Podobno zmarłym jest wszystko jedno. Jednak sam nie wiem, czy chciałbym się wybrać w ostatnią podróż karawanem na bazie Fiata Multipli - brzmi to jak abstrakcja, ale taki samochód naprawdę kiedyś powstał.
Fiat Multipla - jaki jest, każdy wie. Z wyglądu każdy rozpozna ten samochód, jak Garbusa, czy Malucha w Polsce. Obecnie kariera memiczna przynosi powoli Multipli status youngtimera, a 6-osobowy van jest gwiazdą każdego zlotu na którym się pojawi. Jednak oprócz żartów z wyglądu może się ona pochwalić także ciekawą historią.
Na szczęście chodzi o inną Multiplę.
No niestety (chociaż tutaj to może i stety) - Fiat Multipla z 1998 r. którą wszyscy znamy i niekoniecznie kochamy, takiej wersji się nie doczekał.
Inaczej sytuacja wyglądała w przypadku pierwszej Multipli - z 1956 r. Ta powstała na bazie Fiata 600, czyli hitu lat pięćdziesiątych, który dotrwał w produkcji aż do 1985 r., dzięki licencji w Jugosławii. Narysował go jeden z największych geniuszy wśród stylistów Fiata - Dante Giacosa. Z małego Fiata zachował silnik, jednak jego nadwozie rozciągnięto, wyrzucono bagażnik, ale zamiast tego w kabinie przygotowano miejsce dla nawet sześciu osób - biorąc pod uwagę nadwozie o długości zaledwie 3,5 metra należy uznać ten wynik za godny podziwu. A to czy tym pasażerom było wygodnie, to już inna kwestia - zwłaszcza że w tamtych czasach to nie było takie istotne.
Produkcja zakończyła się w 1967 r. na ok. 240 tys. egzemplarzy - do historii przeszedł jako jeden z przodków segmentu rodzinnych vanów. Szczególną popularność zyskał w korporacjach taksówkarskich w wielu miastach na Półwyspie Apenińskim i wśród niezamożnych włoskich rodzin. Na bazie 600 Multipli powstała również niewielka furgonetka 600T.
Więcej o Fiatach przeczytasz tutaj:
Karawan wygląda całkiem normalnie
Zdjęcia pochodzą z ogłoszenia wystawionego w w 2019 r. na włoskim portalu autobelle.it. Zainteresowany 600 Multiplą karawanem musiał wtedy zapłacić 17 tys. euro.
Specjalne nadwozie zostało wykonane przez słynną wytwórnię karoseryjną Carrozzeria Fissore z Savigliano z Piemontu na północy Włoch. Firma działała w latach 1921-1984 i ma na swoim koncie także inne konwersje na bazie Multipli, nie mówiąc o innych ciekawych konstrukcjach na bazie Maserati, De Tomaso, czy brytyjskiego TVR.
Nadwozie wydaje się być nieco wydłużone względem osobowego oryginału, poprzez dodanie kilku centymetrów tylnego zwisu. Było to konieczne, żeby do 3,5-metrowego samochodu pomieścić trumnę, ale z drugiej strony taka modyfikacja musi znacznie utrudniać dostęp do silnika, gdyż oryginalnie zapewniała go klapa w tylnej części nadwozia. Przód natomiast jest inny niż w standardowej 600 Multipli, gdyż pochodzi z modelu Sabrina, produkowanego przez Fissore. Zaryzykuję stwierdzenie, że w przeciwieństwie do wielu karawanów na bazie większych samochodów, 600 Multipla wygląda dość proporcjonalnie. A przynajmniej lepiej niż taki Polonez Bella.
Model na sprzedaż wyglądał całkiem nieźle, a na liczniku miał tylko 5132 km. Nadwozie zostało ozdobione sakralnymi ornamentami, zaś na potrzeby konduktów pogrzebowych wyposażono go w system nagłośnienia z mikrofonem. W jego wnętrzu znajdziemy gustowne fioletowe siedzenia, które w połączeniu z nadwoziem karawan szczególnie powinny spodobać się młodym kobietom ubierającym się na czarno i noszącym mocny makijaż i kabaretki w miejscach publicznych.
Muszę też przyznać - świetna baza na kampera.