Advertisement
REKLAMA

Najdłuższy w Polsce odcinkowy pomiar prędkości jest już montowany. Zapomnisz, że jeszcze trwa

15 kilometrów: tak długi będzie odcinkowy pomiar prędkości, który powstanie na autostradzie A4. Spodziewam się wielkich, mandatowych żniw.

odcinkowy pomiar
REKLAMA

Od czasu do czasu jeżdżę po aktualnie najdłuższym fragmencie objętym odcinkowym pomiarem prędkości: to 14-kilometrowy odcinek trasy S7 między Falęcicami a Nowym Gozdem, niedaleko Białobrzegów. Przejeżdżają przez niego kierowcy kursujący np. między dawną a aktualną stolicą Polski.

REKLAMA

Prawie zawsze ktoś zapomina, że pomiar jeszcze trwa

Po tym odcinku jedzie się tak długo, że niektórzy kierowcy uznają, że widocznie OPP już się skończyło, tylko przeoczyli tabliczkę i bramownicę. Wciskają więc gaz, przekraczają dopuszczalne 120 km/h, a jeśli dojdą do takiego wniosku odpowiednio wcześnie (na tyle, że średnia prędkość z całego dystansu wyjdzie za duża), dostają potem kosztowne przesyłki.

Przejechanie 14 kilometrów z prędkością 120 km/h trwa siedem minut. Jak widać po wynikach tamtejszych urządzeń, niektórzy tyle nie wytrzymają. Muszą złamać przepisy.

Teraz powstanie jeszcze dłuższy odcinkowy pomiar prędkości

Na autostradzie A4 między Opolem a Prószkowem trwa montaż nowego odcinkowego pomiaru prędkości. Po uruchomieniu stanie się najdłuższym w Polsce. Kamery obejmą fragment o długości aż 15 kilometrów, czyli o kilometr dłuższym niż na S7.

Co gorsze, nie dość, że niedługo będziecie płacić mandaty, to teraz jeszcze musicie przez to wszystko zwolnić. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała, że na opolskim fragmencie A4 mogą występować czasowe utrudnienia w ruchu związane z instalacją systemu. Prace prowadzone są między węzłem Opole Zachód a Miejscem Obsługi Podróżnych w Prószkowie. W ich trakcie ruch miejscami zostanie ograniczony do jednego pasa w obu kierunkach - zarówno w stronę Wrocławia, jak i Katowic.

To nie koniec nowości

Na autostradzie A4 w województwie opolskim powstaną dwa nowe odcinki OPP. Pierwszy, rekordowy, między Opolem a Prószkowem (15 km), a drugi, niewiele krótszy, między węzłem Krapkowice a Miejscem Obsługi Podróżnych Góra Świętej Anny (13 km). W sumie kontrolą objęty zostanie 28-kilometrowy fragment autostrady, czyli najdłuższy ciąg pomiarowy w historii polskiego systemu nadzoru prędkości.

Nowy odcinek do objęcia OPP został wytypowany na podstawie analizy wypadkowości. To właśnie w tym rejonie autostrady A4 regularnie dochodziło do kolizji i wypadków, w dużej mierze spowodowanych zbyt dużą prędkością i nagłymi manewrami. System ma więc nie tyle służyć do zarabiania (choć na pewno i z tego zadania wywiąże się świetnie), ale i będzie pełnić funkcję prewencyjną. 

Jak wynika z danych CANARD, w pierwszej połowie 2025 roku wszystkie odcinkowe pomiary prędkości w Polsce (a są obecnie 72) zarejestrowały ponad 263,8 tysiąca wykroczeń związanych z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości. Najbardziej „produktywny” system działa między węzłami Kostomłoty i Kąty Wrocławskie - również na autostradzie A4 - gdzie tylko w ciągu sześciu miesięcy odnotowano ponad 24 tysiące wykroczeń. To średnio 133 dziennie, czyli jedno co 11 minut.

REKLAMA

Do końca przyszłego roku sieć OPP zostanie znacząco rozbudowana. Trwa montaż kolejnych 42 kamer, które zwiększą łączny zasięg kontroli prędkości w Polsce do około 650 kilometrów. Kiedy ruszy ten nowy, o rekordowej długości? Tego jeszcze nie wiemy, ale bardzo możliwe, że jeszcze w tym roku. Uważajcie.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-20T18:11:46+02:00
Aktualizacja: 2025-10-20T16:50:49+02:00
Aktualizacja: 2025-10-20T12:52:34+02:00
Aktualizacja: 2025-10-20T10:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-19T10:30:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-18T15:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-18T12:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-18T09:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-17T20:04:54+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA