REKLAMA

3 najtańsze duże kombi. 150 tys. zł i śmiejesz się z SUV-ów

Duże, wygodne auto z ogromnym bagażnikiem, bez płacenia za znaczek premium. Czy da się znaleźć jeszcze takie samochody na naszym rynku?

3 najtańsze duże kombi. 150 tys. zł i śmiejesz się z SUV-ów
REKLAMA

Odpowiedź brzmi: tak, ale momentami będziemy mogli tylko westchnąć z bezsilności, wspominając to, jak mocno różni się obecnie ta część rynku od tego, co oferowała jeszcze kilka lat temu.

REKLAMA

Kogo nie ma już w segmencie D kombi?

Na dobrą sprawę, jeśli pominąć marki premium grające w tym przedziale rozmiarowym, to z segmentu D kombi wycofali się niemal wszyscy. Opel Insignia? Nie. Ford Mondeo? Nic. Peugeot 508 SW? Nic z tego. Mazda 6? Nie ma takiego modelu. Citroen C5? Nie. Renault Talisman? Nie i może dobrze.

Co więc nam zostało, sortując od najtańszych? Uwaga, może być trochę niespodzianek, nawet pomimo tego, że zostaniemy przy trzech najtańszych modelach.

Skoda Superb - 150 600 zł

No taniej - przynajmniej cennikowo - wyjść nie chce. Oczywiście nie ma co liczyć na wariant z obrazka powyżej, ale obecna cena promocyjna wygląda naprawdę nieźle. Tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę, jakim kawałem auta jest obecnie Superb (ok, zawsze był).

Co dostaniemy za kwotę z nagłówka? Poza nadwoziem kombi - silnik 1.5 TSI o mocy 150 KM, łączony z 7-stopniowym DSG. Do tego dochodzą 16-calowe felgi aluminiowe, materiałowa tapicerka, dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, fotele z manualną regulacją, reflektory LED, podgrzewane przednie fotele, czujniki parkowania z tyłu, kamera cofania, i 10-calowy ekran systemu multimedialnego.

Nie poszalejemy z dodatkowymi opcjami. Adaptacyjny tempomat i kilka dodatkowych systemów to koszt ok. 3000 zł, a poza tym większość ciekawych opcji jest zarezerwowanych dla droższych wersji. Te z kolei są już wyraźnie droższe - Selection kosztuje już 166 500 zł, czyli o ok. 16 tys. zł więcej. A miało być po prostu najtaniej.

Alternatywa: nowy Volkswagen Passat, czyli bliźniacza konstrukcja. Ale start od 157 190 zł według cennika promocyjnego.

Volkswagen ID.7 Tourer - 186 690 zł (ale wcale nie)

Nie, serio. Oczywiście bez rządowych dopłat to auto nie załapałoby się do topowej trójki, ale z nimi... inna sprawa. Właściwie, to uwzględniając maksymalną wysokość dopłaty i jeszcze najlepiej premię za złomowanie, ID.7 - przynajmniej według cennika promocyjnego dla roku modelowego 2026 - można uznać za bezdyskusyjnie najtańsze kombi segmentu D w Polsce.

Dla przypomnienia, mówimy o samochodzie z napędem o mocy 286 KM, przyspieszeniem do setki w 6,6 sekund, długości 4,96 m i bagażniku o pojemności od 605 do 1714 l.

Co tu się wydarzyło, to ja nie wiem, jak komuś uda się kupić takie auto w takiej cenie - gratuluję.

BYD Seal 6 DM-i Touring - 159 100 zł

Tak, możliwe, że nawet nie wiedzieliście o istnieniu tego modelu, ale jest i może kusić. Głównie tym, że jako jedyny w tym zestawieniu za takie pieniądze może nam zaoferować... napęd plug-in.

Wymiary? Zgadza się, auto ma 4,84 m i prawie 2,8 m między osiami. Bagażnik? Świetne 675 l w wydaniu minimum i niezłe 1535 l w wydaniu maksimum. Czyli zgadza się, że to duże kombi.

Do tego dochodzi jeszcze połączenie 1,5-litrowego silnika spalinowego z silnikiem elektrycznym i moc systemowa - w najtańszej wersji - na poziomie ok. 180 KM. Setkę osiągniemy w 8,9 s, natomiast w trybie czysto elektrycznym przejedziemy do 50 km w cyklu mieszanym i 75 km w trybie miejskim. Trzeba tylko uważać, bo - przynajmniej według cennika - podstawowa wersja oferuje wyłącznie bardzo wolne ładowanie i nie ma co liczyć, że błyskawicznie uzupełnimy energię w akumulatorze.

Wyposażenie? Podstawowa odmiana Boost oferuje m.in. reflektory LED, 17-caalowe felgi aluminiowe, kierownicę pokrytą skórą wegańską (bez podgrzewania), przednie fotele z elektrycznym sterowaniem, 12,8-calowy ekran centralny, 6 głośników, czujniki parkowania z tyłu, adaptacyjny tempomat i bezkluczykowy dostęp oraz uruchamianie auta.

REKLAMA

A coś więcej? Coś innego?

Niezbyt. Chyba że zdecydujecie się na coś, co będzie już miało znaczek premium. A wtedy okolice 200 tys. zł - i to na start - są niemal pewne.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-05T19:24:47+01:00
Aktualizacja: 2025-12-05T17:21:36+01:00
Aktualizacja: 2025-12-05T16:50:36+01:00
Aktualizacja: 2025-12-05T10:16:41+01:00
Aktualizacja: 2025-12-04T19:40:18+01:00
Aktualizacja: 2025-12-04T17:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-04T13:06:13+01:00
Aktualizacja: 2025-12-03T20:00:23+01:00
Aktualizacja: 2025-12-03T18:30:41+01:00
Aktualizacja: 2025-12-03T18:00:00+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA