tesla roadster

Stara gwardia, która lubi smród benzyny, może zbierać i gnić wozy z każdego rocznika od ponad stu lat. A co mają powiedzieć fani samochodów elektrycznych? Skąd oni mają brać youngtimery i barnfindy? Okazuje się, że na świecie są już pochowane „klasyczne” elektryki. W tym przypadku nie w stodole, ale w kontenerze, znalezione zostały trzy sztuki modelu Tesla Roadster.

Tesla Roadster nie zdążyła nawet zadebiutować, a już znika z cennika. Ale za to możecie sobie kupić Model 3 ze starymi akumulatorami.

Tesla Roadster będzie miała jeszcze lepsze przyspieszenie i będzie ładniejsza. Elon Musk i tabliczka nie kłamią. To chyba żaden kłopot, że o liftingu i osiągach jeszcze nieprodukowanego modelu dowiadujemy się w muzeum?

Nie zawsze trzeba się spieszyć. Tesla Roadster z ceną bliską 6 milionom złotych to najlepszy dowód.

Tesla Roadster to ma przyspieszenie. Prawie tak dobre, jak wysokość zaliczki.

Cóż to za niebywały producent. Produkuje trzy modele, a trzy ma zapowiedziane, i „być może kiedyś”. Uważam, że trzeba to szybko poprawić i zapowiedzieć kolejne trzy.

Tesla Roadster 2008 to model, który żyje w cieniu liter S, X, Y i cyfry 3. Nie dla Carla Medlocka, który naprawia go wbrew woli Tesli.

Jeśli samochody mają latać w kosmos, to niech będzie z nich jakiś pożytek. Lunar Roving Vehicle prawie 50 lat temu przydał się na księżycu. Ciężko pracował i nie słuchał muzyki.

Musk się lasuje, jak czyta się brednie, które wygłasza Elon Musk. Ale to zupełnie mi nie przeszkadza, bo gość jest trollem i ma świetną zabawę. Gorzej, że media mu wierzą.

Ale spokojnie, jedynym paliwem Tesli Roadster pozostanie prąd.