 

Lublin też ma:

Wtem w tej smutnej łódzkiej rzeczywistości pojawiło się światełko w tunelu - dziś miasto uruchomiło sekundniki na czterech łódzkich skrzyżowaniach: ulic Przędzalnianej z Milionową, Drewnowskiej z Włókniarzy, Rokicińskiej z Puszkina oraz u zbiegu Tatrzańskiej i Grota-Roweckiego. Brawo.

Teraz już będziecie wiedzieć, że w Łodzi dzieją się nie tylko rzeczy złe

Właśnie z tego powodu musiałem o tym napisać. Pomimo że wczoraj kłóciłem się z jednym z redakcyjnych kolegów, który chciał pisać o powiększeniu Strefy Płatnego Parkowania w Warszawie. Upierałem się, że to zbyt lokalna sprawa. A dzisiaj proszę - konsekwentnie sam piszę o czterech łódzkich skrzyżowaniach. Ale ta sprawa jest zupełnie inna, bo mamy tutaj do czynienia z czymś dobrym, poprawą sytuacji, a to nieczęste wieści. 

Na koniec dodam jedynie, że te sekundniki to nie jest wcale pomysł włodarzy miasta. To idea oddolna. Jak pisze lodz.pl to łodzianie sami wybrali sekundniki podczas tegorocznego głosowania w Budżecie Obywatelskim Łódź 2025. Każde skrzyżowanie było osobnym projektem. Ogółem na trzy projekty osiedlowe oraz jeden ogólnomiejski mieszkańcy Łodzi oddali aż 8 tys. głosów - brawo!

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA