REKLAMA

Zapytałem zawodowego kierowcę, dlaczego ciężarówki wjeżdżają w zatory. Winna jest wygoda

W ostatnim czasie doszło do dwóch tragicznych wypadków o praktycznie identycznym przebiegu, w których doszło do najechania ciągnikiem siodłowym na samochody osobowe stojące w korku na drodze szybkiego ruchu. Jednego nie mogłem pojąć - jak do tego mogło dojść? Postanowiłem udać się do zaprzyjaźnionego kierowcy ciężarówki i już więcej rozumiem. Ludzi zabija wygoda kierowcy.

Zapytałem zawodowego kierowcę, dlaczego ciężarówki wjeżdżają w zatory. Winna jest wygoda
REKLAMA

Wypadek, który zdarzył się w Gdańsku skutkował śmiercią czworga dzieci. Według policji kierowca tira przez ponad 10 sekund nie podjął hamowania, nie zareagował na widok korka i z impetem wjechał w stojące samochody. Według prokuratury w organizmie kierowcy nie wykryto alkoholu ani środków odurzających. Ciężarówka jechała z prędkością 89 km/h, przy maksymalnej dozwolonej prędkości na tym odcinku wynoszącej 80 km/h. Pojazd zatrzymał się w wyniku kolizji, a nie na skutek hamowania. Sprawdzono telefon kierowcy - był zablokowany i nieużywany. Kierowca nie zareagował na tworzący się korek.

REKLAMA

Tak wyglądał wypadek pod Poznaniem, gdzie kierowca ciężarówki za późno zauważył korek, podjął manewr obronny, w wyniku którego ciężarówka przewróciła się na samochód osobowy. Zginął w nim kierowca.

A tu Niemcy z wczoraj:

Zaczęliśmy się w redakcji zastanawiać jak to jest w ogóle możliwe, skoro współczesne ciężarówki od kilku lat są naszpikowane technologiami, posiadają aktywne tempomaty, system hamowania awaryjnego itd. Co złego dzieje się w kabinie ciężarówki, że kierowca nie jest w stanie zareagować? Zapytałem kierowcę ciągnika siodłowego (tira, ale obiecałem mu, że będę precyzyjny), jakie ma przemyślenia na ten temat. Włos zjeżył mi się na głowie.

Kierowcy mają systemy na pokładzie, ale z nich nie korzystają

Według mojego rozmówcy system automatycznego hamowania działają aż za dobrze - wyhamowały go raz jak rozpoznały niebezpieczeństwo w postaci pociągu, który przejeżdżał wiaduktem nad drogą. Jest jednak sytuacja, w której nie działają - jeżeli kierowca nie zapnie pasów. Owszem, przez kilka minut będzie słychać regularne piszczenie w kabinie, ale później będzie cisza i spokój oraz wolność od pasów. Nie mogłem w to uwierzyć, ale dowiedziałem się, ze w jego firmie, gdzie jeździ się na nowych Scaniach jedna została rozbita w dokładnie taki sposób. Kierowca jechał bez pasów, nie zauważył hamowania ciężarówki, która jechała przed nim i uderzył w tył pojazdu. Na szczęście nikomu nic się nie stało, a firma ubezpieczeniowa wypłaciła odszkodowanie bez żadnego śledztwa.

Drugim wyjaśnieniem według mojego rozmówcy może być brud lub brzydka pogoda - wtedy kamera odpowiadająca za pomiar odległości przestaje spełniać swoją funkcję, więc się automatycznie wyłącza.

Opcja trzecia - interwencja kierowcy. W przypadku jazdy na aktywnym tempomacie system automatycznego hamowania nie zadziała wtedy kiedy kierowca przełamie go "gazem". Czyli jeżeli jesteście w trakcie rozpędzania, to samochód nie zostanie wyhamowany, bo system uznaje, że wiesz co robisz. To akurat znamy z samochodów osobowych, gdzie też da się przełamać automatyczne hamowanie.

Opcja czwarta - wyłączony tempomat - wtedy nie działa utrzymywanie odległości i system nie zdąży zareagować.

Zapytałem o telefon

Albo tablet. Dowiedziałem się, że nadal jest to powszechne zjawisko, które z racji występowania wspomagania jazdy jest kuszące. Na to nie pomogą już żadne przepisy, bo tu chodzi o rozsądek kierowcy. Jeżeli go nie ma, to jest niebezpiecznie.

A co z klasycznym zaśnięciem? W nowszych ciężarówkach jest system monitorowania zmęczenia kierowcy, który działa podobnie jak w samochodzie. W starszych tego nie ma.

Jaka więc była przyczyna tych najechań?

Wszystko wskazuje na to, że ludzki błąd. Szkoda tylko, że jego konsekwencje tak tragicznie ponoszą inni.

Więcej o wypadkach przeczytacie w:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-03-31T13:51:48+02:00
Aktualizacja: 2025-03-31T08:01:02+02:00
Aktualizacja: 2025-03-28T18:25:26+01:00
Aktualizacja: 2025-03-28T15:21:12+01:00
Aktualizacja: 2025-03-28T11:31:11+01:00
Aktualizacja: 2025-03-28T10:47:23+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA