Chiny, Arabia Saudyjska i SUV-y. Tego jeszcze nie mieliśmy w polskim świecie samochodowym
Niedługo powitamy na polskim rynku dwie chińskie marki samochodowe. Koncern GAC i Jameel Motors sprawdzą, ile jest tu dla nich miejsca.

Może wydawało wam się, że to już koniec, że kto miał wejść do Polski ze swoimi samochodami, to już wszedł. Nie jest to w ogóle prawda, brakuje nam jeszcze dużych chińskich graczy. Do wejścia szykuje się GAC. Najpierw pojawią się dwie marki, które dystrybuować będzie firma Jameel Motors.
Puk, puk. Kto tam?
To my, GAC i Jameel Motors, proszę o to nasze CV. Tak wypadałoby zacząć przedstawianie się klientom, bo obie firmy choć potężne, polskim odbiorcom są kompletnie nieznane. Posunięcie jest odważne. Chińskie marki zazwyczaj korzystały u nas z firm, które mają doświadczenie w dystrybucji samochodów i części na naszym rynku. Dla przykładu, w sprzedaż MG i BYD zaangażowana jest Grupa Krotoski, kojarzona głównie z VAG. Chiński koncern GAC postawił na Jamaal Motors, spółkę z Arabii Saudyjskiej.
Jamaal Motors będzie wyłącznym importerem i dystrybutorem samochodów GAC w Polsce. Zaoferuje nam modele elektryczne z Chin, co wobec pewnego sceptycyzmu polskich klientów wobec tego rodzaju napędu, jest wyzwaniem numer trzy.
Jameel Motors – 70 lat doświadczenia
Firma jest nam nieznana, co nie znaczy, że anonimowa. Jameel Motors należy do Abdul Latif Jameel i działa w 11 krajach, w tym w Wielkiej Brytanii, Australii, Japonii i krajach Bliskiego Wschodu. Reprezentuje tam takie marki jak Toyota, Lexus, BYD, MG Motor, Farizon Auto i GAC Motor.
Jameel Motors planuje rozwój ogólnopolskiej sieci dealerskiej, zapewniając dostęp do samochodów GAC oraz kompleksowe wsparcie serwisowe. Dodatkowo klienci będą mogli skorzystać z atrakcyjnych opcji finansowania oraz kompleksowych rozwiązań flotowych dla firm, obejmujących elastyczne finansowanie, serwis oraz zarządzanie flotą.
Jameel mówi o 70 lat doświadczenia, GAC też nie jest firmą młodą, założono ją w 1997 roku.
GAC – gigant z Guangzhou
Guangzhou Automobile Group Co., Ltd to pełna nazwa GAC, w którym udziały ma chińskie państwo. Jest jednym z największych producentów samochodów w Chinach. W ofercie ma samochody użytkowe, osobowe i autobusy. Na liście jego marek możemy znaleźć takie nazwy jak Trumpchi, Aion, Hyptec, czy Hycan, ale też spółki zawiązywane z Toyotą, czy Hondą, zawarli również partnerstwo z Huawei.
GAC znajduje się na 181. miejscu prestiżowej listy Fortune Global 500 i jest obecny na 76 rynkach na całym świecie, w tym w Azji Południowo-Wschodniej, na Bliskim Wschodzie, w Europie Wschodniej, Afryce oraz Ameryce. Na razie w Polsce zobaczymy dwie marki i trzy samochody, reprezentujące dwie różne koncepcje.
Aion – elektryczne samochody
Pierwsze elektryczne samochody tej marki zadebiutowały w 2018 r, na pierwszy ogień poszedł sedan Aion S. U nas na razie zobaczymy tylko SUV-y. W Polsce dostępne będą dwa modele: Aion V oraz Aion Y Plus, oba nie należą do małych i debiutowały nie dalej niż 4-5 lat temu.




Aion V to kompaktowy SUV o długości 4,65 m. Na papierze przejeżdża 520 km na jednym ładowaniu, a w wersji z największą baterią nawet 750 km. Ma 150 lub 165 kW mocy i przyspiesza do setki w 7,9 s. Pojemność akumulatorów (LFP) to 62, 75 lub 90 kWh. Model ten oferuje bogate wyposażenie już w standardzie, w tym nie będzie odbiegał. Nie są to jeszcze oficjalne dane dla polskiego rynku. Na nie musimy jeszcze poczekać. Wnętrze ma minimalistyczny design, ale nie tani. Jego centrum jest wyświetlacz o przekątnej 14,6 cala.




Aion Y Plus jest nieco mniejszy, to bardziej kompaktowy model, wyglądem przypominający nieco minivana. Jego długość to 4,5 m, a pojemność akumulatorów to 62 kW. W Chinach kosztuje około 16 tys. dolarów, ale nie ma co liczyć na prosty przelicznik na złotówki.
Hyptec ma unoszone drzwi
Hyptec to propozycja z innej bajki. Hyptec ma być marką luksusową koncernu i oferować najwyższy poziom komfortu, bezpieczeństwa i osiągów. Na pewno w modelu Hyptec HT oferuje unoszone drzwi, co przyda się w zdobywaniu rozpoznawalności. Ten pojazd na długość mierzy prawie 4,93 m.



Najszybsza wersja do 100 km/h ma rozpędzać się w 5,8 s i legitymować się mocą 340 KM. Nieźle, ale też nie imponująco na tle tego, co oferują niektóre elektryczne samochody. Interesujące jest to, że najtańsza wersja wyceniona jest w Chinach na poziomie 113 tys. zł. Ponownie, nie nastawiajmy się taką cenę.
Sprzedaż jeszcze w tym roku
Jameel Motors liczy na to, że wysoka jakość produktów GAC, innowacyjność oraz konkurencyjne ceny przekonają polskich klientów do wyboru nowej marki. Najbardziej przekona ich to ostatnie, czyli dobra cena, jeśli przybędzie. W zdobywaniu popularności na pewno pomógłby też napęd spalinowy, ale tego nie oferuje żadna z tych dwóch marek. Polskie ceny żadnego z modeli nie są jeszcze znane, podobnie jak szczegóły dotyczące sieci salonów i serwisowej. Auta mają być dostępne w sprzedaży w trzecim kwartale 2025 r.