Nowy Jeep już tu jest. Ma 650 KM i kosztuje 237 000 zł
Jeep oficjalnie zaprezentował swój nowy model. Niedługo sami będziecie mogli przekonać się, że Recon nie boi się jazdy w trudniejszym terenie.

Chyba wszyscy wyczuli zwątpienie koncernu Stellantis, ponieważ ten stosunkowo długo zwlekał z oficjalną premierą Jeepa Recona. Pierwsze zapowiedzi tego modelu sięgały 2022 roku, ale w końcu nadszedł i nie ma się czego wstydzić. Duża moc, możliwości terenowe i niezła cena to cechy, które przyciągną klientów – również tych z Polski.

Oto nowy Jeep Recon
Jeep Recon to bardzo ciekawy przypadek. Od długiego czasu można było znaleźć jego zdjęcia w internecie, ale dokładne dane techniczne były tajemnicą, ponieważ czekano na oficjalną premierę, która wreszcie się odbyła. Dobrze, że stylistyka Recona pozostała taka sama, dlatego wciąż można nazwać go ładnym autem. Oczywiście trudno ukryć inspirację Fordem Bronco i Defenderem, ale za Jeepem i Land Roverem idzie wieloletnia konkurencja.
Przednia część samochodu wyróżnia się LED-owymi światłami do jazdy dziennej w kształcie litery U i grillem rozdzielonym na siedem elementów, które symbolizują każdy z kontynentów. Dach polakierowano na czarno, ale to opcja, którą można zastąpić takim w kolorze nadwozia. Na dole widać dużo plastikowych elementów, które chronią Recona przed zarysowaniami.
Plastik widać też na nadkolach i z tyłu, gdzie znalazło się miejsce na koło zapasowe. Tylne światła są inspirowane Wranglerem, a bagażnik otwiera się na bok. Jego pojemność to 858 litrów, ale po złożeniu siedzeń rośnie do 1866 litrów. Klienci docenią też możliwość zdemontowania drzwi i tylnych bocznych szyb, choć taką jazdę w Polsce trudno będzie nazwać legalną. W standardzie jest też panoramiczny dach, ale można zastąpić go całkowicie otwieranym dachem Sky One-Touch.

Chcieliście przycisków, to macie
Jeep pamiętał, że klienci cenią fizyczne przyciski we współczesnych samochodach, dlatego w nowym Reconie znajdziecie je na kierownicy i tunelu środkowym. Zegary wyświetlają się na 12,3-calowym ekranie, a ten do obsługi multimediów ma 14,5 cala i korzysta z systemu Uconnect 5. Jeep chwali się, że to największy ekran, który kiedykolwiek zastosował. Tymczasem nowy elektryczny Mercedes-Benz GLC z 39,1-calowym wyświetlaczem…
Recon umożliwia kierowcy personalizację systemu. Co ciekawe, klienci ze Stanów Zjednoczonych i Kanady mogą korzystać z aplikacji Trails Offroad, która zawiera przewodnik po szlakach oraz informacje o nachyleniu i przechyle. Prześwit Recona to 24,7 cm. Jego kąt natarcia wynosi 34 stopnie, kąt zejścia 34,5 stopnia, a rampowy 23,5 stopnia. Wszystko to przy długości wynoszącej mniej więcej 4,9 metra.
Kierowca ma do dyspozycji system zarządzania trakcją Selec-Terrain z trybami Auto, Sport, Snow i Sand (jeszcze Rock w wersji Moab). Jazdę ułatwi napęd na cztery koła, blokada mechanizmu różnicowego i system kamer 360. O nagłośnienie dba natomiast system Alpine z 11 głośnikami i subwooferem. Świetnie wygląda też czerwony wybierak na tunelu środkowym, pod którym ukryto bezprzewodową ładowarkę. Zwróćcie też uwagę na śruby widoczne w drzwiach i pasy w dolnych kieszeniach.
Na osiągi nie będziecie narzekać
Jeep Recon został oparty na platformie STLA Large. W najmocniejszej wersji generuje 650 KM i 850 Nm, co przekłada się na przyspieszenie do 100 km/h w 3,7 sekundy. Mowa o najmocniejszej wersji Moab, która debiutuje jako pierwsza. Prędkość maksymalna to 180 km/h, ale w takim samochodzie to wystarczy. Niektórzy twierdzili, że Recon skorzysta z architektury 800 V, ale finalnie jest to 400 V. Akumulator o pojemności 100 kWh pozwala pokonać do 400 km, ale pamiętajcie, że ten słoń waży prawie 2700 kg. Ładowanie od 5 do 80 proc. ma trwać 28 minut.
Cena Recona ma zaczynać się od 65 000 dolarów, co przekłada się na 237 000 zł. Najwyższa wersja Moab zapewne będzie jeszcze droższa, podobnie w Polsce. Przekonamy się o tym za jakiś czas, bo produkcja Jeepa Recona rozpocznie się na początku 2026 roku, a globalna ekspansja ruszy dopiero w czwartym kwartale. Ale na taki samochód chyba warto czekać.
Dowiedz się więcej o marce Jeep:







































