Zwyczaj picia alkoholu mamy tak głęboko zakorzeniony, że musimy pić go także w wersji bezalkoholowej. Niezbyt to mądre i logiczne, ale warto wiedzieć, czy można wtedy prowadzić samochód.

Ludzie lubią się śmiać z wegetarian jedzących bezmięsne kotlety, ale picie bezalkoholowego piwa nie wydaje się im już niczym śmiesznym. To według nich konieczność, jeśli nie znajdą ochotnika-kierowcy do powrotu z imprezy. Niby wszyscy wiedzą, że piwo bezalkoholowe może zawierać alkohol, ale czy ktoś się zastanawiał, ile można go wypić?
Produkty bezalkoholowe mogą zawierać alkohol - to już rzadkość
Są ludzie, którzy muszą wypić tyle piw bezalkoholowych, ile wypiliby normalnych, inaczej źle się czują psychicznie. Wtedy może powstać pytanie, ile bezalkoholowych piw można wypić i jechać. Na niektórych bezalkoholowych produktach jest ostrzeżenie, że mogą zawierać alkohol, do 0,5 proc. Tyle alkoholu może zawierać produkt bezalkoholowy. Jednak, jak informują Browary Polskie, na polskim rynku dominują piwa bezalkoholowe (98 proc. piw), które faktycznie zawierają 0,0 proc. alkoholu, bo takie były oczekiwania klientów.
Jeśli się tę dopuszczalną wartość przemnoży przez odpowiednio dużo butelek, można odnieść wrażenie, że dopuszczalny poziom alkoholu we krwi zostanie w końcu przekroczony. W Polsce poziom alkoholu we krwi może wynosić do 0,2 promila, gdy chcemy jeszcze prowadzić samochód. Przy poziomie w przedziale 0,2 do 0,5 promila mówimy o stanie po użyciu alkoholu. Prowadzenie pojazdu jest wtedy wykroczeniem. W przypadku powyżej 0,5 promila jest to stan nietrzeźwości, w którym prowadzenie samochodu jest przestępstwem.
Można wypić wszystkie piwa bezalkoholowe
Możliwość przekroczenia tych limitów po wypiciu nawet wielu piw bezalkoholowych jest czysto teoretyczna. Z dostępnych badań wynika, że mogłoby wydarzyć się to na przykład u osób z upośledzoną funkcją wątroby. O ile faktycznie spożywałaby produkt, który zawierałby alkohol, o co w przypadku produktów oznaczanych jako bezalkoholowe jest u nas obecnie trudno.
Z przeprowadzanych przez testów wynika też, że możliwy jest chwilowy wzrost zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, ale bardzo szybko powraca on do poziomu 0,0 proc. Na wszelki wypadek lepiej nie wypijać 10 piw bezalkoholowych "duszkiem" i nie wsiadać za kierownicę.