REKLAMA

Zielone tablice rejestracyjne. Umknęło ci, ale są dwa rodzaje

Termin „zielone tablice rejestracyjne” bywa tak naprawdę stosowany wobec dwóch zupełnie różnych typów tablic. Omówimy tu sobie oba z nich.

zielone tablice
REKLAMA

Na dobrą sprawę, oba typy „zielonych tablic” są używane w Polsce od stosunkowo niedawna. Mówiąc konkretniej: jedne z nich są w użytku od 2020 r., a drugie - o rok dłużej. Zerknijmy na szczegóły.

REKLAMA

Zielone tablice rejestracyjne, opcja numer 1: zielone tło, czarne litery i cyfry

To właśnie ten typ tablic wydawany jest od 2020 r. Przeznaczony jest dla samochodów elektrycznych i wodorowych, co - jak słusznie zauważył Tymon we wpisie nt. tajemniczego BMW 520i - rodzi uzasadnione pytania, co dalej. Skoro docelowo wszystkie auta mają być elektryczne, to oznaczałoby to przejście z tablic białych na zielone, z nielicznymi wyjątkami.

Zostawiając jednak pytania ocierające się o filozofię w spokoju, skupmy się na tym, czy zielone tablice pełnią wyłącznie funkcję, nazwijmy to, informacyjną, czy może zapewniają też jakieś korzyści użytkownikowi pojazdu, który takowe blachy posiada.

Istotnie, korzyści są. Zależnie od gminy czy powiatu (lub innego wyznaczonego terenu), można się spotkać np. z darmowymi miejscami do parkowania. Samochody z zielonymi tablicami tego typu mogą także poruszać się buspasami, choć obecnie ten przywilej obowiązuje jedynie do końca 2025 r. - choć przewidziano możliwość przedłużenia i prawdopodobnie tak właśnie się stanie - obecnie mówi się o końcu 2027 r.

Często w kontekście przywilejów dla posiadaczy zielonych tablic podaje się też, że w niektórych polskich miastach przewidziano możliwość darmowego ładowania aut elektrycznych. W praktyce jest to raczej powiązane z samym faktem posiadania auta elektrycznego (które przecież może mieć tablice białe, jeśli zostało zarejestrowane przed 2020 r. i nie został złożony wniosek o wymianę tablic na takie w kolorze zielonym), poza tym może być wymagane posiadanie np. tzw. eko karty. Nie ulega jednak wątpliwości, że w przyszłości fakt posiadania zielonych tablic będzie też mieć wpływ na możliwość wjazdu do niektórych stref czystego transportu.

Zielone tablice tego typu mają zasób wspólny z konwencjonalnymi tablicami białymi. Tyle samo kosztuje też rejestracja auta z takimi tablicami.

Zielone tablice rejestracyjne, opcja numer 2: białe tło, zielone litery i cyfry

profesjonalne tablice rejestracyjne komisowe

Ten typ tablic to tzw. tablice profesjonalne. Przeznaczone są np. dla salonów samochodowych czy komisów. Idea stojąca za tym typem tablic jest taka, by zdjąć z takich podmiotów obowiązek rejestracji i pełnego ubezpieczenia wszystkich aut, które mają być dopuszczone do ruchu. Innymi słowy: te tablice można przekładać między samochodami w miarę zapotrzebowania, i legalnie poruszać się po drogach. Warunek: samochód musi być ubezpieczony, ale pojazdy korzystające z takich tablic mogą korzystać z czasowego ubezpieczenia OC.

Powyższy opis w zasadzie wyczerpuje kwestię przywilejów związanych z tego typu tablicami. Nie dają one żadnych korzyści w zakresie jazdy czy np. parkowania.

REKLAMA

Tablice tego typu korzystają z innych zasobów niż opisane wyżej. Mamy tu, kolejno: literę i dwie cyfry (wyróżnik powiatu), dwie cyfry (zakres od 00 do 99), kolejną literę P, a następnie jedną cyfrę (od 1 do 9) i jedną literę lub - w zamian - dwie cyfry (od 01 do 99). Same tablice kosztują dokładnie tyle samo co zwykłe białe lub te z zielonym tłem, tj. 80 zł - jednak koszty całkowite mogą się tu różnić, zwłaszcza że regularnie trzeba organizować nowe blankiety dowodu rejestracyjnego - mają one bowiem tylko 30 dni ważności (6 miesięcy w przypadku instytucji). Koszt takiego blankietu to 10 zł.

I to tyle. Teraz wiesz już o zielonych tablicach wszystko, co powinieneś.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-08-17T11:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-16T15:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-14T18:54:55+02:00
Aktualizacja: 2025-08-13T17:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-08-12T19:15:41+02:00
Aktualizacja: 2025-08-12T15:44:41+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA