REKLAMA

Dwa BMW blokowały Porsche. Też chciałbym wiedzieć, o co chodzi

To nie wygląda na pytanie o drogę. Po obejrzeniu nagrania można uznać, że to próba napadu lub wymuszenia odszkodowania.

Dwa BMW blokowały Porsche. Też chciałbym wiedzieć, o co chodzi
REKLAMA

Media społecznościowe obiegło interesujące nagranie wykonane 19 sierpnia po godzinie 19:00. Widać na nim dwa BMW, które blokowały kierowcę Porsche na drodze ekspresowej S8. Według relacji kierowcy Taycana samochodami podróżowali dziwnie zachowujący się mężczyźni o bliskowschodniej urodzie.

REKLAMA

BMW blokowały Porsche na S8

Z opisu dodanego do nagrania wynika, że kierowca Porsche Taycana wykonywał manewr wyprzedzania na drodze ekspresowej S8 na wysokości Wolicy (woj. mazowieckie), gdy w pewnym momencie podjechało do niego BMW serii 1 i zaczęło blokować mu drogę. Po chwili dołączyło do niego BMW serii 5, który robił to samo.

W samochodach znajdowało się po dwóch mężczyzn, którzy wymachiwali do kierowcy Porsche przez otwartą szybę i zachowywali się bardzo agresywnie. Przez kolejne 2–3 km mieli blokować Porsche przy każdej próbie wyprzedzania i zaczynali gwałtownie hamować, gdy tylko znajdowali się przed nim. W pewnym momencie widać opalonego mężczyznę z gęstym zarostem i ciemnymi włosami, co mogłoby pasować do teorii o urodzie z Bliskiego Wschodu.

Patrząc na numery tablic rejestracyjnych, oba BMW były zarejestrowane w Polsce, dokładniej we Wrocławiu i okolicach Mazowsza (A0 AAAAA). Trudno określić, jakie intencje mieli kierowcy BMW, ale z pewnością nie były pozytywne. Zdaniem kierującego Porsche, wyglądało to na zorganizowaną próbę wymuszenia odszkodowania lub napadu.

Na to znajdzie się artykuł

Oczywiście nic nie zwalnia kierowców z poniesienia odpowiedzialności za stwarzanie niebezpieczeństwa, dlatego wielu użytkowników poprosiło, by do sprawy odniosła się policja. Mimo to warto byłoby poznać również pozostałą część materiału wideo – o ile w ogóle zaczęto nagrywać wcześniej – by ocenić, czy zachowanie kierowców BMW nie przypadkiem reakcją na coś, co zrobił kierowca Porsche.

Na końcu filmu widać, że BMW odjechały, co pozwala sądzić, że cała sytuacja zakończyła się tylko i wyłącznie na nerwach. Polskie prawo przewiduje jednak surowe kary za podobne zachowanie. Zgodnie z art. 90 Kodeksu wykroczeń, kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, podlega karze grzywny do 500 zł lub karze nagany. Jeżeli wykroczenia dopuszcza się prowadzący pojazd mechaniczny, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych.

Fot. Bandyci Drogowi

REKLAMA

Więcej podobnych przypadków znajdziesz tutaj:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-08-21T10:57:02+02:00
Aktualizacja: 2025-08-20T19:52:45+02:00
Aktualizacja: 2025-08-19T18:16:14+02:00
Aktualizacja: 2025-08-19T10:06:35+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T19:18:07+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T15:41:18+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T11:35:19+02:00
Aktualizacja: 2025-08-18T10:15:56+02:00
Aktualizacja: 2025-08-17T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-17T11:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-16T15:00:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA