Tesla Roadster gwarantuje, że odlecisz. Oglądając ten filmik, albo wpłacając zaliczkę
Tesla Roadster to ma przyspieszenie. Prawie tak dobre, jak wysokość zaliczki.
Potraficie oszacować tak na oko, jak szybko jedzie samochód, na który patrzycie? Ja słabo, a jeszcze słabiej idzie mi precyzyjne określenie czasu do setki. Pozostaje mi uwierzyć na słowo, że Tesla Roadster z tego filmu faktycznie rozpędziła się do 60 mil na godzinę (około 96 km/h) w 1,1 sekundy. Moja wiara i tak jest bez znaczenia, kolejne osoby zaraz staną w kolejce by wyłożyć na Teslę Roadster swoje ciężko zarobione pieniądze. A tanio nie będzie, sama zaliczka przebija cenę Tesli Cybertruck.
Dlaczego ta Tesla Roadster nie oderwała się od ziemi i nie pofrunęła w przestworza? Bo jest wymyślona, ale film musiał powstać.
Tesla Roadster - przyspieszenie
Tesla Roadster do 60 mph ma przyspieszać w 1,9 sekundy, a do 100 km/h w 2,1 s. Jest to stanowczo za mało, bo super pojazd, który pełnymi garściami ma czerpać ze kosmicznych statków Elona Muska, wstydu nie może przynosić. Te 10 silników zasilanych sprężonym powietrzem do czegoś musi się w końcu przydać, a Tesla Roadster ma bezapelacyjnie być najszybszym samochodem świata. Stąd kolejne plotki.
Dlatego Youtuber z kanału Engineering Explained wykorzystał dostępne informacje o tym samochodzie (czyli podane przez Elona Muska na Twitterze lub w trakcie wywiadów) i wyliczył, że będzie ważył on około 2 ton i wygeneruje przeciążenie o wartości 1,44 G. Rozmieszczone wokół pojazdu silniki mają nie tylko pomóc pojazdowi przyspieszać, ale i hamować. Najważniejszym jednak jest, że z wyliczeń wyszło, iż przyspieszenie na poziomie 1,1 s. jest możliwe, co sugerował Elon Musk.
Takie wieści nie mogły pozostać bez odzewu. Ale jak to będzie jechało, jak to będzie przyspieszało, ja chcę to zobaczyć? - Jeśli pomyślałeś w ten sposób, to z pomocą przyszedł kolejny weteran mediów społecznościowych, znany jako @pslavi_3d_vfx. Przygotował bardzo realistyczne video obrazujące, jak przyspiesza Tesla Roadster, a raczej to, jak byś chciał, żeby przyspieszała.
Całkiem udany render
Nie brak głosów zachwytu, ludzie wręcz czują to przyspieszenie przez ekran, jak wciska im kręgosłup w fotel. Ja nie czuję, bo zastanawiam się, w jakie opony będzie obuta Tesla Roadster, żeby przenieść taką moc na koła, ale może przy silnikach z kosmosu to nie jest problem. Z Tweetu Elona Muska sprzed dwóch lat wynika, że trakcja może polec w starciu z chęcią odlotu. To byłoby coś, gdyby Tesla Roadster na chwilę odrywała się od ziemi, by później trzymać jej jak przyklejona. Nie jestem pewien, czy samochód osobowy, który potrafi latać ma szansę na homologację, ale pewnie jak zwykle brak mi szerszej wizji. Podobnie, jak pieniędzy na zakup.
Cena Tesli Roadster
O ile o Tesli Cybetruck mógłbym sobie pomarzyć, przynajmniej na etapie zaliczki, to z Roadsterem mam już kłopot. 100 dolarów, które w dodatku może do nas wrócić, trzeba przelać Tesli, jeśli chcemy zarezerwować Teslę Cybertruck. Atrakcyjny wygląd tego samochodu, połączony z zapowiedzią niezbędnych każdemu kierowcy w USA kuloodpornych szyb i niską, zwrotną kwotą zaliczki, pozwolił uzbierać już 650 tysięcy rezerwacji. Rzekłbym – sporo, ale nie rzeknę, bo sporo to trzeba wyłożyć za Roadstera.
Nie dość, że Cybertruck na rynku ma pojawić się szybciej od Roadstera, to jego najtańsza wersja kosztuje mniej niż sama zaliczka na połączenie samochodu i rakiety. Cena Tesli Roadster to 200 000 dolarów, a zaliczka wynosi 1/4 tej kwoty, czyli aż 50 000 dolarów. Za najtańszą wersję oczywiście.
Droższa, zwana Founders Series Roadster kosztuje 250 000 dolarów i wymaga... 100 proc. zaliczki... Najpierw przelewasz 5 000 dolarów, ale w ciągu 10 dni to już trzeba przelać pozostałe 245 000. Za coś w końcu trzeba ten samochód zbudować, a ty staniesz się właścicielem pojazdu, który zostanie wyprodukowany w liczbie 1000 sztuk. Będziesz kolekcjonerem, fundatorem w zasadzie.
Tesla Roadster - kiedy?
Ale nie tak szybko. Tesla najpierw musi przewalczyć kilka innych spraw, Elon Musk raczej nie stawia jej jako priorytet. Trzeba budować fabryki dla innych samochodów i opracować jeszcze takie szczegóły, jak nowy układ napędowy wyposażony w trzy silniki, czy zapewnić 1000-kilometrowy zasięg na jednym ładowaniu.
Jeden milion złotych za tak wspaniały samochód nie wydaje się być wygórowaną ceną, jedynie zamrożenie ich na bliżej nieokreślony okres czasu może budzić pewien opór. Nie dajmy sobie wmówić, że jest to po prostu łatwy sposób dla Tesli na zgromadzenie 250 mln dolarów. Jeśli kogoś nie stać, może sobie chociaż popatrzeć, jak Tesla Roadster chciałaby przyspieszać, na razie na powyższym filmiku.