REKLAMA

Jeśli kupować samochód sportowy, to w najbardziej szalonym kolorze. A może wcale nie?

Zastanawiam się jaki kolor samochodu sportowego wybrać: czy pójść w odważne i krzykliwe lakiery, czy jednak lepszym wyborem są klasyczne kolory. 

wyniki testów zderzeniowych
REKLAMA
REKLAMA

Niedawno oglądałem sobie ładne samochody w internecie. Najlepiej do tego nadaje się Instagram. Nie jest to najprostsza sprawa, bo samochody trzeba wyłowić z gąszczu niekompletnie ubranych influencerek i influencerów. Ale warto czasem się poświęcić, bo można znaleźć prawdziwe perełki. Jedną z nich jest to wspaniałe miętowe Porsche 911 GT3. Jest perfekcyjne. Ktoś, kto wybierał ten lakier miał wysokie poczucie estetyki. Czarne felgi i czarne elementy karoserii wspaniale kontrastują z tym lakierem. Porsche wygląda jak lody miętowe z czekoladą, które dzisiaj miałem przyjemność jeść. Zobaczcie sami:

Cudowne. Postanowiłem dokładniej przyjrzeć się galerii tego użytkownika. Wtem moim oczom ukazało się to cudo:

Niesamowity jest ten lakier. Wtedy do mnie dotarło, że ludzie kupujący bardzo drogie samochody sportowe nie szaleją z kolorami. Lakiernie producentów są gotowe spełnić większość zachcianek, o czym pisał Mikołaj przy okazji wizyty w Porsche Exclusive Manufaktur, czy podczas rozmowy z dyrektorem polskiego salonu Lamborghini. A jednak ludzie nie korzystają z tego. Idą w nudną klasykę. Ferrari? Koniecznie musi być czerwone. A przecież Testarossa wygląda nieziemsko w zieleni:

jaki kolor samochodu wybrać
Źródło: reddit.com

Wspaniale prezentuje się zielone LaFerrari, którego właścicielem jest Jay Kay z Jamiroquai.

Jest jedyne w swoim rodzaju. Brakuje trochę tych szalonych aut na ulicach. Jestem członkiem kilku grup w mediach społecznościowych, które zajmują się tematyką supersamochodów i samochodów sportowych. Gdy oglądam kolejne fotografie tych aut zazwyczaj nie widzę żadnego szaleństwa. Tylko klasyka.

To samo jest w innych markach

Ostatnio wielkie oburzenie, a w niektórych wręcz obrzydzenie, wzbudził Mercedes klasy G od Mansory. Jest wściekle bananowy. Bardzo szanuję taką kolorystykę. Jest odważnie. Na pewno wyróżni się z tłumu szarych i czarnych Gelend. Czy to profanacja? Być może, ale przynajmniej nie jest ponuro. Wielu z nas narzeka na to, że ulice stają się szare, że kiedyś auta występowały w milionie odcieni, teraz dominuje kilka kolorów i w obrębie tego się poruszamy. Tak wynikało również z analizy zmian kolorów aut, którą opisywaliśmy na naszych łamach.

jaki kolor samochodu wybrać

Jaki kolor samochodu wybrać?

Zacząłem się zastanawiać jaki kolor wybrać do własnego drogiego samochodu. I chyba w dużej mierze zależy to od marki. Nie wyobrażam sobie, żebym mógł jeździć Porsche 911 Targa w kolorze innym niż niesamowity Carmine Red. Ferrari Roma najlepiej wygląda w brytyjskiej zieleni. Lamborghini Urus kupiłbym w kolorze miętowym. W takim samym kolorze chciałbym Porsche 911 GT3. Chociaż nie, musiałbym kupić dwie 9111 – miętową i różową. Z kolei nie wyobrażam sobie Macana w innym kolorze niż Mamba Green. BMW serii 8 niezwykle wygląda w pomarańczowym lakierze.

jaki kolor samochodu
Definicja piękna

Żeby poznać inny punkt widzenia zapytałem o zdanie żonę. Powiedziała, że owszem, z chęcią kupiłaby samochód w szalonym kolorze, ale jakby był to któryś z kolei w garażu. Pierwszy i drugi musiałyby być czarne. Wytłumaczyła mi to poprzez analogię do pewnej marki torebek, której produkty namiętnie kolekcjonuje. Otóż można w nich dowolnie wymieniać klapki, paski i podstawy torebek. Liczba możliwych konfiguracji jest astronomicznie duża, ale każda kobieta zaczyna tworzyć swoją własną kolekcję od klasyki, czyli od czarnej torebki. Dopiero później zaczynają szaleć i kupować znacznie odważniejsze kolory i wzory. Tak samo jest również z butami. Mogą występować w różnych kolorach, ale każda kobieta ma w szafie klasyczne czarne szpilki.

porsche track experience
Same wspaniałości
REKLAMA

Zmusiło mnie to do myślenia, czy przypadkiem tak samo nie jest w motoryzacji. W końcu Porsche 911 GT3 na pewno nie jest jedynym samochodem w garażu właściciela. A może jednak jesteśmy bardziej zachowawczy w sprawach koloru, bo nie chcemy zwracać na siebie nadmiernej uwagi. Ale z drugiej strony ciężko nie zwrócić na siebie uwagi w GT3 w dowolnym kolorze. Wiem, co sądzę o tym, znam zdanie mojej żony, więc teraz chciałbym poznać wasze, drodze czytelnicy.

Czy jakbyś kupował drogi samochód sportowy lub luksusowy to wziąłbyś go w jakimś szalonym kolorze? Czy raczej wolałbyś stonowane kolory?

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA