REKLAMA

13 tys. złapanych kierowców. To ma być efektywna walka?

Nie wiem, dlaczego MSWiA opublikowało te dane. Wystarczy zestawić je z inną liczbą, by zobaczyć, że system powstrzymywania kierowców przed jeżdżeniem nie działa.

13 tys. złapanych kierowców. To ma być efektywna walka?
REKLAMA

Boję się zrobić ankietę, w której zadałbym tylko jedno pytanie: czy jeździłbyś ciągle samochodem po utracie prawa jazdy? Bo jeszcze bym się dowiedział, jak dużo osób nie przejęłoby się sądowym wyrokiem. Policja podała liczbę kierowców, których zatrzymała w trakcie jazdy, mimo sądowo odebranych uprawnień.

REKLAMA

To nie ta liczba

Obawiam się też, że MSWiA trochę źle opisało podawaną przez siebie liczbę. Ministerstwo poinformowało nas, że ponad 13 tys. kierowców złamało zakaz prowadzenia pojazdów. Dokładnie to 13 829 osób od początku tego roku do 20 października. Tylko że na 99,99 proc. to nieprawda.

MSWiA źle się wyraziło. Sądowy zakaz prowadzenia pojazdów złamało znacznie więcej kierowców, tylko nie wiemy, ilu. Liczba zaprezentowana przez MSWiA to liczba kierowców bez uprawnień, których udało się złapać. Ilu nie udało się złapać, nie wiemy. Możemy się tylko domyślać i nawet wiem, jak to zrobić.

Ministerstwo te dane opatrzyło hasłem „Efektywna walka Policji z piratami drogowymi". Nie do końca trafnie im to wyszło.

13 tys. kierowcom zabrano uprawnienia w 2024 r.

Niedawno ministerstwo sprawiedliwości podzieliło się z nami innymi danymi. W 2024 r. sądy orzekły zakaz prowadzenia pojazdów wobec 13 084 kierowców. To prawie identyczna liczba, jak ta ostatnia od MSWiA w sprawie zatrzymanych, naruszających zakaz.

Wygląda to prawie, jakby wszyscy kierowcy, którym odebrano uprawnienia w zeszłym roku, złamali go w roku obecnym. Oczywiście nie są to te same osoby, choć na pewno zbiór wspólny jest spory. Te dwie liczby pokazują, jak duży jest to problem.

Bransoletki z powodu efektywności

Jeśli policji udało się zatrzymać tylu kierowców, ilu zabrano uprawnienia rok temu, to widać jak duża jest skala nieprzejmowania się sądowym zakazem prowadzenia pojazdów. Kiedy ostatnio mieliście drogową kontrolę? "Nigdy" to też poprawna odpowiedź. Szanse na policyjną kontrolę w Polsce są tak niskie, że te 13 tys. złapanych wygląda na czubek góry lodowej, a nie na efektywną pracę policji. Gdyby pod powierzchnią nie czaił się lodowiec, rząd nie kłopotałby się żadnymi zmianami.

Sejm niedawno przyjął nowe przepisy w prawie o ruchu drogowym. 5 lat pozbawienia wolności ma grozić osobom, które prowadzą mimo zatrzymanego na 3 miesiące prawa jazdy. Ministerstwo sprawiedliwości zapowiadało też lustrację wyroków, w których umarzano warunkowo postępowanie karne wobec osób naruszających zakaz prowadzenia pojazdów. W wypowiedziach medialnych pojawiał się też wątek elektronicznego nadzoru. Kierowcy z odebranymi uprawnieniami mogliby dostawać bransoletki.

REKLAMA

Liczba kontroli policyjnych raczej nie wzrośnie. Bransoletki wydają się jedyną skuteczną drogą. 13 tys. wykrytych naruszeń to nie jest specjalnie efektywna walka. Chyba, że MSWiA jest pewne, że wykryło wszystkie przypadki, ale chyba nie jest.

I jeszcze jedno takie małe pytanie. Za naruszenie zakazu prowadzenia grozi 5 lat więzienia. Ile osób z tych zatrzymanych 13 tys. udało się w to nieprzyjemne miejsce, a ile jeździ dalej? Obawiam się, że nie ma chętnych do podzielenia się takimi liczbami.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-10-27T13:47:50+01:00
Aktualizacja: 2025-10-27T12:50:49+01:00
Aktualizacja: 2025-10-25T19:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-25T15:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-25T11:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-25T10:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T20:45:46+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T20:00:11+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T18:04:54+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T17:19:35+02:00
Aktualizacja: 2025-10-24T15:31:34+02:00
Aktualizacja: 2025-10-23T18:46:54+02:00
Aktualizacja: 2025-10-23T18:13:37+02:00
Aktualizacja: 2025-10-23T18:01:24+02:00
Aktualizacja: 2025-10-23T15:57:16+02:00
Aktualizacja: 2025-10-23T12:35:03+02:00
Aktualizacja: 2025-10-23T09:54:09+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA