REKLAMA

Jadłbym z tego krzywe hamburgery. Widziałem zmutowaną Toyotę

Japońska motoryzacja w Europie to nie jest to samo, co japońska motoryzacja w Japonii. Nad Pacyfikiem kwitną nie tylko wiśnie, ale również „dziwne” modele aut osobowych oraz użytkowych. Moim zdaniem najbardziej odjechany jest Route Van, czyli pojazd łączący szoferkę z ciężarówki zlicowaną z kuprem od dostawczaka - musicie to zobaczyć.

Jadłbym z tego krzywe hamburgery. Widziałem zmutowaną Toyotę
REKLAMA

Samochód, o którym chcę wam odrobinę opowiedzieć, wygląda tak:

REKLAMA
Toyota Dyna Route Van

Oraz tak:

Toyota Dyna Route Van class="wp-image-610560" width="563"

Prezentowany pojazd występował pod dwiema nazwami jako Toyota Dyna Route Van oraz Hino Dutro Route Van. Dyna i Dutro to seria ciężarówek opracowana wspólnie przez obu producentów. Prezentowany Route Van został zbudowany w oparciu o model serii U300 zaprezentowany w 1999 roku i oferowany przez pierwszą dekadę nowego milenium. Route Van to nie była nowość - Dyna w takiej wersji była oferowana w Japonii od lat 70. Z tym, że wcześniejsze generacje były nudne, bo wyglądały normalnie - ich szoferki miały taką samą szerokość i kubaturę, co tylna część nadwozia. Wszystko zmienił zmutowany Route Van U300 i dlatego skradł moje serce. Jego nadwozie zostało tak cudownie zaprojektowane na odwal się

Toyota Dyna Route Van
Toyota Dyna Van Japan (U20) 1977– 1984

Trzeba przyznać, że cudownie zostało to wszystko ulepione, tzn. wymyślone i wyprodukowane. Tył od furgonetki HiAce typoszeregu H100 (znanej również z polskich ulic) został zaparkowany w szoferce ciężarowej Dyny, a całość po prostu przykręcono do ramy. A że ten przód z ciężarówki jest szerszy od tyłu z furgonetki, to co z tego. Jakoś to będzie, pomyśleli w Toyocie, wyjęli spawarki i po prostu jedno z drugim sczepili.

Połączenie podwozia samochodu ciężarowego z nadwoziem furgonetki pozwoliło na stworzenie pojazdu o unikalnych właściwościach. Ciężarobus ma stosunkowo niewielką, ale cywilizowaną, przeszkloną kabinę i podwozie bardzo dużej ładowności oraz (choć to tylko domysły) sztywności.

Do czego Route Van był i jest wykorzystywany?

Pomyślałem sobie, że świetnie nadawałby się jako autobus do wożenia zawodników sumo, ale nic z tego. Jedno z niewielu źródeł z danymi technicznymi tego modelu sugeruje, że auto miało jedynie homologację do transportu trzech osób i jest to pojazd dostawczo-towarowy. 

REKLAMA

Route Van U300 nie jest specjalnie praktyczny. Niby to ciężarówka, a jednak w sumie to tylko van o długości 4690 mm. Pod jego kabiną pracują różne silniki znane z serii Dyna/Dutro przekazujące moc na tylne koła. Popularnym wyborem był 4-cylindrowy, 3-litrowy silnik wysokoprężny o oznaczeniu 1KD-FTV.

Route Van nie jest już produkowany, ale fajnie, że wciąż można spotkać ten model na ulicach japońskich miast. W skali dziwności dostaje ode mnie komplet punktów. A może coś ma ochotę sprowadzić coś takiego i wyróżniać się na tle coraz modniejszych kei-trucków? 

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA