Nawet 20 proc. zasięgu mniej po 5 latach. Jak degradują akumulatory samochodów elektrycznych?
Pojemność zbiornika na paliwo nie zmienia się z biegiem lat, ale degradacja akumulatorów w samochodach elektrycznych może sprawić problem. Warto wiedzieć, gdzie degradują najmocniej.
Samochód elektryczny to jeden wielki akumulator energii, bez sprawnego zestawu akumulatorów trakcyjnych przestaje istnieć. Mało kto kupując elektryczny samochód myśli o tym, kiedy jego baterie przestaną działać sprawnie, a to błąd, bo koszt ich wymiany może być bardzo wysoki.
Dopłaty do samochodów elektrycznych ruszą już niebawem, warto sprawdzić, które modele z biegiem lat najszybciej będą tracić swój zasięg, a które świetnie trzymają formę. Winna jest degradacja akumulatorów, sprawdźmy, kto degraduje najmocniej.
Degradacja akumulatorów w samochodach elektrycznych
Żmudną robotę polegającą na gromadzeniu danych i wprowadzaniu ich w tabelkę, wykonało za nas Select Car Leasing, wykorzystując dane z serwisu Geotab. Przeanalizowali ponad 6 300 elektrycznych pojazdów i sprawdzili, które z nich najlepiej utrzymały swoje możliwości przechowywania energii. Wygrał pojazd marki...
Nie, nie Tesla, choć jest bardzo wysoko. W rankingu degradacji akumulatorów po jednym roku użytkowania, wygrał Chevrolet Bolt z 2019 roku. Aż szkoda, że nie ma go w Polsce w oficjalnej sprzedaży. Tuż za nim uplasowało się hybrydowe Audi A3 Sportback e-Tron 2017 i dopiero przyszła pora na dwa modele Tesli - 3 i X z 2019 roku. Model S również znalazł się w pierwszej dziesiątce najlepszych, podobnie jak Nissan Leaf i BMW i3. Resztę czołówki dopełniają mniej u nas znane, Chevrolet Volt 2019, Ford Focus EV 2017 i Mercedes B-Class EV 2018. To chyba warto się zapoznać, szczególnie z Boltem, którego degradacja wyniosła 0 proc.
Zmartwiony może być Volkswagen, bo jego e-Golf 2019 zagościł w najgorszej dziesiątce, tak jak Golf GTE 2017. Tak, hybrydy typu plug-in również zbadano, bo są niezwykle popularne w Wielkiej Brytanii, dzięki temu, że oferowane do niech dopłaty. Różnice między pierwszą a ostatnią dziesiątką nie są oszałamiające, wynik dziesiątego Mercedesa z TOP-10, różni się o 0,1 od dziesiątego Ford Fusion Energi 2019 z najgorszej dziesiątki.
Konstrukcja akumulatorów i zarządzanie ich wydajnością ulega ciągłej poprawie. Dlatego zestawienie, które obejmuje tylko modele dostępne na rynku w 2019 roku przemieszało szyki. Choć wciąż najlepszy jest Chevrolet Bolt.
Nissan Leaf - degradacja akumulatorów
Swojego osobnego zestawienia doczekał się model obecny wiele lat na rynku - Nissan Leaf. Leaf zmieniał się na przestrzeni lat, a zgromadzone dane pokazują, czy poprawia się kondycja użytych w nim akumulatorów. Wydaje się, że już Leaf pierwszej generacji poprawił swoje wyniki, a akumulatory drugiej powinny degradować znacznie wolniej. 20 proc. utrata zasięgu przy niewielkim zestawie akumulatorów w Leafie z 2013 roku, może być dotkliwa.
Autorzy raportu przygotowali jeszcze jedno zestawienia, którego cel nie do końca rozumiem. Porównali koszt zakupu pojazdu w 2020 roku do ich aktualnej pojemności akumulatorów i to w procentach. Związek między degradacją akumulatorów a wyliczoną przez nich stawką jest tu praktycznie żaden, zestawienie w tym przypadku samochodów elektrycznych z hybrydowymi nie ma sensu, ale proszę, oto najlepsi i najgorsi.
Jaki używany samochód elektryczny kupić więc?
Stopień degradacji akumulatorów w samochodzie elektrycznym to rzecz, jaką trzeba będzie brać pod uwagę wybierając używany elektryczny samochód. Koszt ewentualnej wymiany na pewno będzie wysoki, a 20 proc. utrata zasięgu może poważnie utrudnić jego użytkowanie, szczególnie jeśli początkowy zasięg już nie był wielki. Na degradację wpłynie moc z jaką są ładowane akumulatory, ich konstrukcja, głównie sposób chłodzenia, czy warunki atmosferyczne, w których funkcjonuje. Używany elektryczny samochód trzeba będzie wybierać rozsądnie, tak samo jak spalinowy. Inne są tylko kwestie, na które trzeba zwrócić uwagę – a degradacja akumulatorów jest tu na pierwszym miejscu.