Ten tani oraz prosty element łatwo uszkodzić. Wtedy czeka was duży i kosztowny problem
Choć silnik spalinowy kojarzy się zwykle z relatywnie dużym stopniem skomplikowania, to ma też elementy, których konstrukcja i funkcja są nad wyraz proste. Nie oznacza to bynajmniej, że są to elementy mało istotne. Dokładnie w taki sposób można opisać bohaterkę tego tekstu: to miska olejowa.

Czego potrzebuje silnik do pracy? Powietrza i paliwa - to oczywiste. Oczywiste jest też jednak to, że do pracy potrzebny jest olej silnikowy. Naturalnie, nie bierze on udziału w procesach spalania (sprawdzić czy nie dwusuw, wankel albo TFS... a, nieważne), ale jest niezbędny do tego, by silnik spalinowy mógł bez przeszkód pracować i się nie zatrzeć.

Ten olej musi mieć dla siebie jakieś miejsce. I właśnie do tego służy miska olejowa
Jest to swego rodzaju pojemnik w dolnej części silnika, w którym przechowywany jest olej silnikowy. Gdy silnik nie pracuje, trafia tam w zasadzie cały olej z silnika (pomijając oczywiście ten, który tworzy film olejowy na elementach motoru), a gdy pracuje, to i tak znajduje się tam - albo raczej powinna znajdować się tam - odpowiednia ilość środka smarnego, by smok pompy oleju był ciągle zanurzony w tej cieczy. Jest to krytycznie ważne, ponieważ przerwy w smarowaniu (tj. zassanie powietrza zamiast oleju) grożą zniszczeniem silnika.
Tak wygląda teoria. Jak widzicie, sprawa jest prosta do bólu. W praktyce jednak miski olejowe mają też czasem bardziej skomplikowaną konstrukcję - szczególnie jeśli mówimy o samochodach usportowionych. Jak możecie się domyślić, im dynamiczniej pokonuje się zakręty, tym mocniej olej się pieni i przemieszcza się w swojej misce - i tym większe jest wspomniane ryzyko odkrycia smoka pompy.
Z tego powodu miska olejowa może mieć specjalne przegrody
Zapobiegają one zbyt gwałtownym ruchom oleju i tym samym zapewniają znacznie pewniejsze smarowanie silnika, przykładowo podczas jazdy torowej. Czasem tego typu miski olejowe dostępne są jako zamienniki dla misek konwencjonalnych. Jeśli jednak rynek nie oferuje tego typu produktów, to niektórzy praktykują samodzielne dorzucenie ww. przegród - tu należy jednak zaznaczyć, że o ile jest to możliwe w przypadku misek wykonanych ze stali czy ew. z aluminium, to w przypadku misek z tworzywa sztucznego już nie bardzo.

Czasem stosuje się także większą liczbę pomp oleju, by zapobiegać przerwom w smarowaniu - z takiego rozwiązania korzysta np. silnik S85 V10 od BMW. Ale to temat na inny wpis, który zresztą już kiedyś napisałem.
Warto przy okazji dodać, że miski olejowe mogą mieć różną pojemność - nawet przy porównaniu podobnych silników
W tych mniejszych miskach przodują zwłaszcza marki japońskie - jeśli np. jakiś silnik spalinowy produkcji europejskiej czy amerykańskiej mieści 4,5-5 l oleju, to podobny silnik japoński często będzie umożliwiać wlanie nawet ok. litra czy półtora (!) mniej. Może to skutkować szybszym przepracowaniem oleju czy jego niższą odpornością na przegrzanie.
Wyżej opisane rozwiązania stanowią odmiany tzw. mokrych misek olejowych. Mokrych, czyli takich, w których olej cały czas jest, czy to na postoju czy podczas pracy silnika.
Jest też jednak coś takiego, jak układ smarowania z suchą miską olejową
Jest to rozwiązanie spotykane głównie w silnikach wyczynowych, choć nie tylko - suchą miskę olejową miał też chociażby legendarny silnik M100 Mercedesa. W tym przypadku podczas pracy silnika cały olej spływający do miski jest natychmiast zasysany przez pompę osuszającą, natomiast kolejna pompa tłoczy olej ze zbiornika zlokalizowanego w innym miejscu. Taki układ smarowania pozwala na ograniczenie wysokości jednostki napędowej (miska olejowa nie musi być tak wysoka, czy raczej - głęboka).
Ile kosztuje miska olejowa?
Na to tradycyjne pytanie równie tradycyjna jest odpowiedź: otóż to zależy. Głównie od tego, gdzie ją kupujemy (ASO? Sklep niezależny? Aukcja internetowa? Skup złomu?), ale zakładając, że opieramy się na sklepach motoryzacyjnych, to i tak zależnie od modelu samochodu czy typu silnika można zapłacić za miskę olejową 300 zł, a można zapłacić i 1600 - lub nawet kilka razy więcej. Prześledźmy to na kilku przykładach (ceny z jednego z większych w Polsce internetowych sklepów z częściami):
- miska olejowa do Audi Q7 (4LB) 3.0 TDI 204 KM kosztuje od ok. 170 do ok. 940 zł;
- miska olejowa do Fiata Punto II 1.2 8V 60 KM kosztuje od ok. 100 do ok. 280 zł;
- miska olejowa do VW Golfa IV 1.6 100 KM kosztuje od ok. 80 do ok. 360 zł.
Z ciekawości zerknąłem też na oferty na Allegro i o ile niektóre spośród najdroższych to ewidentne bzdury (9999 zł), to są i takie, które wyglądają legitnie - np. w przedziale od 2500 do 5000 zł. Często takie oferty dotyczą samochodów w rodzaju BMW M czy Mercedesów AMG, ale nie tylko - przykładowo za 2600 zł dostępna jest miska olejowa do różnych Volvo z silnikami B4204T oraz D4204T.
Ceny zależą też od tego, czy mówimy o misce oryginalnej lub o zamienniku na wzór miski oryginalnej, czy o lepiej dopracowanych elementach. W jakiż to niby sposób mogą być lepiej dopracowane? Ano mogą być wykonane z metalu zamiast z plastiku, mogą mieć użebrowanie wspomagające chłodzenie, mogą również umożliwiać spuszczenie z miski całego oleju - a to w przypadku elementów seryjnych często jest niemożliwe.

Choć miska olejowa to najczęściej zwykły, odpowiednio powyginany kawałek blachy lub plastiku, jest krytycznie ważna dla silnika
Z tego względu warto choć raz na jakiś czas (może podczas corocznego badania technicznego?) sprawdzić, jak się ona ma. Nawet jeśli nie została fizycznie uszkodzona, to może widać na niej korozję? Sprawdź - lepiej zmienić miskę za kilkaset złotych niż czekać, kiedy wreszcie zacznie puszczać olej.
Zdjęcie główne: miska olejowa firmy Z1 Motorsports do Nissana Z