REKLAMA

Ford Edge wyjedzie z Europy. Zastąpi go 7-miejscowa Kuga

Ford Edge to w Europie model niszowy. Sprzedaż jest do tego stopnia niesatysfakcjonująca, że nie pojawi się u nas nowa generacja tego SUV-a.

Ford Edge koniec produkcji
REKLAMA
REKLAMA

1. generacja Forda Edge weszła do produkcji w 2006 r. Na Starym Kontynencie to auto jest niemal zupełnie nieznane, ponieważ nie było tu oficjalnie oferowane. Sytuacja zmieniła się wraz z wprowadzeniem do produkcji 2. generacji modelu, który w ramach strategii One Ford trafił nie tylko do Europy, ale też np. do Australii czy Nowej Zelandii.

Ford Edge koniec produkcji
Tak wyglądała 1. generacja Forda Edge.

Nie ma dnia, żeby Ford czegoś skądś nie wycofywał

Problem w tym, że popyt na Edge'a jest w tej w części świata wyjątkowo niewielki. Spójrzmy na liczby: w 2018 r. obecna generacja Kugi znalazła w Europie ponad 153,5 tys. nabywców. EcoSport, któremu wielokrotnie wieszczono porażkę, w wersji po liftingu zaczął się sprzedawać całkiem nieźle, zwiększając swój wynik o 78 proc. w porównaniu do roku 2017 - do niemal 112 tys. sztuk. To wynik prawie identyczny jak w przypadku Citroena C3 Aircross. Przyzwoicie, biorąc pod uwagę, że konstrukcja EcoSporta pamięta jeszcze poprzednią Fiestę.

Ford Edge koniec produkcji

Możemy się więc zastanawiać, ile sztuk Forda Edge sprzedało się w Europie. 50 tys. sztuk? 60 tys.? Cóż... nie. Edge'a kupiło w 2018 r. w Europie zaledwie 9,5 tys. osób, o 41 proc. mniej niż rok wcześniej. To niemal dwukrotnie mniej, niż w przypadku Porsche 911.

Koncern doszedł do wniosku, że większe szanse na sukces będzie mieć nowy Ford Kuga.

Samochód ma być dostępny w dwóch wersjach - standardowej oraz wydłużonej, 7-miejscowej - takie auto ma zastąpić Edge'a. Ciekawostka w tym jest taka, że obecny Edge jest też oferowany w wersji z trzecim rzędem siedzeń - ale tylko na rynku chińskim. Nowa Kuga ma zostać zaprezentowana jeszcze w tym roku. Biorąc pod uwagę, że zamaskowane prototypy korzystają już z własnych nadwozi, to jest to termin jak najbardziej realny.

Ford Edge koniec produkcji
Dotychczasowa generacja Kugi zostanie zastąpiona nowym modelem najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.

Nie można oprzeć się wrażeniu, że strategie w rodzaju One Ford czy australijskich ruchów General Motors to seria chybionych strzałów.

REKLAMA

W niczym nie pomaga tu fakt, że pojedyncze modele sprzedają się dobrze niezależnie od współrzędnych geograficznych. Powody marnej sprzedaży tych pozostałych nie zawsze są takie same. Czasem chodzi o samo niedostosowanie pojazdu do lokalnych warunków i upodobań, a czasem - jak w Australii - sprawa sprowadza się do kwestii lokalnego patriotyzmu i niechęci do modeli wypierających z rynku te, które były produkowany tylko na rynek wewnętrzny.

O ile nie mam wątpliwości, że dla Europy 7-miejscowa Kuga faktycznie będzie lepszą opcją niż nietypowy i niedostępny z silnikami benzynowymi Edge to zobaczymy, co Ford zrobi na innych rynkach i czy utrzyma przy życiu Edge'a. Lektura statystyk sprzedaży za 2 lata będzie interesująca.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA