REKLAMA

Zostaw pociąg w domu. Na 1 listopada bez samochodu się nie da

Niewiele jest gorszych wydarzeń komunikacyjnych niż podróżowanie 1 listopada, ale apele by zostawić samochód w domu nic nie dadzą. Dla samochodu nie ma alternatywy. Nawet to policzyłem.

pociągiem czy samochodem
REKLAMA

1 listopada to mój czas zwątpienia w inteligencję i przyzwoitość ludzi. Wystarczy, że wjadę na cmentarny parking, by telepać się ze złości, zamiast oddać zadumie. Chętnie przyłączyłbym się do apelu, by tego dnia samochód pozostawić w domu, ale dla samochodu, w przypadku wyjazdów międzymiastowych, nie ma żadnej alternatywy. Z komunikacji zbiorowej można skorzystać na ostatnich kilometrach, ale drogi krajowe pozostaną tego dnia zatłoczone i niebezpieczne, bo samochód wygrywa z tą protezą, nazywaną w Polsce rozkładem połączeniem kolejowych, a o autobusowych nie ma nawet co wspominać. Żeby szczęśliwym ludziom, którzy mają blisko na cmentarz, uzmysłowić, jak bardzo większość podróżnych nie jest w stanie zrezygnować z samochodu, sprawdziłem kilka połączeń i porównałem koszty podróży pociągiem i samochodem dla niedużej rodziny. Zgadnijcie, czy pozostawiłbym samochód w domu?

REKLAMA

Na początek trasa Lublin - Poznań

Że niby specjalnie tak wybrałem, żeby było daleko i trudno dojechać? Otóż wcale nie jest to najgorsza trasa, mimo że trzeba wydostać się z dawnego ruskiego zaboru. Doceńcie, że wybrałem miasta wojewódzkie, a nie wieś pod Szamotułami.

Proszę bardzo, jadę sobie z rodziną, 1 listopada, na groby w Poznaniu. Nie pod Poznaniem, w Poznaniu, żeby komunikacji zbiorowej dać jakieś szanse. Przecież wiadomo, że jakbym za cel ustawił jakieś Szamotuły to w życiu bym tam nie dojechał. Chociaż nie, zerknąłem. W Szamotułach byłbym nawet po 7 godzinach i 2 przesiadkach. Brzmi jak okazja dla lubiących dopytywać konduktora, proszę pana, czy te pociągi to są skomunikowane?

pociągiem czy samochodem do poznania

Lecz patrzę na Poznań, zaznaczam połączenia bezpośrednie, bo gardzę peroniarstwem i przerw w czytaniu książek nie lubię. Bezpośredni pociąg tego dnia jest tylko jeden i jedzie sześć godzin. To dobry wynik czasowy, ale startuje o 8 rano. Jest czas żeby zjeść śniadanie, ale na poznański dworzec dotrzemy dopiero po 14. Będzie już po mszy, nie spotkamy rodziny, która zdąży się rozejść do domu i zobaczy, jak nie posprzątaliśmy grobu. Dzień wcześniej wyjechać nie mogę, bo dojdą koszty noclegu. U rodziny raczej nie zanocuję, bo wycieczkę planuję dla wymyślonej modelowej polskiej rodziny. Czas już znamy, a koszt podróży pociągiem?

Za miejsca w drugiej klasie dla 2 dorosłych osób i dwójki dzieci w wieku szkolnym, zapłaciłbym 170,80 zł w jedną stronę. Jakąś dobrą promocję włączyli, bo niewiele mniej płaciłem zazwyczaj za jednoosobowy przejazd na trasie Warszawa-Poznań. Cała podróż pociągiem wyniosłaby więc 340 zł w obie strony. Jeszcze jakoś na pociąg na cmentarz i z powrotem do pociągu i z pociągu do domu, dojechać trzeba. To też kosztuje, nie tylko pieniądze, ale i dodatkowy czas, bo trzeba wyjść z domu sporo wcześniej, żeby nie wbiegać na peron w ostatniej chwili. Tragedii nie ma, oprócz tego, że po przyjeździe od razu wypadałoby wracać. Może uda się chociaż zapalić znicz.

Tymczasem podróż samochodem wyniosłaby mnie około 400 zł. Pojechałbym przez Warszawę, a na autostradzie A2 zapłaciłbym tylko na dwóch bramkach, bo resztę da się ominąć i drogą 92 dojechać do Poznania. Cała podróż to około 1000 kilometrów. Trochę dużo do przejechania jednego dnia, to prawda, ale za kierownicą można się zmieniać.

W jedną stronę teoretycznie mógłbym zajechać w 5 godzin. Ten optymistyczny wynik nie uwzględnia korków na bramkach i pod cmentarzem. Zużywając 6 litrów na setkę paliwa za 6 zł za litr, za tę ciecz zapłaciłbym 360 zł. Doszła by jeszcze dwukrotna opłata za dwie bramki na autostradach. Koszt wyszedłby podobny co przy podróży pociągiem, a podróż zajęłaby dużo krócej. Wyjechałbym też o pasującej mi godzinie i nie siedziałbym przez kilka godzin w jednym pomieszczeniu z ludźmi niezaszczepionymi na COVID. Może zapłaciłbym odrobinę więcej. A co jeśli chciałbym zdążyć na sumę?

Tylko ten jeden pociąg jest atrakcyjny cenowo

Ludzie chcą brać udział w mszy o 12. By to osiągnąć, trzeba wstać na pociąg o 6 rano i zaakceptować dwie przesiadki. Jest tylko taki kłopot, że ta wcześniejsza podróż pociągiem i tylko w jedną stronę, będzie kosztować naszą modelową rodzinę 317,20 zł. Podróżowanie pociągiem EIC (Express InterCity) jest kosztowne, ale cenę musimy wciąż uznać za atrakcyjną, bo oznaczona jest jako promocja. Powrotna podróż mnoży ten koszt razy dwa i jeszcze nie dodałem czterech dodatkowych przejazdów, które są konieczne by dotrzeć na pociąg relacji Warszawa-Poznań i wrócić. Kręcimy się więc niebezpiecznie blisko 800 zł. Ale hej, jesteśmy na sumie.

pociągiem z poznania do lublin

Koszt podróży powrotnej obniżymy, jeśli wybierzemy jedyny bezpośredni pociąg z Poznania i zepniemy się, żeby zdążyć na 14:50. Jeśli się spóźnimy, to następny startuje 7 minut później i jedzie 8 godzin z trzema przesiadkami. Cen z czterech zaangażowanych w ten przejazd pociągów nie chce mi się liczyć. Możemy też wrócić tuż przed 17, w dobrym czasie, ale cena nie będzie dobra, bo do gry wejdzie EIC.

Samochód wygrywa o kilka długości, bo nawet gdy uda się zrównać koszty, to zapewnia większą wygodę i krótszy czas podróży. Nie przyjmuję argumentu, że w pociągu można wstać i nogi wyprostować, bo i tak nigdy ich nie prostuję. Na tym dystansie, albo trzeba wydać duże kilkaset złotych, albo wybrać samochód.

Teraz coś trudniejszego. Podróże po prowincji.

Trasa Krasnystaw - Jędrzejów

Jeśli ktoś ma jeszcze wątpliwości, czy na pewno wygrałem promując samochód, to przypominam, że wcześniej połączyłem dwa miasta wojewódzkie. Sprawdźmy, co będzie, gdybym chciał jadąc z miasta powiatowego, odwiedzić inne miasto powiatowe. Pojedźmy sobie z Krasnegostawu, tak nie za daleko, w Świętokrzyskie, do Jędrzejowa.

Mogę ruszyć już dzień wcześniej po południu. Wtedy po 5 zmianach pociągów i 13 godzinach podróży, dotrę do Jędrzejowa nawet przed 7 rano, więc będę miał czas na posprzątanie grobu, jeśli nie wybiorę wariantu, by samemu się w nim położyć. Dziwne pomysły ma ta wyszukiwarka połączeń PKP, bo z Krasnegostawu do Jędrzejowa da się dojechać w 4 godziny i 45 minut, przesiadając się dwa razy. Start jest wtedy o 6 rano, a przyjazd na 10:45, wciąż przed sumą. Elegancko.

pociągi krasnystaw

A samochód? 3 godziny jazdy przez 290 kilometrów lub 3,5 godziny, ale 40 kilometrów zaoszczędzone. Zużywając 5,5 litra paliwa na setkę zajedziemy w tę i z powrotem za 165 lub niecałe 200 zł. To sprawdźmy jeszcze ten atrakcyjny pociąg. Czas dojazdu, jak na dwie przesiadki, jest przyzwoity, ale czy taka jest cena?

trasa 1 listopada

Najpierw musimy dojechać z Krasnegostawu do Lublina. 17,20 zł kosztuje bilet normalny, 10,84 zł ulgowy, czyli na tej trasie 38,88 zł za całą modelową rodzinę. Dalej, na trasie Lublin - Skarżysko Kamienna, rodzinka jedzie za 140,18 zł. Podróż ze Skarżyska do Jędrzejowa to kolejne 87,64 zł. Łączny koszt to 266,7 zł, ale przejechaliśmy dopiero w jedną stronę i jeszcze trzeba wrócić, a nie ma powodów, by powrotna podróż wyniosła nas taniej. Niestety, nie damy rady wrócić tego samego dnia w czasie krótszym niż 6 godzin, kosztów już nie liczyłem.

Wygrałem

Czyli przegrałem, bo nie da się porzucić samochodu. Choć podróże samochodem 1 listopada są stresujące, to nie ma dla nich alternatywy. Wybór mają mieszkańcy miast udający się na cmentarz tam gdzie mieszkają. Mogą wybrać korki i armagedon na parkingu pod cmentarzem, albo wiezienie zniczy i wiązanki komunikacją miejską. Cała reszta podróżnych nie ma za dużego wyboru.

REKLAMA

Samochodu nie opłaca się zostawiać w domu, nawet mimo wysokich kosztów paliwa. Zapewne da się znaleźć takie połączenie kolejowe, bądź autobusowe, które wyjdą korzystniej czasowo i kosztowo niż podróż samochodem, szczególnie, gdy podróżuje się jednoosobowo, ale na pewno nie jest to reguła. Próżne są nawoływania, by zrezygnować z samochodu. Nie da się, można tylko wymagać od siebie więcej kultury i przytomności umysłu na drodze. Ja jestem tak kulturalny, że nigdzie nie jadę.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-30T09:15:49+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T17:05:10+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T12:17:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-29T10:39:10+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T16:23:40+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T12:32:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-28T11:02:52+02:00
Aktualizacja: 2025-04-27T11:47:30+02:00
Aktualizacja: 2025-04-25T19:50:47+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA