Nowe Renault Clio ma polskie ceny. To będzie hit
Nowe Renault Clio nie dość, że wygląda obłędnie, to ma takie ceny, że aż grzech wybrać inny hatchback. Szykuj się na melanż.
Nowe Renault Clio wygląda jakby miało ze 300 KM, ale w rzeczywistości ma mniej, ale to nie szkodzi, bo ten przód rekompensuje wszystko. Nowa generacja mierzy 4116 mm długości, 1768 mm szerokości, 1451 mm wysokości, a rozstaw osi to 2591 mm. Pojemność bagażnika wynosi 391 l, a samo auto może holować przyczepę o masie do 900 kg. Samochód ma 4 możliwe układy napędowe, ale na razie możemy zamawiać jedną z dwóch dostępnych na polskim rynku.
Silniki w nowym Renault Clio
Gamę otwiera trzycylindrowy silnik 1.2 TCe o mocy 115 KM i możecie go zamówić ze skrzynią manualną. Na samej szczycie gamy zobaczycie hybrydę full hybrid E-Tech 160 KM. To klasyczna hybryda, w której użytkownik nie musi ładować akumulatora. Układ składa się z silnika 1.8 pracującego w cyklu Atkinsona i dwóch silników elektrycznych zasilanych przez akumulator o pojemności 1,4 kWh. Do kompletu mamy skrzynię kłową z czterema przełożeniami dla silnika spalinowego i dwoma dla głównego silnika elektrycznego. W sumie daje to 15 kombinacji rozdziału pracy pomiędzy poszczególne silniki.
Do kompletu brakowało polskich cen, ale na szczęście producent postanowił nie trzymać nas dłużej w niepewności.
Nowe Renault Clio ma polskie ceny. Szykuje się hit
Producent doszedł do wniosku, że nie ma sensu przesadnie komplikować gamy, więc mamy trzy możliwe wersje wyposażenia. Ofertę otwiera evolution za 84 900 zł z silnikiem TCe 115 KM. Odmiana hybrydowa w tej wersji wyposażenia kosztuje 106 900 zł. Co dostajemy w tej cenie?
- system multimedialny OpenR link bez nawigacji,
- 7-calowy cyfrowy ekran kierowcy,
- 10,1-calowy ekran centralny,
- bezprzewodowa replikacja smartfona,
- Arkamys classic (4 głośniki)
- 2 gniazda USB-C i gniazdo 12V
- felgi stalowe 16", kołpaki dwukolorowe synchro
- antena w kształcie płetwy rekina
- materiałowa deska rozdzielcza z plastikowym wykończeniem w kolorze czarnym
- tapicerka materiałowa z tłoczonej tkaniny w kolorze szarym melanżowym
- fotel kierowcy z regulacją wysokości
- przednie i tylne szyby elektryczne
- elektrycznie ustawiane lusterka boczne
- elektryczny hamulec postojowy z funkcją auto-hold
- klimatyzacja manualna
- czujnik zmierzchu
- tylne czujniki parkowania
- adaptacyjny tempomat
Całkiem niezłe wyposażenie, ale jeżeli chcecie więcej to zapraszam do wersji techno, która w porównaniu do wersji Evolution ma:
- system multimedialny OpenR link z nawigacją i wbudowanymi usługami Google
- 10-calowy ekran kierowcy
- 6 głośników,
- system multi-sence z ambientowym podświetleniem i funkcją living lights
- bezramkowe lusterko wsteczne z automatycznym przyciemnianiem
- klimatyzacja automatyczna z filtrem węglowym
- czujnik deszczu
- elektrycznie składane lusterka boczne
- karta Renault Hands Free
- konsola centralna z podłokietnikiem i zamykanymi schowkami
- wewnętrzne oświetlenie LED
- felgi aluminiowe 16", dynamo czarne z diamentowym szlifem
- czarne błyszczące lusterka, słupki drzwi, osłona chłodnicy, nadkola
- materiałowa deska rozdzielcza z wykończeniem w kolorze szarym satynowym
- tapicerka materiałowa z recyklingu w kolorze czarnym satynowym łączona z eko-skórą
- kamera cofania
- automatyczne przełączanie świateł drogowych i mijania
Polska cen nowego Renault Clio w wersji techno z silnikiem TCe 115 KM to 92 900 zł, a odmiana hybrydowa kosztuje od 114 900 zł.
Na szczycie gamy znajduje się odmiana esprit Alpine, która w stosunku do wersji techno ma następujące zmiany w wyposażeniu:
- ładowarka indukcyjna
- fotel pasażera z regulacją wysokości
- tapicerka materiałowa z recyklingu w kolorze czarnym łączona z pikowaną tkaniną oraz Alcantarą
- kierownica z przeszyciami w kolorach flagi francuskiej i z elementami Alcantary
- felgi aluminiowe 18", cosmic z diamentowym szlifem
- tylne, przednie i boczne czujniki parkowania
- system kontroli martwego pola
- logo w kolorze Dark Chrome
- osłona chłodnicy i felgi z elementami niebieskimi
- funkcja bezpiecznego wysiadania
- emblemat esprit Alpine
- system wspomagania wyjeżdżania z miejsca parkingowego tyłem (RCTA) z systemem wspomagania nagłego hamowania (RAEB)
- pedały aluminiowe
- logo esprit Alpine na fotelach przednich
- inteligentny adaptacyjny tempomat z systemem active drive assist
- materiałowa deska rozdzielcza z elementami Alcantary i wykończeniem w kolorze wypalonego tytanu
Koszt tej odmiany to 123 900 zł i występuje wyłącznie z układem hybrydowym. Oczywiście do większości wersji możecie dokupić dodatkowe opcje jak podgrzewanie siedzeń i kierownicy, ale sami musicie sobie odpowiedzieć czy warto. Nowe Renault Clio jest samochodem dobrze wyposażonym, ma papiery do nawiązania walki na rynku, a do tego jest ładne. Pytanie jest tylko jedno: co na to Chińczycy?
Więcej o Renault przeczytasz w:
