REKLAMA

Lepiej tam nie jedź, bo zabiorą ci auto i je zlicytują, czyli lista opresyjnych państw europejskich

W razie jakbyś się wybierał za granicę, to lepiej sprawdź, jak wygląda konfiskata samochodu w Europie, bo można się niemiło zdziwić. 

jak wygląda konfiskata samochodu w europie
REKLAMA
REKLAMA

Konfiskata samochodu pijanym kierowcom wraca do polskich dyskusji regularnie. W lutym polski rząd przyjął ostateczny kształt przepisów, które regulują jak konfiskata ma wyglądać w praktyce, ale projekt jeszcze nie trafił do Sejmu, więc nie wiemy nawet, czy uchwali te przepisy. Zainteresowanych tym jak wygląda propozycja rządowa, odsyłam do tego artykułu:

Wbrew pozorom takie pomysły ma nie tylko polski rząd. Kancelaria Radców Prawnych Turcza opracowała zestawienie przepisów regulujących kwestię konfiskaty samochodów w innych europejskich państwach. Wniosek jest jeden — trzeba coraz bardziej uważać na drodze. Pełną treść znajdziecie pod tym linkiem, a tutaj przybliżę najważniejsze zapisy.

Jak wygląda konfiskata samochodu w Europie? - nasi najbliżsi

Względny spokój panuje w Niemczech. Tutaj samochód może zostać skonfiskowany wyłącznie wtedy, gdy nie posiada ważnego ubezpieczenia OC. To jedyna przesłanka w praworządnych Niemczech. Więcej obostrzeń znajdziemy na Litwie. Tam konfiskacie podlega pojazd kierowcy, który miał więcej niż 0,4 promila we krwi, a także konfiskatą objęta jest ucieczka z miejsca wypadku. Jak już jesteśmy przy Litwie, to pojedźmy do Łotwy, gdzie konfiskata będzie miała miejsce w przypadku prowadzenia pojazdu  z więcej niż 0,5 promila we krwi lub pod wpływem narkotyków. Zaraz obok jest Estonia, w której samochód podlega konfiskacie gdy dokonamy radykalnego przekroczenia prędkości lub będziemy pod wpływem alkoholu (limit dla Estonii to 0,0). I tyle w naszym rejonie Europy. Warto dodać, że wszystkie wymienione kraje konfiskują samochody jeżeli to ich właściciel popełnił wykroczenie. Przejedźmy się teraz tam, gdzie rzekomo już dawno ze wszystkim sobie poradzili.

jak wygląda konfiskata samochodu w europie
Jeżeli wyceni go pewna giełda, to będzie droższy niz nowy Bentley

Jak wygląda konfiskata samochodu w Europie Zachodniej i Południowej, no i trochę w Północnej?

Z południową chodzi mi konkretnie o Włochy. Tam samochód zabiorą nam za jazdę bez ważnego ubezpieczenia OC oraz gdy we krwi kierowcy będzie więcej niż trzy promile alkoholu. Niezła tolerancja, tak swoją drogą. Na północy Europy — w Finlandii zabierają samochód jeżeli był użyty do przestępstwa umyślnego, za wielokrotną jazdę bez prawa jazdy, za wykorzystanie samochodu do kradzieży paliwa oraz za brak ubezpieczenia. A jak jest na zachodzie? W Luksemburgu samochód można stracić, gdy we krwi kierowcy jest więcej niż pół promila alkoholu, a dodatkowo popełnił on wiele wykroczeń w krótkim odstępie czasu. Nie bardzo potrafię to sobie wyobrazić, ale najwidoczniej tamtejszy ustawodawca ma większą fantazję. W Belgii zabiorą samochód za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu (powyżej 0,5 promila) oraz za powierzenie samochodu nietrzeźwej osobie. Dodatkowo samochód stracą kierowcy bez ważnego ubezpieczenia OC lub bez uprawnień.

Mercedes Unimog laweta
Wjeżdżaj

W tańcu nie patyczkują się Dania i Austria. Tam konfiskują samochody niezależnie od formy jego władania. W Austrii można go stracić za udział w nielegalnych wyścigach na drogach publicznych, przekroczenie dozwolonej prędkości w niebezpiecznych warunkach (deszcz, śnieg, roboty drogowe). Ponadto za ponad dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości, jazdę po odebraniu prawa jazdy z powodu przekroczenia prędkości lub przekroczenie prędkości bez prawa jazdy. W Danii, która niedawno skonfiskowała Lamborghini, samochód konfiskują za podwójne przekroczenie dopuszczalnej prędkości powyżej ograniczenia do 50 km/h, jazdę w stanie nietrzeźwości od 2 promili w górę, skazanie przez sąd za szczególnie niebezpieczną jazdę oraz za brak OC.

Ciekawą konstrukcję przyjęła Francja

REKLAMA

Jeżeli jest się właścicielem pojazdu, to jest on konfiskowany. W innym przypadku zajęciu ulega równowartość samochodu w euro. Samochód można tam stracić za przekroczenie limitu prędkości o ponad 50 km/h, prowadzenie po alkoholu – powyżej 0,5 promila, za spowodowanie kolizji i ucieczka z miejsca zdarzenia, za niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Samochód stracimy również, gdy jeździmy bez uprawnień lub bez ubezpieczenia.

Tyle niebezpiecznych przepisów w Europie, więc może lepiej zostać w domu? Bo zanim Polska uchwali przepisy o konfiskacie, to upłynie jeszcze bardzo dużo czasu.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA