Koniec z domysłami – oto nowe BMW 2 serii Coupé, oficjalnie. Ceny od 149 900 zł
W przeciwieństwie do innych BMW serii 2, wersja Coupé zachowała napęd na tylną oś, ale skrzynie manualne przepadły bezpowrotnie.
Po kilku wyciekach zdjęć Bawarczycy w końcu pokazali oficjalnie drugą generację kompaktowego coupé – BMW serii 2. Jakie czasy, takie kompakty – G42 nie jest szczególnie małe, w porównaniu z modelem poprzedniej generacji urosło o 10 cm i ma 4,54 metra. To o 11 cm więcej niż trójka E36 coupé i prawie 25 cm mniej w zestawieniu z najnowszą czwórką. W porównaniu z poprzednikiem jest też szersze (o 64 mm – mierzy 1,84 m) i niższe (o 28 mm, ma 1,39 m wzrostu).
Po krótkiej analizie zdjeć nie podejmę się oceny, czy nowe BMW serii 2 Coupé jest piękne czy wręcz przeciwnie. Na subiektywne oceny przyjdzie jeszcze czas. Dodam tylko, że samo BMW określa wygląd tego modelu jako „młodzieńczy, świeży i ekstrawertyczny” i skoncentruję się na tym, co poza wymiarami wiemy już o tym modelu – obiektywnie.
BMW serii 2 Coupé – 184 KM i 0-100 w 7,5 s
Spokojnie, to osiągi najsłabszej, a nie najmocniejszej wersji. Póki co zapowiedziano 5 odmian. 220i z dwulitrowym, czterocylindrowym silnikiem benzynowym o mocy 184 KM i napędem na tylną oś, tak samo mocne/słabe czteronapędowe 220i xDrive, 230i z 245-konną odmianą tego silnika o nieokreślonych dotąd osiągach i 220d z dwulitrowym dieslem o mocy 190 KM, wspomagane technologią mild hybrid. Ten ostatni konfig może się pochwalić 400 Nm momentu obrotowego, przyspieszeniem do 100 km/h w 6,9 s i zużyciem paliwa na poziomie 4,7 l/100 km.
Piątą, póki co najmocniejszą odmianą jest M240i xDrive z sześciocylindrowym silnikiem rzędowym o mocy 374 KM z 500 Nm momentu obrotowego. Ten doskakuje do setki w 4,3 sekundy, rozpędza się do 250 km/h i według tabelki potrafi przejechać 100 km zużywając 8,1 l bezołowiowej. Z czasem w gamie pojawi się jeszcze wersja M2, ale na jej szczegółowe dane musimy jeszcze poczekać.
W żadnej wersji, za żadne pieniądze nie da się dokupić przekładni manualnej
Nowe BMW serii 2 Coupé będzie wyjeżdżało z meksykańskiej fabryki w San Luis Potosí standardowo z 8-stopniową skrzynią Steptronic. M240i dostanie sportową odmianę tej przekładni, do pozostałych będzie można zamówić ją za dopłatą. BMW twierdzi, że taka konfiguracja pozwala na zapewnienie optymalnej trakcji i maksymalnej dynamiki podczas sprintów i wyprzedzania. Wieść gminna niesie, że być może manuala dostanie opcjonalnie M2 – pożyjemy, zobaczymy. Widocznie BMW nastawia się na zmiany przepisów, które zmniejszą liczbę kierowców potrafiących wachlować dźwignią zmiany biegów.
W informacji prasowej BMW wspomina o rozkładzie masy 50:50, wysokiej klasie układu jezdnego z rozwiązaniami z serii 4 i opcjonalnym sportowym układzie jezdnym M z twardszą amortyzacją z tłumieniem zależnym od skoku oraz twardszymi sprężynami. Pojeździmy – ocenimy.
Nowe BMW serii 2 Coupé – więcej wspomagaczy, więcej bajerów
Ostrzeganie przed kolizją czołową, wskazywanie ograniczeń prędkości, ostrzeganie przez zjechaniem z pasa ruchu i regulator prędkości z funkcją hamowania – to standardowe elementy wyposażenia każdej wersji. Za system asystujący kierowcy obejmujący ostrzeganie przy zmianie pasa ruchu, ostrzeganie przed zderzeniem tylnym i ostrzeganie przed ruchem poprzecznym, aktywny regulator prędkości z funkcją Stop & Go i ręcznym asystentem ograniczeń prędkości, Park Distance Control, asystenta cofania, kamerę cofania, Surround View i zdalny widok 3D trzeba będzie dopłacić. Po raz pierwszy w BMW serii 2 Coupé oferowany jest wyświetlacz BMW Head-Up oraz rejestrator jazdy.
Dostępne są również usługi cyfrowe, w tym inteligentny asystent osobisty BMW, funkcja BMW Digital Key pozwalająca na otwarcie auta za pomocą smartfona, Connected Music i zdalne aktualizacje oprogramowania. Standardowy BMW Live Cockpit ma wyświetlacz centralny o przekątnej 8,8-cala i kolorowy wyświetlacz o przekątnej 5,1-cala w zestawie analogowych wskaźników. Opcjonalny BMW Live Cockpit Professional wymienia zegary na ekran o przekątnej 12,3 cala oraz wyświetlacz centralny na większy – o przekątnej 10,25 cala.
Pierwsze auta mają trafić do klientów na początku przyszłego roku. Ceny: od 149 900 zł
150 tysięcy bez stówki - tyle kosztuje bazowe 220i. Odmiana 220d została wyceniona na 163 900 zł, a M240i xDrive kosztuje równo 100 000 zł więcej niż 220i, czyli 249 900 zł.
Miało być bez subiektywnych opinii, ale co mi tam – im dłużej siedzę przy zdjęciach nowej dwójki, tym bardziej podoba mi się poprzednia. Szczególnie M2 CS – z klasycznym RWD z aktywnym mechanizmem różnicowym, sześciobiegowym manualem, wajchą szarpanego hamulca ręcznego, wskazówkowymi zegarami, bez elektryfikacji, hybrydyzacji i autonomizacji. Grzybieję?