Leapmotor się rozmnaża. Nowy hatchback ma być produkowany w Europie
Leapmotor ma coraz bardziej ambitne plany na europejski rynek. Chiński producent spod egidy Stellantisa planuje wprowadzenie hatchbacka o nazwie B05, który ma trafić także do produkcji w Hiszpanii.
Leapmotor to chińska marka, która od 2023 r. częściowo należy do koncernu Stellantis. Mimo dość krótkiej nawet jak na chińskie standardy historii, szybko zdobywa miano jednego z największych producentów z Państwa Środka - Li Tengfei, szef dział eksportowego firmy, chwalił się, że początkowe przewidywania sprzedaży w 2025 r. zostały podniesione z 500-600 tys. do 580-650 tys. aut. Zaś wyeksportowanych ma być między 50, a 60 tys. aut - głównie w Europie.
Ambicje sięgają jednak jeszcze wyżej - sprzedaż w Europie może się w przyszłym roku podwoić, a do SUV-a C10 i malucha T03 mają dołączyć kolejni bracia.
W planach ma pomóc nowy hatchback
Jak podczas konferencji ogłosił pan Li, na nadchodzących targach motoryzacyjnych IAA w Monachium, które to odbędą się pierwszej połowie września, Leapmotor, zaprezentuje nowego, kompaktowego hatchbacka. Ma on nosić oznaczenie B05 i będzie trzecim przedstawicielem serii B - po SUV-ie B10 i sedanie B01. Niestety, jeszcze nie wiemy, jak w ogóle będzie wyglądać, choć według plotek ma być po prostu modelem B01 ze ściętym tyłem.
Na razie żaden z modeli serii B nie trafił do oficjalnej sprzedaży w Europie. Pierwszym z nich ma być B10, który w salonach pojawi się we wrześniu, czyli w podobnym terminie co prezentacja B05. Jednak same zamówienia na kompaktowego SUV-a są już w niektórych krajach otwarte - kosztuje od 29 900 euro, co po przeliczeniu da nam 127 tys. zł (oficjalnych, polskich cen jeszcze nie ogłoszono). Kolejnym z modeli jest sedan B01, którego świat ujrzał na salonie samochodowym w Szanghaju, w kwietniu br. Szybko zdobył on zainteresowanie, gdyż w ciągu pierwszych 72 godzin Leapmotor zebrał ponad 10 tys. zamówień na swojego sedana.
Od strony technicznej, modele z serii B mają być identyczne - będą miały ten sam silnik elektryczny zamontowany z tyłu i napędzający tylne koła. Energia do jego napędu będzie przechowywana w akumulatorze typu LFP (litowo-żelazowo-fosforanowym) o dwóch wariantach pojemności - 56 lub 67 kWh. Zasięg modelu B10 ma wynosić 434 km - lżejsze i bardziej aerodynamiczne sedan i hatchback powinny mieć nieco lepsze liczby. Każdy z modeli ma dostać również wersję REEV ze spalinowym przedłużaczem zasięgu - pierwszy będzie oczywiście B10, u którego taka odmiana pojawi się jeszcze pod koniec br., lub na początku 2026 r.
Leapmotor B05 ma być produkowany w Hiszpanii
Hatchback B05 ma trafić do sprzedaży w Chinach jeszcze tej jesieni, zaś Europejczycy jeszcze na niego poczekają. Jednak zgodnie z planami producenta, o których mówił Li Tengfei, modele serii B mają być produkowane w Europie od 2026 r. - dokładnych szczegółów nie podaje, ale sama deklaracja brzmi jednoznacznie. Jest to oczywiście spowodowane chęcią ominięcia unijnych ceł na auta elektryczne importowane z ChRL. Jeżeli zaś o miejsce produkcji, najprawdopodobniej będzie to fabryka w mieście Saragossa w północno-wschodniej Hiszpanii.
Nowości Leapmotora jednak nie kończą się na serii B - w 2027 r. gama modelowa ma się składać z sześciu modeli. Jak mówił Li, jeszcze w tym roku pojawi się pierwszy model flagowej serii D, na którą składać się mają SUV i rodzinny van, a w przyszłym roku pojawi się również pierwszy model z najmniejszej serii A - według spekulacji ma to być mini-crossover A10, konkurujący z Renault 4, bądź Jeepem Avengerem.
Więcej o samochodach Leapmotor przeczytasz tutaj:
