REKLAMA

Liczba rejestracji tych pojazdów wzrosła o 2963 proc. rok do roku. A to dopiero początek

W 2023 roku na polskich drogach pojawiło się 370 nowych samochodów z Chin. W 2024 r. przybyło ich ponad 30 razy więcej. Który model dominował?

Liczba rejestracji tych pojazdów wzrosła o 2963 proc. rok do roku. A to dopiero początek
REKLAMA

Chińska inwazja nowych marek samochodowych na rynki europejskie - w tym polski - nie jest już niejasnym zagrożeniem z przyszłości, czyhającym na utytułowane, europejskie marki. To już fakt. To się dzieje, świat tak wygląda, co tydzień jakaś nowa firma otwiera nad Wisłą swoje przedstawicielstwo, a klienci biegną do salonów i składają zamówienia.

REKLAMA

Chińskie auta naprawdę widać już na ulicach

jaecoo 7 cena

Omody, Jaecoo czy MG są już częstymi gośćmi naszych parkingów i dróg. Nieco rzadziej widać BYD, bo ta marka sprzedaje głównie auta elektryczne (choć najchętniej kupowany model to hybryda). Z całą pewnością można stwierdzić, że chińskie nazwy przestają być już anonimowe dla klientów.

Czy wspomnianą inwazję widać także w statystykach sprzedaży? Jak najbardziej. „Dane wskazują, że liczba rejestracji pojazdów z Chin wzrosła o 2963 proc. rok do roku” - podaje IBRM Samar. Dokładniej, w 2023 r. na polskich drogach pojawiło się zaledwie 370 nowych samochodów z Chin. Rok później liczba ta wzrosła do 11 335.

Wygląda na to, że klienci interesują się także używanymi „Chińczykami”. Samar cytuje informacje z autoDNA, czyli znanej firmy zajmującej się sprawdzaniem historii aut. Odnotowała wzrost zainteresowania raportami o pojazdach chińskich o 725 proc. „„Przedmiotami transakcji w 2024 r. były głównie samochody demonstracyjne. Prawdziwy rynek chińskich aut używanych dopiero się kształtuje. W 2025 roku skończą się pierwsze umowy leasingowe zawierane w 2023 r., co przyczyni się do wzrostu liczby ofert używanych chińskich pojazdów” - mówi Mirosław Ciomcia, Regionalny Dyrektor Sprzedaży w autoDNA. Wróćmy jednak do aut nowych.

Najpopularniejsze chińskie marki w Polsce

Chińskim cesarzem na polskim rynku jest firma MG. Numerem jeden z kategorii „samochód z Państwa Środka” w 2024 r. było MG HS. Dokonano 4586 rejestracji (w 2023 r. było ich zaledwie 39). Drugie miejsce należy do MG ZS (1789 aut), a podium zamyka Omoda 5 (1101 rejestracji). Na czwartej pozycji uplasował się samochód BAIC Beijing 5 (694 rejestracje), a na piątej - Jaecoo 7 (504 zarejestrowanych samochodów).

To samochody spalinowe. Rynek elektryków z Chin też się rozwija - zarejestrowano ich w 2024 r. 854, co oznacza wzrost o 234,9 proc. w porównaniu do 2023 roku. Najpopularniejsze modele to BYD Seal U oraz MG4. Program dopłat NaszEauto może jedynie poprawić ten wynik w roku 2025.

Chińskie marki odpowiadają za niemal 5 proc. polskiego rynku aut nowych

Czy ten wynik będzie się poprawiać? „Jeśli chodzi o rynek aut nowych, to 2025 będzie dla marek chińskich paradoksalnie trudniejszy, gdyż dojdzie ich wewnętrzna rywalizacja o klienta” - wskazuje Mirosław Ciomcia. Im więcej tych firm, tym więcej… zamieszania w głowach klientów. Ale i więcej niepokoju w markach, które znamy od lat.

REKLAMA

Przypomnijmy: według planów przedstawionych pod koniec września, Omoda i Jaecoo miały do końca roku razem sprzedać 3200 aut. To się nie udało, ale i tak wynik tych marek z koncernu Chery należy uznać za dobry. Czasy się zmieniają. Szybciej niż nam się wydaje.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-02-19T17:09:50+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T18:07:47+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T15:44:06+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T14:11:53+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T13:39:02+01:00
Aktualizacja: 2025-02-17T13:09:43+01:00
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA