Chiński gigant wchodzi do Polski. Przywiezie nam cztery nowe SUV-y
Już w tym roku na polskim rynku zrobi się tłoczno, bo do gry wchodzi chiński gigant, który wybrał nasz kraj na premierę swoich modeli w Europie. Przed Polakami właśnie otwierają się nowe możliwości.
2,6 mln sprzedanych aut w 2024 r., wzrost sprzedaży rok do roku o 38,4 proc., zakładany cel na ten rok to 3 mln szt. Przychody firmy to astronomiczne 65 mld dolarów, a sam producent jest największym eksporterem samochodów w Chinach, ze sprzedażą zagraniczną na poziomie 1,14 mln szt. O kim mowa? O koncernie Chery, który właśnie zmierza do Europy i to Polska będzie pierwszym rynkiem, na którym będą dostępne samochody tego producenta.
Słyszeliśmy plotki o debiucie marki, więc skontaktowaliśmy się z odpowiednimi osobami w koncernie i już wiemy wszystko. Oto jak będą wyglądać następne miesiące.
Chery w Polsce - jakie modele?
W Polsce zobaczymy cztery modele z linii Tiggo - 4, 7, 8 i 9. Każdy z nich to SUV. Pierwszy to segment B, drugi to C, a dwa ostatnie to reprezentanci segmentu D. Tiggo 7 i Tiggo 8 mają być największymi hitami marki dla polskich klientów. Marka powiedziała nam, że będziemy mieć wybór pomiędzy różnymi rodzajami napędu - od spalinowych, po hybrydy klasyczne, hybrydy plug-in oraz samochody elektryczne.
Tiggo 7 to najlepiej sprzedający się chiński SUV segmentu C.
Wygląda bardzo dobrze, mierzy 4,5 m długości i oferuje ciekawe wyposażenie. To rywal dla MG HS, które jest aktualnie najlepiej sprzedającym się chińskim modelem w naszym kraju. Zadebiutuje z silnikiem benzynowym 1.6 l, ale niedługo później będą dostępne dwie odmiany hybrydowe - klasyczna i plug-in.
Razem z modelem 7 zadebiutuje Tiggo 8, który jest odrobinę większy i stanowi konkurencję dla Hyundaia Tucsona i Kia Sportage.
Później dostaniemy Tiggo 4 oraz flagowego Tiggo 9, który zadebiutował ledwo miesiąc temu i jest najbardziej luksusowym SUV-em marki.
Oddajmy na chwilę głos przedstawicielowi marki:
Na rynku polskim wykorzystamy technologię Q-Power firmy Chery, uniwersalną architekturę, która jest wynikiem 26 lat rozwoju technologii układów napędowych firmy Chery. Q-Power obejmuje silniki spalinowe, hybrydowe PHEV, elektryczne BEV. Na przykład technologia PHEV firmy Chery wykorzystuje bezstopniowy hybrydowy układ elektryczny DHT w celu uzyskania wydajnej mocy wyjściowej i inteligentnego zarządzania energią, zapewniając optymalną wydajność energetyczną w różnych warunkach. Maksymalna wydajność przekładni może osiągnąć 98,5%. Ponadto silnik hybrydowy Chery ma sprawność cieplną na poziomie 44,5%, w połączeniu z wysokowydajnym akumulatorem hybrydowym o gęstości energii 105 Wh/kg, co znacznie poprawia zasięg i wydajność.
Kiedy możemy spodziewać się debiutu marki Chery w Polsce?
Już w tym miesiącu pierwsze egzemplarze pokazowe wyruszą z Chin do Polski, więc już w pierwszym kwartale tego roku będą dostępne dla mediów, a sama sprzedaż rozpocznie się w drugiej połowie roku.
Ile będą kosztować samochody w Polsce?
Marka Chery zapewniła mnie, że ceny będą atrakcyjne, ale to nie one mają być główną przewagą marki. Klientów ma skusić technologia napędów, komfort jazdy, użyte technologie oraz jakość wykonania samochodów. Jednak zasugerowano mi, żebym popatrzył na ceny samochodów sprzedawanych w Hiszpanii jako Ebro. To również Chery, tylko pod dobrze znaną hiszpańską nazwą. Przy czym mam mieć na uwadze, że ceny będą dopasowane do polskiego rynku.
Ebro S700, czyli Cheryy 7 kosztuje w Hiszpanii od 27 900 euro w cenie promocyjnej, czyli 119 tys. zł. Oznaczałoby to, że model będzie wyceniony trochę drożej jak konkurencyjny MG HS, ale za to z lepszym wyposażeniem.
Jak będzie wyglądać sieć sprzedaży i serwisów marki Chery w Polsce?
Chery utworzy niezależne salony wystawowe w Polsce, co oznacza, że salony wystawowe Omoda Jaecoo i Chery będą oddzielne, bo to niezależne marki.
A na koniec kilka zrzutów z prezentacji dla Polski:
Nie wiem jak wy, ale ja się nie mogę doczekać debiutu marki. Ze swoją ofertą może namieszać na polskim rynku. Już nikt nie może spać spokojnie.
Więcej o chińskich markach przeczytacie w: