Coraz więcej samochodów elektrycznych się psuje. Wyniki raportu mogą zdziwić
Najnowsze statystyki dotyczące awaryjności samochodów elektrycznych mogą zszokować. Szykujcie się na dwa zaskoczenia.

Nowy raport awaryjności ADAC Pannenstatistik 2025 przedstawia dane o interwencjach mobilnych mechaników wzywanych w ramach usług assistance. Wynika z niego, że liczba wezwań dotycząca samochodów elektrycznych w 2024 roku wzrosła aż o 46 proc.

Więcej awarii elektryków – jest haczyk
W 2024 roku przy samochodach elektrycznych i spalinowych interweniowano 3,6 mln razy. To delikatny wzrost w porównaniu do 2023 roku i 3,5 mln interwencji. Liczba wezwań do samochodów elektrycznych wynosiła 43 378, co brzmi jak nic. Okazuje się jednak, że wzrost o 46 proc. widać przy zestawieniu z 2023 rokiem. Tempo wzrostu awaryjności może niepokoić, ale ADAC w tej kwestii uspokaja.
Wzrost interwencji mobilnych mechaników ADAC wynika z popularności samochodów elektrycznych w Niemczech. Coraz więcej marek produkuje pojazdy elektryczne, więc zakres aut objętych badaniem regularnie się poszerza. W 2023 roku dane dotyczyły samochodów zarejestrowanych od 2020 roku. Z każdym kolejnym rokiem badanie uwzględnia też pojazdy rejestrowane w następnych latach. Średni wiek auta w Niemczech to 10 lat, więc co rok wyniki są bardziej wiarygodne.

Niektórzy pewnie szykowali szampana
Większa ilość pojazdów mogła przełożyć się na wzrost aut uwzględnionych w badaniu. Mimo to w każdym z trzech badań nowe samochody elektryczne psuły się rzadziej. Za przykład niech posłuży skala 10 tys. pojazdów, gdzie średnio psuły się 94 samochody spalinowe i 38 samochodów elektrycznych. To dwa razy mniej.
Allgemeiner Deutscher Automobil-Club rozwiał wątpliwości mogące wskazywać na to, że pojazdy z tym rodzajem napędu psują się częściej. Wszystko wynika ze wzrostu zainteresowania i wieku, a samochody spalinowe wciąż są powodem większej ilości problemów. Jeśli z samochodami elektrycznymi pojawiają się problemy, najczęściej ograniczają się do rozładowanego akumulatora rozruchowego.
Powodem jest jego mniejszy rozmiar w porównaniu do wielkości w aucie spalinowym. Samochody elektryczne często opierają się na dużej ilości elektroniki, mają usługi cyfrowe i oprogramowania analizujące zużycie energii. Dostęp z aplikacji mobilnej również może przyczyniać się do rozładowania i problemów z uruchomieniem. Z drugiej strony, jest zaletą – w przypadku zatrzaśnięcia kluczyka smartfon otworzy drzwi. Oczywiście takie rozwiązanie można spotkać też w niektórych samochodach spalinowych.
Dowiedz się więcej o samochodach elektrycznych: