Wiemy już, gdzie będą produkowane samochody IZERA. Fabryka powstanie w...
Jak na Youtube: wiemy już, gdzie będzie fabryka Izery. Ale nie możemy Wam tego jeszcze zdradzić.
Youtuberzy w swoich filmach często coś ujawniają: na przykład z kim się spotykają, jaki jest ich numer buta albo dlaczego jeżdżą Oplem. Ale robią to w środku swojego filmu, żeby trzeba było obejrzeć cały i zapowiadają, że informacja pojawi się w niespodziewanym momencie. Najpierw więc napiszę coś od czapy, a potem nagle – wtem – zdradzę Wam, gdzie powstanie fabryka Izery.
Fabryka Izery ma dać 15 tys. nowych miejsc pracy
W tej liczbie zawierają się miejsca pracy w fabryce i te u poddostawców. W samej fabryce ma pracować ok. 3000 osób. Czyli nie będzie tego za wiele, ale pewnie więcej nie potrzeba, bo oczywiście fabryka będzie całkowicie zautomatyzowana i zrobotyzowana. Przy okazji trzeba zauważyć, że obecny sektor przemysłowy z branży automotive w Polsce, odpowiadający za 13% całego polskiego przemysłu, wymaga znacznej transformacji w stronę elektromobilności. Czyli zamiast robić rury wydechowe powinniśmy przerzucić się na produkcję czegoś, co mają samochody elektryczne, np. akumulatory.
Wsparcie państwa jest niezwykle ważne, jak twierdzi minister klimatu Michał Kurtyka. Bez wsparcia państwa nie powstałyby żadne wielkie koncerny motoryzacyjne. To nie ja powiedziałem, jakby co. Dlatego państwo polskie musi być zaangażowane w tworzenie marki Izera i stąd państwowy impuls do stworzenia fabryki – a jak już fabryka będzie, to znajdą się i ci, którzy będą chcieli w to zainwestować prywatnie, no bo zobaczą, że to wszystko ma sens i jakoś działa.
Fabryka powstanie na Śląsku
Katowicka Specjalna Strefa Ekonomiczna jest tu kluczowym elementem. W ramach KSSE działa bardzo dużo firm z branży motoryzacyjnej – 60% producentów w strefie to automotive. Można było więc przypuszczać, że fabryka Izery powstanie w którymś z miast należących do KSSE. Fabryka powstanie w Jaworznie. Jaworzno nie należy do KSSE. (aktualizacja: teraz już należy). W prezentacji powiedziano, że Jaworzno jest super i nie ma lepszego miejsca, bo wybrana działka stoi przy bocznicy kolejowej i przy dwupasmowej drodze krajowej, dzięki czemu łatwo będzie dostarczać elementy od poddostawców. Jest też możliwość przyłączenia energii elektrycznej o ogromnej mocy – fabryka ma zużywać 30 MW prądu, to tyle co 30-tysięczne miasto. Ciekawe jak to wpłynie na emisję CO2.
Na Śląsku ma początkowo powstawać 30% samochodu Izera, tzn. jego poszycie, zawieszenie, hamulce i wnętrze. Reszta ma być początkowo importowana z innych miejsc. Docelowo ta wartość ma jednak wzrosnąć do 70% wtedy, gdy również akumulatory będą produkowane na Śląsku.
W III kwartale 2021 r. ma ruszyć budowa na 118-hektarowej działce. Produkcja Izery ma ruszyć w 2024 r., tak przynajmniej powiedział Piotr Zaremba, prezes Electromobility Poland. Do tego czasu dobrze byłoby opracować co konkretnie będzie produkowane i zaradzić coś na to, że w 2024 r. obecnie pokazywany prototyp Izery nie będzie już nowoczesny. Ale to detale, najważniejsze że znamy już lokalizację fabryki i możemy klaskać oraz odczuwać radosne podniecenie, myśląc o biało-czerwonych, narodowych samochodach elektrycznych wypadających z jaworzniańskiej fabryki. Skrolujcie dalej.