Mercedes nie może się zdecydować na jeden znaczek. To trwa od ponad 90 lat
Trójramienna gwiazda to jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli w historii motoryzacji. Wszystko zaczęło się od pocztówki... i dwóch różnych firm.

Choć dziś słynna gwiazda Mercedesa błyszczy na maskach aut uznawanych za synonim prestiżu (może poza klasą T), to jej początki są zaskakująco skromne. Co więcej, nie mają nic wspólnego z działaniami marketingowymi.

Według przekazów, za pomysłem stosowania symbolu gwiazdy mieli stać Paul i Adolf Daimler - synowie Gottlieba Daimlera. Ich ojciec miał kiedyś zaznaczyć na pocztówce przedstawiającej miasto Deutz przy pomocy takiej właśnie gwiazdy miejsce, w którym znajdował się dom rodzinny.
To wcale nie musiały być trzy ramiona
W 1909 r. zarejestrowano dwie wersje znaku towarowego: trzy- i czteroramienną gwiazdę. Ostatecznie przyjęto tę pierwszą, a od roku 1916 zaczęto umieszczać ją w okręgu. Trzy ramiona miały reprezentować panowanie Daimlera na lądzie, wodzie i w powietrzu - w tych trzech kierunkach firma chciała rozwijać swoje napędy.

Była i druga firma - Benz & Cie.
A dokładniej: Benz & Cie. Rheinische Gasmotorenfabrik in Mannheim. Jej założycielem był Karl Benz, twórca pierwszego samochodu z silnikiem spalinowym. W tym przypadku stosowany był symbol wieńca laurowego, z wpisanym weń nazwiskiem jednego z pionierów motoryzacji.

Obie firmy połączyły się w 1926 r., co przypieczętowano wpisaniem trójramiennej gwiazdy w wieniec laurowy. Nowe logo stosowane było do 1933 r., kiedy to nieco je odświeżono. Używa się go... do dziś.

Oprócz tego w 1933 r. zaczęto też stosować prostszy znaczek
Przedstawiał on gwiazdę w prostym okręgu. Właściwie to... też stosowany jest do dziś, tyle że akurat w tym przypadku kilka razy całość odświeżano i modyfikowano, najpierw przechodząc (w roku 1989) do logo trójwymiarowego, w 2009 ponownie do prostego i minimalistycznego, a po kolejnych dwóch latach - znowu do trójwymiarowego. Grubo, trzymać jeden znaczek przez 56 lat, żeby potem w 22 lata go pozmieniać trzykrotnie.

Ale chwila, czyli są dwa różne logo Mercedesa?
Jak najbardziej. To bardziej ozdobne, z wieńcem laurowym, najczęściej widać na pokrywach silnika aut tej marki (choć nie we wszystkich modelach, np. pierwsza generacja klasy A go nie miała, a następne już tak), czasem też na felgach. Drugie, prostsze logo widzimy zwykle na osłonach chłodnicy (jako element samej osłony lub jako słynny celownik), na klapach bagażnika i również na felgach. No i we wnętrzach, np. na kierownicy.
Zmieniane czy nie, logo Mercedesa pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych w historii motoryzacji
Obojętnie czy mówimy o samochodach komfortowych czy sportowych, z trójramienną gwiazdą inni gracze muszą się liczyć. Gdyby jeszcze jakość była ta co kiedyś...








































