REKLAMA

Wściekle przyspieszające auto hybrydowe. Oto odpowiedź Stellantisu na kłopoty

O kryzysie w Stellantis mówi się od miesięcy. W 2024 r. sprzedaż jest poniżej oczekiwań, co przekłada się na spadającą wartość akcji. Koncern zaczyna przypominać kolosa na glinianych nogach i postanowił rozwiązać ten problem. Jak? Konglomerat złożył wniosek o opatentowanie nowego systemu "launch control", czyli procedury startowej, do samochodów hybrydowych.

launch control stellantis charger dodge
REKLAMA

Najnowsze doniesienia na temat kondycji amerykańskiego skrzydła Stellantis nie napawają optymizmem. Jest tak źle, że Carlos Tavares przerwał urlop i poleciał do Stanów Zjednoczonych, żeby osobiście nadzorować projekt nowej strategii na najbliższe miesiące i lata. To było w zeszłym tygodniu i spodziewaliśmy się, że po naradzie z osobistym udziałem prezesa, w tym tygodniu będziemy raportować o nowych planach na przyszłość. Zamiast recepty wypłynął wniosek patentowy na procedurę startu, tzw. launch control, dla samochodów hybrydowych.

REKLAMA
O co chodzi meme

Wzór patentu Stellantis został opublikowany przez United States Patent and Trademark Office (USPTO). Zdaniem inżynierów Stellantisa obecne na rynku rozwiązania nie sprawdzają się dobrze w przypadku hybryd, gdyż są one częścią oprogramowania skrzyni biegów. To powoduje nieodpowiednie obciążenie jednostek napędowych i w rezultacie prowadzi do kiepskich startów spod świateł.

Dwufazowy system launch control od Stellantis

Proponowana alternatywa Stellantisa przeniosłaby priorytet na kontroler układu hybrydowego. Dzięki temu zarówno silnik spalinowy, jak i silnik elektryczny będą działać lepiej. System miałby być dwufazowy. Pierwsza faza zapewniłaby zmniejszenie momentu obrotowego silnika elektrycznego i nadanie priorytetu jednostce spalinowej, żeby mogła „nabić się” jak w starym dobrym anti-lagu, czyli podtrzymywaniu ciśnienia doładowania.

Czytaj więcej o kondycji Stellantis:

Moment obrotowy z jednostki elektrycznej trafiałby do przekładni dopiero w drugiej fazie, kiedy silnik spalinowy jest w stanie utrzymać obroty. W zgłoszeniu patentowym jest mowa o układzie zbudowanym z silnika spalinowego, dwusprzęgłowej automatycznej skrzyni biegów, jednego silnik elektrycznego używanego do napędu oraz drugiego silnika elektrycznego w formie rozrusznika na pasku klinowym. Co z tego wyniknie? Zobaczymy.

The all-new Dodge Charger presents a distillation of muscle car design through a modern muscular exterior that focuses on function, avoids excess and subtly acknowledges inspiration from the clean, timeless lines of its predecessors.
REKLAMA

I co o tym sądzicie?

Czy nowy system launch control to dobry pomysł na postawienie koncernu na nogi? Z pewnością klienci Dodge’a będą zachwyceni. Ten projekt wygląda, jakby był kierowany w stronę zapaleńców czekających na nowego Dodge’a Chargera. Bo wiecie, to są ludzie, którzy mają czerwone szyje i kochają wyścigi bez zakrętów. Taka procedura startu (o ile będzie skuteczna) da im mocny argument do tłumaczenia w barze na wiosce, że „hybrid" jest lepsze od V8. A potem sztachety w ruch dopóki sprawy nie uspokoi siedzący w kącie Jack Reacher.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA