Bądź grzeczny w wakacje. Oto przepisy ruchu drogowego obowiązujące za granicą (32 kraje)

Przepisy drogowe, które obowiązują w krajach europejskich znalazłem na rządowej stronie, pod tym adresem. Niestety zostały zaprezentowane w formie slajdów, więc raczej nikt by nie dał rady ich odszukać, wpisując w wyszukiwarkę "ograniczenia prędkości Włochy" lub "winiety Słowacja". Dlatego wyjąłem z nich esencję, a szczegóły będziecie musieli niestety doczytać na slajdach. Oprócz opisu przepisów w krajach europejskich rządowa strona udziela kilku uniwersalnych porad.

Śmiesznie jest z tą Konwencją Wiedeńską o ruchu drogowym. Na jej podstawie w samochodzie mamy mieć wyposażenie dodatkowe takie, jakie obowiązuje w kraju rejestracji pojazdu. Nie powinniśmy się więc martwić tym, ile żarówek mamy ze sobą i czy za brak którejś dostaniemy mandat. Niestety, GDDKiA sama doradza, by sprawdzić, jakie wyposażenie trzeba mieć w kraju, do którego i przez który przejeżdżamy. Zachęca do tego, gdyż wyposażenie dodatkowe może się przydać oraz służby za granicą mogą jednak podchodzić to tego zagadnienia inaczej.

GDDKiA radzi również, by dostosować prędkość do warunków na drodze, czy właściwie zabezpieczać bagaż. 1,5-litrowa butelka ma ważyć nawet 60 kg w momencie hamowania. Prawa fizyki nie zmieniają się po przekroczeniu granicy, więc te porady są tak samo zasadne dla codziennego poruszania się po Polsce. Radzą jeszcze zadbać o stan techniczny pojazdu i pamiętać, że wysokie temperatury osłabiają.

Ta są dość ogólne porady, jak nie zrobić sobie i innym krzywdy, ale najciekawsze jest przypomnienie przepisów z innych państw. Trzymajcie się, lecimy alfabetycznie.

Dopuszczalne stężenie alkoholu we krwi to 0,1 promila. Maksymalna prędkość w terenie zabudowanym to 40 km/h, poza nim 80 i 90 km/h, a na autostradzie tylko 110 km/h. Należy mieć ze sobą zieloną kartę. Trzeba uważać podczas jazdy po ciemku, ze względu na nieoświetlonych użytkowników ruchu.

Nie można dać prowadzić osobie poniżej 18 roku życia, nawet jeśli ma prawo jazdy. Teren zabudowany ma limit prędkości 50 km/h, poza nim można jechać 100 km/h, a na autostradzie 130 km/h. Trzeba pamiętać o wykupieniu winiety. 10-dniowa winieta dla samochodu osobowego w Austrii kosztuje 9,90 euro, 2-miesięczna 29 euro, a roczna 96,40 euro. Winieta dla motocykla to kolejno 5,80, 14,50 i 38,20 euro. Winietę należy nalepić na szybę lub wykupić wersję cyfrową. Za brak winiety grozi grzywna w wysokości 120 euro. Limit alkoholu to 0,5 promila. Od siebie dodam, żeby zdemontować kamerkę z szyby, jeśli ktoś ją posiada, nie wolno ich tam mieć.

Z prowadzeniem poniżej 18-roku życia jest jak w Austrii, czyli nie można. Identyczne jest też stężenie alkoholu we krwi. Ograniczenia prędkości to 30 i 50 km/h w terenie zabudowanym, 70 i 90 km/h poza i 120 km/h na autostradzie. Za jazdę z prędkością 30 km/h ponad wyznaczony limit można pożegnać się z prawem jazdy, przynajmniej czasowo. Mandaty co do zasady trzeba płacić od razu. Autostrady i drogi ekspresowe są w Belgii bezpłatne, ale możemy zapłacić za przejazd przez tunel Liefkenshoek pod Skaldą.

Ograniczenia prędkości w Bośni i Hercegowinie to 50, 80 w i poza terenem zabudowanym, a po autostradach limity to 100 i 130 km/h. Opłaty za autostrady nie są częste i płaci się na bramkach. GDDKiA przypomina, by nie zbaczać do lasu w trakcie postoju, bo mogą być tam miny po działaniach wojennych. Limit alkoholu to 0,3 promila.

Przy podróżowaniu cudzym autem po Bułgarii należy mieć notarialne i przetłumaczone (na bułgarski, francuski, niemiecki lub angielski) pełnomocnictwo. Limity prędkości to 50 km/h - wiadomo gdzie, 80 i 90 km/h poza terenem zabudowanym, 90 i 120 km/h na drogach ekspresowych oraz 100 i 140 km/h na autostradach. W Bułgarii obowiązują winiety elektroniczne i obowiązują nie tylko na autostradach. Za weekendową winietę zapłacimy 9 lewów, za tygodniową 13 lewów, miesięczną 27, kwartalną 48, a za roczną 87 lewów. Dopuszczalne stężenie alkoholu we krwi w Bułgarii to 0,5 promila. Bułgarska policja ma być bardzo restrykcyjna. Tak bardzo, że za przejazd na czerwonym świetle może zatrzymać prawo jazdy i dowód rejestracyjny pojazdu.

W tym niezwykle popularnym miejscu docelowym wakacyjnych wycieczek obowiązuje limit prędkości w postaci 50 km/h w terenie zabudowanym, poza 90 km/h, a na autostradzie 130 km/h. Kierowcy w wieku 16-24 lata w ogóle nie mogą mieć alkoholu we krwi, ci powyżej 24 mogą mieć maksymalnie 0,5 promila. Policja może zatrzymać prawo jazdy na 8 dni nietrzeźwemu kierowcy lub pozbawić wolności. Nieprawidłowo zaparkowane pojazdy są szybko odholowywane. Chorwackie autostrady są płatne, a opłatę wnosi się na bramkach zjazdowych.

Limity prędkości w Czarnogórze to kolejno 50,80 i 100 km/h, na autostradzie nie specjalnie się rozpędzimy. 100 euro może kosztować nas przekroczenie dozwolonej prędkości o 1 km/h. Autostrady są bezpłatne, płatny jest tylko przejazd tunelem Sozina w kierunku morza, odcinek autostradowy Podgorica-Kolasin oraz prom Kamenari-Lepetane. Alkoholu we krwi można mieć tylko 0,3 promila, powyżej (ale do 0,5 promila) czeka nas mandat w wysokości 200 euro, a przy jeszcze większej zawartości 2 tys. euro lub 60 dni więzienia. I jeszcze ciekawostka, za przewożenie na przednim fotelu nietrzeźwej osoby można otrzymać mandat w wysokości 150 euro. Pijanych do tyłu.

Nasi sąsiedzi przewidzieli limity prędkości w postaci 50, 90, a także 110 i 80 km/h (drogi ekspresowe) oraz 130 i 80 km/h na autostradach. Alkoholu we krwi nie tolerują w ogóle. Można dostać zakaz poruszania się po Czechach na dwa lata, nawet jeśli się odmówi badania alkomatem. Motocykle są zwolnione z obowiązku wykupowania winiety. Samochód osobowy to koszt 310 koron za 10 dni, a pojazd ekologiczny to tylko 155 koron.

Ograniczenia prędkości w Danii to 50, 80 i 130 km/h. Nie zapłacimy tu za autostrady. Powyżej 1,2 promila policja zabiera prawo jazdy, a powyżej 2 promili może skonfiskować samochód. Rowerzyści mają bezwzględne pierwszeństwo i trzeba pamiętać o tym szczególnie przy skręcaniu w prawo. Włączający się do ruchu na autostradzie nie mają obowiązku ustępowania pierwszeństwa. Płatnych autostrad nie ma.

50, 90 oraz 90 i 110 km/h na autostradach, to ograniczenia prędkości w Estonii. Nie zapłacimy tu za autostrady. 0,2 promila to limit alkoholu a kary są surowe.

50 km/h w zabudowanym i 80 km/h poza, to limity prędkości, a na autostradach trzeba uważać na znaki, które określają dopuszczalną prędkość. Autostrady są bezpłatne, a limit alkoholu to 0,5 promila we krwi i można pójść na 6 miesięcy za kratki po przekroczeniu.

110, 80 i 50 km/h to ograniczenia prędkości we Francji, a tym razem zacząłem od autostrad, które niestety są płatne. Płaci się na bramkach. A z alkoholem jest tak: 0,2 to limit dla początkujących, a jak już jesteś doświadczony i masz prawo jazdy dłużej niż 3 lata to 0,5 promila. Policja zabiera prawo jazdy za przekroczenie prędkości o ponad 30 km/h. Jest tam sporo stref ekologicznych, więc starszym samochodem możemy nie wjechać wszędzie.

50, 90 oraz 110 i 130 km/h, sami zgadniecie co to. Tak to limity prędkości w Grecji. Za autostrady w Grecji się płaci, ale niewiele, płaci się na bramkach. A limity to 0,2 promila i 0,5 promila. ). 0,2 można mieć jak się nie skończyło 23 lat lub jest się kierowcą motocykla. Co ja czytam, w Grecji trzeba ustąpić pierwszeństwa pojazdom, które planują wjechać na rondo.

10 proc. autostrad w Hiszpanii jest płatnych, a limity prędkości to 50, 90 i 130 km/h. Maksymalne stężenie alkoholu we krwi to 0,5 promila dla doświadczonych kierowców, a 0,3 promila dla tych z prawem jazdy posiadanym krócej niż 2 lata. Mandaty należy płacić na miejscu nie da się go "kredytować". Można nawet zrobić przelew, jeśli dopuszcza to region, w którym nas ukarano. Kaucja gwarantowana przez hiszpańską firmę też wchodzi w grę, jeśli posiadamy taką umowę.

100, 120 i 130 to dopuszczalne prędkości na autostradach i drogach ekspresowych w Holandii i są one bezpłatne, poza niektórymi tunelami. 50 i 80 km/h to wiecie, gdzie można jechać. To kolejny kraj z dopuszczalnym stężeniem alkoholu we krwi innym dla doświadczonych i początkujących kierowców. 0,5 promili to limit dla tych lepszych, 0,3 promila dla tych, którzy mają prawo jazdy poniżej 5 lat. Jeśli przekroczysz dozwoloną prędkość o 50 km/h mogą ci zabrać samochód. I na rowerzystów tam uważajcie.

Na Litwie, a może teraz wypada pisać w Litwie, z limitami prędkości jest tak, że są zależne od stażu za kierownicą. W zabudowanym pojedziemy 50 km/h, poza 70 i 90 km/h, a na autostradach i drogach ekspresowych 110 i 130 km/h. Kierowcy, którzy posiadają prawo jazdy krócej niż 2 lata poza terenem zabudowanym mogą jechać maksymalnie 80 km/h, a na autostradach i drogach ekspresowych 100 km/h. Od listopada do marca obowiązują wyższe ograniczenia prędkości. Po Litwie można jeździć za darmo, ale za 9-osobowego busa już trzeba zapłacić. Gdy przekroczymy prędkość o 50 km/h dostaniemy mandat w wysokości od 450 do 550 euro i zostaniemy pozbawieni prawa jazdy. Limit alkoholu we krwi to 0,4 promila, ale ci kierowcy, którzy posiadają prawo jazdy krócej niż 2 lata mogą mieć aż 0 promili.

W tym bogatym kraju można za darmo jeździć po tamtejszych drogach. Z prędkością nie wyższą niż 50 km/h w terenie zabudowanym, 70 i 90 km/h poza nim oraz 110 i 130 km/h po tych najszybszych trasach. 110 km/h obowiązuje, gdy pada deszcz. 0,5 promila to dopuszczalne stężenie alkoholu we krwi, a 0,2 promila, gdy ktoś posiada prawo jazdy krócej niż 2 lata. I jeszcze jedną darmową rzecz mają, komunikację publiczną.

Limity prędkości to 50,90 i 110 km/h. Drogi są bezpłatne, oprócz strefy Jarmuły przez cieplejszą połowę roku. Na niektórych odcinkach dróg P5 i P80 również możemy zapłacić. Alkohol to 0,5 promila i 0,2 promila dla kierowców z niepełnym dwuletnim stażem za kierownicą.

Drogi: niektóre płatne.

Alkohol: 0,5 promila.

Limity prędkości: 50, 80 i 100 oraz 120 km/h.

Mają sporo wypadków śmiertelnych na drogach, lepiej uważać.

Drogi: jest opłata ekologiczna za wjazd.

Alkohol: 0,0 promila i bardzo dobrze.

Limity prędkości: 60 i... 110 km/h poza terenem zabudowanym.

Drogi są słabej jakości.

Nie wiem, czy sąsiadach wypada pisać, wszystko przecież powinniśmy dobrze znać.

Limity prędkości: 50, 100 (to niezabudowany, anie autostrada) i 130 km/h zalecanej prędkości na autostradach. A jak jest, wiadomo. Często jest ograniczenie, a rzadko go nie ma. Autostrady są bezpłatne. Trzeba pamiętać o nalepce ekologicznej, bo możemy nie wjechać w wybrane strefy niektórych miast. To można załatwić jeszcze w Polsce. Limit alkoholu to 0,5 promila i okrągłe 0 dla kierowców młodszych niż 21 rok życia lub posiadających prawo jazdy krócej niż 2 lata.

Limity prędkości w Norwegii to 50, 80 i 100 km/h. Część dróg i tuneli jest płatna. Można skorzystać z sytemu pre-paid, płatności można ogarnąć na stacjach benzynowych. Płatny jest wjazd do Oslo, Trondheim i Bergen oraz niektóre drogi prywatne. 0,2 promila to dopuszczalne stężenie alkoholu we krwi. Mandat za jego przekroczenie zależy jest od zarobków. Trzeba uważać, czy przypadkiem któreś miasto nie ograniczyło ruchu pojazdów spalinowych.

Autostrady i drogi ekspresowe są płatne. Płaci się na bramkach lub za pomocą elektronicznego systemu. Dozwolone prędkości do 50, 90, 100 i 120. 0,5 promila to limit alkoholu we krwi, 0,2 promila dla początkujących kierowców, z prawem jazdy posiadanym krócej niż 3 lata.

Ograniczenia prędkości w Rumuni: 50, 90 i 130 km/h.

Trzeba kupić winietę na samochód osobowy. 7 dni kosztuje 3 euro, możemy też dopłacić za niektóre mosty, np. na Dunaju. Motocykle są zwolnione z obowiązku zakupu winiety. Alkoholu we krwie nie można mieć wcale.

Słowackie ograniczenia prędkości: 50, 90 i 130 km/h. Motocykliści nie wykupują winiet, samochody osobowe już tak. 12 euro to stawka za 10 dni i 17 euro za 30 dni. Obecność alkoholu we krwi jest zakazana.

Ograniczenia prędkość w Słowenii to 50, 90, 110 i 130 km/h. Trzeba kupić winietę, nawet jeśli jest się motocyklistą. Minimum 7,5 euro za tygodniową winietę za motocykl i 15 euro za auto osobowe. Niedoświadczeni kierowcy nie mogą mieć alkoholu we krwi, ale nie sprecyzowano, którzy to. Doświadczeni mogą pruć z 0,5 promila.

Ograniczenia prędkości w Szwajcarii to 50, 80, 100 i 120 km/h. Obowiązuje tam opłata drogowa w formie rocznej winiety, ważnej od 1 grudnia roku poprzedniego do 31 stycznia roku następnego. Kosztuje 40 franków szwajcarskich, można ją kupić na przejściu granicznym. Dodatkowo zapłacimy za tunele, a winietę musimy nalepić na przedniej szybie, także w przypadku motocykla. 0,5 promila alkoholu we krwi mogą mieć kierowcy doświadczeni, a początkujący, z próbnym prawiem jazdy, 0,1 promila. Nie można spać na parkingach.

Ograniczenia prędkości w Szwecji to 50, 70 i 110 km/h. Drogi są bezpłatne, zapłacimy za to za most między Szwecją a Danią. 0,2 promila alkoholu to dopuszczalny limit, a za przekroczenie będziemy surowo ukarani. Należy uważać na znaki opisujące dni, w jakie możemy parkować.

Tureckie ograniczenia prędkości to 50, 90, 110 i 120 km/h. Za niektóre autostrady trzeba płacić i za niektóre mosty też. Zapłacić można na bramkach lub na wybranych stacjach benzynowych. 0,5 promila to dopuszczalne stężenie alkoholu we krwi. Jeśli podróżujesz cudzym autem, musisz mieć zgodę właściciela w postaci przetłumaczonego na turecki dokumentu notarialnego, poświadczonego przez Ambasadę Turcji w Warszawie.

Węgrom trzeba za autostrady i drogi pierwszej kategorii zapłacić, dostępne są winiety krajowe i wojewódzkie. 10-dniowa winieta na motocykl kosztuje 2750 forintów, a na samochód osobowy 5500 forintów. Miesięczna to kolejno 4450 i 8900 forintów. Można też kupić roczną, a na samochód osobowy z 7-miejscami jest oddzielna, wyższa stawka. Alkoholu pić, a potem jechać nie wolno. Limit to 0. Policjantom nie płaci się gotówką, mogą zatrzymać auto do czasu opłacenia wydrukowanego czeku.

Mogliby tam wprowadzić system metryczny. Nie mają, to mają ograniczenie prędkości do 48, 96 i 112 km/h. Za większość dróg się nie płaci, płaci się za autostradę oznaczoną M6toll i za niektóre mosty. Dopuszczalne stężenie alkoholu we krwi to 0,8 promila, a w Szkocji 0,5. Trzeba pamiętać, że obowiązuje tam ruch lewostronny i o tym, że trzeba mieć paszport, żeby tam wjechać.

Włoskie ograniczenia prędkości to 50, 90 i 130 km/h. Większość autostrad jest płatna, płaci się przy zjazdach, bądź w punktach poboru opłat. Limit alkoholu to 0,5 promila i 0 dla początkujących kierowców, takich z prawem jazdy posiadanych krócej niż 3 lata. Mandaty należy opłacać od razu na miejscu zdarzenia.

To już koniec listy. Po szczegóły musicie sięgnąć tutaj, wczytując się w slajdy dla interesujących was krajów.

Czytaj dalej: