REKLAMA
  1. Autoblog
  2. Wiadomości

Land Rover Defender będzie elektryczny. Siły Zbrojne Luksemburga nie mogą się doczekać

Odmieniony Land Rover Defender trafił do salonów w 2020 r. jako auto spalinowe. Teraz czas na wersję elektryczną, która ma trafić do oferty w 2025 r., a w kolejnym roku wyjechać na ulice.

30.12.2022
9:25
nowy land rover defender
REKLAMA
REKLAMA

Jak raportuje AutoExpress wprowadzenie do oferty elektrycznego Defendera będzie oznaczać zmianę płyty podłogowej. Obecnie ten model korzysta z płyty o nazwie D7 Premium Lightweight Architecture, ale żeby zapewnić odpowiednie zaplecze dla elektrycznego układu jezdnego firma prawdopodobnie przeniesie Defendera na płytę MLA Flex. To z niej korzystają najnowsze modele Range Rover oraz Range Rover Sport. Oba RR staną się elektryczne już w 2024 r.

Nowa płyta podłogowa, ten sam Defender

Zmiana mechaniki nastąpi prawdopodobnie przy okazji faceliftingu Defendera. To ciekawe, że Volkswagen potrafi zmienić całą generację modelową bez zmieniania płyty podłogowej - patrz Golf V i Golf VI, a Land Rover zrobi jedynie lifting i de facto przeparkowuje obecne nadwozie na nową płytę podłogową. To brzmi jak przepis na najdroższy facelifting świata, ale Brytyjczycy mają już w tej materii doświadczenie. W 2019 r. przełożyli model Discovery Sport na płytę podłogową Premium Transverse Architecture i sprzedają go dalej.

Doniesienia z Wielkiej Brytanii mówią, że elektryczny Defender prawdopodobnie otrzyma także większy ekran i nowy system infotainment, ale to pewnie tyle ze zmian widocznych gołym okiem. Wszystko dlatego, że nowy Land Rover jest hitem i klienci go uwielbiają, a to oznacza, że nie ma sensu zmieniać jego wyglądu.

land rover defender 130
Testowaliśmy LR w warunkach zimowych. Zasięg wersji spalinowej nie był problemem

Najzabawniejsze jest to, że Land Rover opowiadał dziennikarzom z AutoExpress o tym, jak bardzo wspaniałym samochodem terenowym będzie Defender dzięki napędowi elektrycznemu. Bo komputerowo można osobno kontrolować moment obrotowy każdego z kół, bo ma płaską podłogę, o nic nie zawadzi i tak dalej. Wszystko fajnie, ale dopóki jest prąd. A później można już porzucić ten cud techniki w dżungli, wziąć maczetę i przedzierać się przez teren na piechotę. Potem można nawet trafić na jakichś tubylców, może nie będą akurat kanibalami. Same zalety ma ten elektryczny napęd w terenie, no same. Siły Zbrojne Luksemburga już ustawiają się w kolejce po nowe elektryczne Defendery, bo będą mogli nimi na jednym ładowaniu przejechać przez cały swój kraj.

Może elektryczny Defender nada się na pojazd wojskowy dla Luksemburga?

Opowiadam, że zasięgu wystarczy na przejechanie całego Luksemburga, ale w sumie to jeszcze nie wiadomo, jaki ten zasięg będzie. Jadąc z północy na południe tego niewielkiego kraju trzeba przejechać około 100 km. Zakładam, że wystarczy na taką trasę w obie strony, bo to przecież poważny samochód terenowy i  dostanie solidny zestaw akumulatorów. Mówi się, że będzie to 100 kWh, które pozwolą na przejechanie ponad 400 km, ale pożyjemy, zobaczymy.

Zmiany nie ominą także Land Rovera Discovery, który obecnie dzieli płytę podłogową oraz fabrykę z Defenderem. Zdaniem oficjeli z JLR zespół tęgich głów pracuje nad kompleksową zmianą Discovery. Ma to być pojazd w pełni odpowiadający na potrzeby rodzin.

REKLAMA

Elektryfikacja w JLR trwa w najlepsze

Managerowie są przekonani o słuszności tego posunięcia, ponieważ obecnie aż 65 proc. pojazdów, które sprzedaje koncern jest zeletryfikowane. To, że ktoś chce mieć znaczek Hybrid na aucie, żeby płacić mniejsze podatki, nie oznacza, że zaraz wszyscy rzucą się na elektryczne Defendery. Co za dużo elektryków, to niezdrowo. Boleśnie przekonali się o tym ci kierowcy Tesli w Wielkiej Brytanii.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA