REKLAMA

Poważny dylemat w korporacjach. Skody z kablem mają nowe ceny, diesel płacze

Skody Superb i Kodiaq w wersjach hybrydowych plug-in mają nowe cenniki. Marka zachwala, że teraz hybrydę można kupić „w cenie diesla”. Czy rzeczywiście?

skoda superb plug-in cena
REKLAMA

Jeszcze niedawno hybrydy plug-in w przypadku większości producentów stanowiły ukoronowanie oferty - czyli były najdroższymi, najmocniejszymi i często też najszybszymi wersjami. Chętni na doładowywanie akumulatorów we własnym garażu albo pod biurem mieli cięższy samochód, ale za to oferujący 260 albo i ponad 300 KM. Często jeszcze więcej.

Skoda idzie trochę inną drogą

REKLAMA

Podobnie jak w przypadku poprzedniej wersji Superba, w generacji numer cztery plug-in ma być „normalną” odmianą - czyli ma 204 KM, tyle samo, co również widniejąca w cenniku odmiana benzynowa. Tyle że ona ma motor 2.0 TSI, a plug-in powstał z połączenia silnika elektrycznego z 1.5 TSI. Taki Superb może przejechać w trybie elektrycznym do 120 km i rozpędza się (tu już akurat w trybie mieszanym) od 0 do 100 km/h w 8,1 s.

Taka sama sytuacja występuje w przypadku Kodiaqa, czyli dużej Skody dla tych, którzy wolą siedzieć wyżej i/lub potrzebują mieć trzeci rząd siedzeń (choć akurat do hybrydy nie da się go dołożyć - szkoda). 204-konny zestaw hybrydowy z motorem 1.5 TSI rozpędza tego SUV-a do setki w 8,4 s i pozwala na przejechanie ponad 100 km w trybie EV.

skoda kodiaq iv test

Ile kosztują hybrydy Skody?

Mocne hybrydy zwykle są drogie - ale skoro tutaj nie mówimy o wielkim stadzie koni mechanicznych, również i ceny nie wypadają źle.

Powodem do napisania tego artykułu jest pojawienie się zaktualizowanego cennika Skody. Hybrydy plug-in w Superbie i Kodiaqu nieco staniały. Marka zapewnia, że można mieć hybrydę w cenie diesla. Czy rzeczywiście?

Tego typu polityka może mieć sens

Skody są często wybierane przez floty. Floty tradycyjnie zawsze wybierały diesle, ale teraz często muszą trzymać się firmowych norm emisji CO2 - i dlatego relatywnie niedrogi plug-in, oferowany za podobne pieniądze, ma sens. Pracownik wybierający sobie służbówkę nie musi rezygnować w ramach danego budżetu z gadżetów.

Skoda Kodiaq plug-in kosztuje teraz od 201 000 zł w wersji Edition 130. Selection wyceniono na 208 300 zł, a Sportline: na 216 800 zł.

Ile kosztują diesle? Biorąc pod uwagę wyposażenie, czasami odrobinę mniej, a czasami tyle samo. 150-konne TDI w odmianie Selection wyceniono na 192 850 zł. Co ciekawe, w tej wersji silnikowej Selection jest tańszy od Edition 130 (diesel za 199 550 zł). Sportline z dieslem kosztuje tyle samo, co hybryda - 216 800 zł.

150-konne TDI w Kodiaqu rozpędza auto do setki w 9,6 s, hybryda jest więc nieco szybsza. Obydwie odmiany mają napęd tylko na przód.

Skoda Superb - ceny

Skupmy się na nadwoziu liftback - taka Skoda w wersji hybrydowej zadebiutowała dwa tygodnie temu. 204-konny plug-in kosztuje odpowiednio: 199 200 zł (Edition 130), 205 050 zł (Selection), 210 700 zł (Sportline) i 219 850 zł (L&K).

150-konny diesel został wyceniony w następujący sposób: 170 900 zł za wersję Essence (w hybrydzie nie jest dostępna), 189 850 zł (Selection), 195 000 zł (Edition 130), 210 700 zł (Sportline), 219 850 zł (L&K). Czyli za cenę diesla można kupić hybrydę - a im wyższą wersję wybieramy, tym bardziej różnica się zaciera lub znika. Czy warto? To zależy, czy macie gdzie ładować plug-ina. Albo czy korporacja każe wam liczyć emisję CO2.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-01T17:24:50+02:00
Aktualizacja: 2025-03-31T13:51:48+02:00
Aktualizacja: 2025-03-31T08:01:02+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA