REKLAMA

Samorządowcy chcieliby zakazać korzystania z nawigacji samochodowej w ciężarówkach

Stowarzyszenie samorządów lokalnych Anglii i Walii domaga się wprowadzenia przepisów, które zabronią kierowcom samochodów ciężarowych korzystania ze standardowej nawigacji samochodowej. Kierowcy za bardzo jej ufają, co rodzi problemy.

ciężarówka nawigacja most
REKLAMA
REKLAMA

The Local Government Association (LGA) zwraca uwagę na rosnący problem kolizji samochodów ciężarowych z lokalną infrastrukturą. Ciężarówek jest coraz więcej, a standardowe nawigacje samochodowe nie są przystosowane do wyznaczania tras dla samochodów o większych gabarytach. W efekcie coraz częściej dochodzi do kolizji takich, jak wymienione w komunikacie prasowym LGA:

  • w Bristolu ciężarówka Tesco wjechała pod za niski wiadukt z takim impetem, że trzeba było ją wyciągać dźwigiem, przejazd był zablokowany przez 15 godzin
  • w Leicestershire pod mostem nie zmieściła się ciężarówka przewożąca farbę. Farba się rozlała, a droga była zablokowana przez 12 godzin
  • w Swindon samochody ciężarowe od lat uszkadzają jeden z tamtejszych mostów kolejowych
  • w Somerset transporter samochodowy wjechał na zbyt wąską ulicę i zablokował dostęp lokalnym mieszkańcom do domów

LGA twierdzi, że trzeba zobowiązać kierowców do rezygnacji z nawigacji samochodowej

Według samorządowców standardowe urządzenia zwykle nie pozwalają na wskazanie, że należy wytyczyć trasę dla samochodu ciężarowego, w związku z czym kierowcom wskazywane są drogi, nieprzystosowane dla aut o większych gabarytach. Rozwiązaniem ma być zmuszenie kierowców samochodów ciężarowych by korzystali wyłącznie ze urządzeń nawigacyjnych stworzonych specjalnie a ich potrzeby. Mowa o rozwiązaniach, które np. pozwalają na wskazanie masy pojazdu i jego gabarytów, dzięki czemu algorytm może odrzucić drogi, po których taki transport nie mógłby się poruszać.

jaka nawigacja

I o ile teoretycznie może mieć to sens, w komentarzach kierowcy zwracają uwagę, że to nie problem nawigacji, a oznaczeń dróg

Część z nich jest po prostu źle sklasyfikowana i nawet po precyzyjnym określeniu parametrów, urządzeniom nawigacyjnym zdarza się wysłać ciężarówkę na nieprzystosowaną dla niej drogę. Kierowcy muszą więc być przede wszystkim czujni, obserwować znaki i traktować nawigację jako poradnik, a nie przewodnika. Niestety w sytuacji, w której w związku z niedoborem kierowców, uprawnienia kategorii C można zrobić w dwa dni, trudno się spodziewać, że adepci szkół jazdy zostaną odpowiednio przeszkoleni, by bezbłędnie prowadzić swoje zestawy.

REKLAMA
zakazać nawigacji

zdjęcie otwierające: RMC42 / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-02-19T17:09:50+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T18:07:47+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T15:44:06+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T14:11:53+01:00
Aktualizacja: 2025-02-18T13:39:02+01:00
Aktualizacja: 2025-02-17T13:09:43+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA