Suzulight, pierwszy seryjnie produkowany czterokołowy produkt Suzuki, obchodzi w tym roku siedemdziesiąte urodziny. Warto przyjrzeć się temu pionierskiemu samochodowi od czołowego, japońskiego producenta.

Japoński biznesmen, którego godność brzmiała Michio Suzuki, rozpoczął działalność w 1909 r. od produkcji krosien - bardzo podobnie, jak inny japoński biznesmen, Sakichi Toyoda. Szybko zdobył on popularność ze swoimi nowoczesnymi produktami, choć po II wojnie światowej globalny popyt na bawełnę znacznie spadł. Trzeba było szukać czegoś na zastępstwo.
Wybór padł na pojazdy silnikowe
W tym samym czasie zapotrzebowanie na środki transportu w Japonii szybko wzrastało. Suzuki zdecydowało się zatem na wejście do sektora pojazdów silnikowych - znacznie wcześniej, bowiem w 1937 r. zaczęło pracować nad własnym pojazdem Suzulight, jednak prace zostały przerwane przez wybuch II wojny światowej. Wykorzystano więc wcześniejsze doświadczenia i w 1953 r. pojawia się pierwszy motocykl.
Rok później Suzuki wznowiło pracę nad samochodami po założeniu osobnej spółki Suzuki Motor Co., Ltd. Sam Michio Suzuki zaczął zaś analizować konstrukcję zagranicznych pojazdów, by zdobyć potrzebną wiedzę. W ten sposób powstał pierwszy czterokołowy pojazd o używanej już dla prototypów nazwie Suzulight.
Był to malutki samochodzik mający dokładnie 299 cm długości i ważący nieco ponad 500 kg, który napędzał dwusuwowy, dwucylindrowy silnik o pojemności 360 cm3 i mocy 15 KM - spełniał on ówczesne kryteria japońskiej klasy kei-car. Z wyglądu przypominał nieco ówczesne konstrukcje europejskie - najbliżej mu do zachodnioniemieckiego Lloyda LP 300, produkowanego przez nieistniejącego już Borgwarda.
Auto miało pełnoprawne testy na drodze - w tym ok. 300 km przez górzysty obszar Hakone między siedzibą Suzuki w Hamamatsu a Tokio, po nieutwardzonych drogach. Pomimo opóźnienia w przybyciu, zespół przedstawił pojazd Jiro Yanase - prezesowi Yanase Auto, jednej z czołowych firm motoryzacyjnych w Japonii. Niedługo po spotkaniu i jeździe próbnej, w październiku 1955 r., rozpoczęła się już produkcja seryjna.

O tych współczesnych autach Suzuki przeczytasz tutaj:
Od niego wszystko się zaczęło
Prezes Suzuki Motor, Michio Suzuki, osobiście dostarczył pierwszego wyprodukowanego Suzulighta miejscowemu lekarzowi - wcześniej na wizyty domowe musiał on wyruszać na rowerze. Początkowo zakłady w Hamamatsu opuszczały 3-4 Suzulighty w ciągu miesiąca, jednak w następnym roku osiągnięto pułap 1 auta dziennie.
Suzulight był pierwszym, japoński samochodem z silnikiem z przodu i napędem na przednie koła produkowanym masowo - historycznie pierwszym był Tsukuba-go z lat trzydziestych, jednak ten wyprodukowano w jedynie 130 egzemplarzach. Do tego w Suzulight znalazło się nowoczesne jak na te czasy niezależne zawieszenie sprężynowe i zębatkowa przekładnia kierownicza.

Na bazie pierwotnego auta - dwudrzwiowego sedana niefortunnie oznaczonego SS - powstały także van SL i pickup SP, czy dostawczy SD. SP został pierwszym kei-truckiem w historii Japonii, zaś dostawcze modele dały początek kultowej, produkowanej do dziś serii Carry. Model osobowy został zastąpiony przez Suzuki Fronte - czyli w praktyce pierwsze auto osobowe noszące nazwę Suzuki, które następnie dało początek linii Alto - również produkowanej do dzisiaj. Prekursor w postaci Suzulighta 360 musiał swoim potomkom zwolnić miejsce - miało to miejsce w 1969 r., po wyprodukowaniu kilkudziesięciu tys. egzemplarzy, licząc także drugą serię Suzulight TL (nie ma dokładnych danych o liczbie wyprodukowanych egzemplarzy - wiadomo jednak, że szczyt popularności przypadł na połowę lat sześćdziesiątych, kiedy powstawało ponad 5 tys. aut rocznie).
Od tego auta zaczęła się historia producenta, bez którego trudno nam się wyobrazić dzisiejsze ulice - a nawet jeśli nam by się udało, to takim Węgrom już niekoniecznie. Z drugiej strony, Suzulight ma też swój negatywny wpływ na historię motoryzacji - gdyby on nie powstał, 40 lat później najprawdopodobniej nie powstałoby też Suzuki X90.

Zdjęcia: Suzuki