Ta chińska marka wyeksportowała już milion samochodów w tym roku. Kiedyś i wy je kupicie

Tym producentem okazuje się Chery - od 1 stycznia do 13 listopada bieżącego roku wyeksportował poza chiny już milion samochodów. Łączny eksport koncernu wynosi zaś już 4,3 miliona, co czyni go również pierwszym chińskim producentem, który sprzedał za granicą 4 miliony aut.

Chery uchodzi za największą chińską markę eksportową. Głównym rywalem o to miano jest koncern SAIC, jednak tutaj znajdziemy pewną kontrowersję. Mianowicie, za lwią część eksportu szanghajczyków odpowiada marka MG, która posiada brytyjskie korzenie, co zresztą w materiałach prasowych jest często podkreślane. W oczach wielu osób umniejsza to sukcesy MG, gdyż nie jest to marka całkowicie chińska i zbudowana od zera. Ale i tak wg suchych danych za ostatni okres - to Chery aktualnie jest na topie.

Dokładnie 13 listopada przedstawiciele Chery Automobile dumnie ogłosili, że w ciągu bieżącego roku zdołali wy​​eksportować już okrągły milion samochodów. To pierwszy raz, kiedy chińska firma osiągnęła taki wynik. Natomiast wg danych Chińskiego Związku Producentów Samochodów za okres od stycznia do października, przez 10 miesięcy Chery sprzedało 940 tys. samochodów poza granicami Chin - czyli niemal co czwarty z 4,1 mln chińskich samochodów sprzedanych poza ich ojczyzną pochodził z koncernu Chery Automobiles.

Aby uczcić imponującą, okrągłą liczbę Chery zorganizowało uroczystość na nabrzeżu w swoim rodzinnym mieście Wuhu w prowincji Anhui, gdzie transport 332 egzemplarzy Omody 5 został załadowany na transportowiec płynący do Szanghaju. Stamtąd zostaną wysłane do Belgii, gdzie dotrą za ok. dwa miesiące.

Bez większych niespodzianek - Chery, jak zresztą i inne chińskie marki skorzystał na ogólnoświatowej modzie na SUV-y. To właśnie samochody tego typu najczęściej wyjeżdżały z salonów zarówno głównej marki, jak i jej submarek - najpopularniejsze były Tiggo 7 i Tiggo 8, a także modele spod szyldu Jetour - X70 i Traveler (eksportowany jako T2).

Więcej o samochodach Chery przeczytasz tutaj:

Chery to marka, która chyba najbardziej ambitnie podchodzi do kwestii podboju rynku europejskiego, a przynajmniej najdłużej robi do niego podchody. Pierwsze zbliżenie w stronę Europy miało miejsce - a jakże - w Rosji. Już w 2005 r. rozpoczęła się produkcja samochodów Chery w zakładach Avtotor w Królewcu, a nieco później w zakładach TagAZ w Taganrogu. Dzisiaj w sytuacji zastąpienia europejskich i japońskich producentów przez Chińczyków, Chery jest w absolutnej czołówce sprzedaży nad Wołgą. W 2006 r. Chery podpisało umową o współpracy z ukraińskim ZAZ-em, czego skutkiem ubocznym było nawet zainteresowanie przejęciem FSO po odejściu General Motors z warszawskiej fabryki.

Równolegle trwały próby zdobywania klienteli na zachodzie. W 2007 r. podpisano umowę z włoską firmą DR na montaż samochodów Chery w fabryce w Macchia d'Isernia oraz sprzedaż samochodów pod lokalną marką. Działalność cały czas się rozwija i dzisiaj DR posiada też aż cztery submarki przygotowane pod potrzeby konkretnych grup klientów, oferujące już nie tylko samochody Chery, ale i BAIC, Dongfeng oraz JAC. Oprócz Włoch samochody DR są sprzedawane także m.in. w krajach bałkańskich, Francji, czy Hiszpanii; może w końcu dotrą i do Polski.

W tym roku Chery rozpoczęło również produkcję swoich samochodów w Hiszpanii. W tym celu reaktywowała lokalną markę Ebro - niegdyś produkującą samochody terenowe, dostawcze i ciągniki rolnicze, na licencjach m.in. Forda i Nissana. W zakładach na Półwyspie Iberyjskim planowana jest produkcja samochodów zarówno pod nową-starą marką Ebro, ale jak i już znanych samochodów Omoda.

W Polsce Chery nie wykazuje się na razie zbyt wielką aktywnością. W naszym kraju kupimy jedynie modele submarek Jaecoo oraz Omoda, którym póki co daleko do popularności marki MG. Chociaż ich plany na najbliższe lata są wręcz mocarstwowe.