REKLAMA

Elektryki są eko, bo jeżdżą na prąd. Czyżby? Sprawdzamy, jak powstaje energia elektryczna w Polsce

Samochody elektryczne są bardziej ekologiczne od spalinowych, prawda? Nie ma innej możliwości, przecież prąd to zielona energia. No nie do końca, ale jest nadzieja. Oto, jak powstaje energia elektryczna w Polsce.

elektromobilność
REKLAMA
REKLAMA

Prąd jest tak ekologiczny jak proces jego wytwarzania. Nie jest tajemnicą, że aby wyprodukować prąd, potrzebna jest jakaś inna energia, która posłuży do napędzenia generatorów. Prąd z węgla nie jest ani ekologiczny, ani odnawialny, ale na świecie jest coraz więcej ekologicznej energii. Sprawdźmy, ile energii odnawialnej powstaje w Polsce, a dowiemy się, czy polskie elektryki są ekologiczne.

Business Insider opublikował materiał, w którym podejmuje temat rekordu polskich elektrowni wiatrowych. Zdaniem portalu 23 listopada 2023 r. był dniem, kiedy zainstalowane w Polsce wiatraki wyprodukowały aż 183,2 GWh (gigawatogodzin) energii elektrycznej. Tego dnia farmy wiatrowe wygenerował aż 36 proc. prądu w Polsce, a razem z fotowoltaiką było to nawet 38,1 proc. Tym sposobem udało się, na jeden dzień, przechylić szalę na korzyść źródeł odnawialnych względem węgla kamiennego - ten ostatni stanowił 23 listopada 37 proc.

Takie wieści to naprawdę dobry sygnał dla samochodów elektrycznych. Okazuje się, że 23 listopada 2023 r. co trzeci samochód ładujący prąd w Polsce pompował do swojego akumulatora energię wytworzoną w naprawdę ekologiczny sposób. Oczywiście nadal nie rozwiązuje to problemu ekologiczności samego akumulatora oraz produkcji infrastruktury do generowania ekologicznego prądu, ale wciąż mówimy o jednej trzeciej energii w skali kraju i to w Polsce.

A jak produkowana jest energia elektryczna w Polsce na co dzień?

Rekordowego dnia było naprawdę nieźle, ale wciąż to był raptem jeden dzień. Rzeczywistość mierzona w dłuższym okresie czasu może okazać się zupełnie inna. Dane na ten temat opublikował rynekelektryczny.pl. Liczby za październik (listopad wciąż trwa) pokazują prawdę. Według danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych produkcja energii elektrycznej w październiku 2023 r. wyniosła 14 383 GWh. Oto jak wygląda udział poszczególnych typów elektrowni w produkcji energii - elektrownie:

  • wodne 232 GWh - 1,6 proc.
  • na węgiel kamienny 6 823 GWh - 47,4 proc.
  • na węgiel brunatny 2 816 GWh - 19,8 proc.
  • gazowe 1 121 GWh - 7,8 proc.
  • wiatrowe 2 564 GWh - 17,8 proc
  • inne odnawialne (m.in. fotowoltaika) 826 GWh - 5,7 proc.

Jeżeli uznamy, że elektrownie wodne, wiatrowe oraz pozostałe odnawialne zaliczymy do kategorii tych ekologicznych, to okaże się, że w październiku 2023 r. aż 25,1 proc. wyprodukowanego prądu powstało w sposób ekologiczny. To z kolei oznacza, że średnio co czwarty samochód naładowany w Polsce w październiku jeździł na ekologicznym prądzie.

REKLAMA

Czy to dobry wynik?

Z pewnością lepszy niż w przypadku samochodów spalinowych, bo o ekologii możemy mówić tylko w przypadku pojazdów zasilanych benzyną z domieszką biokomponentów. Obecnie jest to 5 proc. dodatek, ale od nowego roku możemy spodziewać się 10 proc. Nawet gdyby wszystkie auta spalinowe jeździły na E5 (a tak nie jest, bo diesel i LPG) to moglibyśmy mówić o 5 proc. udziale ekologicznej energii, a od nowego roku 10 proc. Jeżeli elektryki już dziś mogą się pochwalić 25 proc. udziałem ekologicznego prądu, to może jednak ta cała elektryfikacja ma sens?

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA