Nowe zasady programu Mój elektryk i do zgarnięcia nawet 40 tys. zł. To wersja 2.0. Minister nie żartowała

Obecnie rynek sprzedaży samochodów elektrycznych jest w lekkim zawieszeniu. Pieniądze ze starego programu Mój elektryk się skończyły, a zasady przyznawania pieniędzy w następnej jego wersji nie były znane. Jeszcze przed wakacjami tliła się iskierka nadziei, że dopłaty obejmą zakup używanych aut elektrycznych. Jesienią minister nie pamiętała już takich słów. Teraz wiemy, że pamięć nie zawodzi jej bezpodstawnie. O używanych autach w nowych zasadach nie ma ani słowa, za to kwota przeznaczona na wsparcie jest znaczna.

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przedstawił projekt programu dopłat do zakupu, leasingu i wynajmu długoterminowego aut elektrycznych. Podlega on konsultacjom, które potrwają od 18.11.2024 r. do 29.11.2024 r.

W projekcie przewidziano, że kwota wsparcia przeznaczona na zakup samochodu elektrycznego może sięgnąć nawet 40 tys. zł. To znacznie więcej niż w poprzedniej edycji programu, gdy można było otrzymać 18 tys. zł na ten cel, a posiadacze Karty Dużej Rodziny 27 tys. zł.

Ubiegać się o wsparcie będą mogły się osoby fizyczne oraz osoby fizyczne prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Planowany okres zawierania umów sięga 30.06.2026 r. Wnioski będzie można składać w trybie ciągłym.

W kwocie 40 tys. zł przewidziano bonus dla osób fizycznych kupujących samochód za zezłomowanie samochodu spalinowego, którego ostateczny odbiorca wsparcia jest właścicielem co najmniej od 3 lat oraz zezłomowanie samochodu nastąpiło nie wcześniej niż 01.02.2020 r. Ta premia wynosi maksymalnie 10 tys. zł (zawarte w 40 tys. zł).

Przewidziano także bonus dla osób o niskich dochodach. Przy dochodzie ostatecznego odbiorcy wsparcia nie więcej niż 120 000 zł rocznie, będzie można otrzymać 11 250 zł (nie więcej niż 40 tys. zł łącznie).

Podstawowe wsparcie dla osób fizycznych kupujących auto sięgnie 18 750 zł.

W przypadku osób fizycznych decydujących się na leasing lub najem kwota za zezłomowanie to 5 tys. zł, a w przypadku niskich dochodów dodatkowe 5 tys. zł.

Osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą mogą otrzymać 30 tys. zł i dodatkowo 10 tys. zł za zezłomowanie auta. Gdy zdecydują się na najem lub leasing, warunki się nie zmienią.

Dofinansowanie będzie przyznawane na zakup pojazdu i opłatę wstępną w ramach umowy leasingu i wynajmu długoterminowego. Podatek VAT nie będzie kosztem kwalifikowalnym.

Maksymalna wartość pojazdu to 225 tys. zł. Dofinansowanie nie będzie udzielane na pojazd zeroemisyjny, który w dacie zakupu, leasingu lub wynajmu długoterminowego ma przebieg kilometrowy wyższy niż 6000 km. Pojazd musi być nowy.

Pojazd zeroemisyjny będzie można kupić, wziąć w leasing lub wynająć. Ten okres musi trwać minimum 2 lata. Pojazd będzie musiał pochwalić się homologacją typu M1, czyli obejmującą samochody osobowe. Trzeba będzie go oznakować informacjami o otrzymanym wsparciu. Dofinansowanie przysługuje tylko na jeden pojazd. Na razie nie ma więc mowy o jednośladach, których zakup był objęty poprzednio wsparciem.

Łączna kwota, jaką rząd chce przeznaczyć na wsparcie, wynosi 1,6 mld zł. Chcą dofinansować zakup 40 tys. zeroemisyjnych samochodów. Opisane wyżej warunki mogą się zmienić, jest to etap konsultacji.