Trzydrzwiowy crossover Volkswagena. Wstrzymali kalkulator, ale nie rękę
Niemiecki producent i włoskie studio projektowe stworzyli trzydrzwiowego crossovera o nazwie „Projekt EVX”. Szybko stwierdzicie, że to brakujące ogniwo w gamie Volkswagena.

Volkswagen oferuje wiele modeli, ale wszystkie propozycje ograniczają się do najbardziej popularnych rodzajów nadwozia. Niemiecki producent postanowił trochę zaszaleć i zlecił włoskiemu studiu projektowemu stworzenie… trzydrzwiowego crossovera coupe w konfiguracji 2+2. Owocem jest okrągła i żółta cytrynka – Projekt EVX.
Projekt EVX to owoc Volkswagena i Italdesign
Najwidoczniej Volkswagen stwierdził, że rynkowi brakuje czegoś unikatowego. Właśnie dlatego zlecił projektantom z Italdesign stworzenie podwyższonego coupe, któremu mimo wszystko raczej bliżej do crossovera. Projekt EVX przypomina trochę Forda Mustanga Mach-E, ale widać w nim też inspirację trzydrzwiowym Range Roverem Evoque.
Samochód wyróżnia się minimalistyczną sylwetką, a jego przednie wloty przywodzą na myśl Lotusa Eletre. Reflektory bez listwy świetlnej to coraz rzadszy widok w stajni Volkswagena, ale sądząc po logo, za Projektem EVX w głównej mierze stało Italdesign, a nie Volkswagen.

Drzwi są pozbawione klamek, a w progu znalazło się delikatne wcięcie. Jego kolor łączy się z czarnym wykończeniem nadkoli i felgami. Lusterka to kamery zamontowane na ramionach przypominających skrzydła. Nad tylną szybą znajduje się nieduży spojler. Tylne światła są wąskie, a między nimi widać podświetlane logo Italdesign. Niemal połowa zderzaka została wykończona w innym kolorze, co nie wszystkim się spodoba. Z kolei na dole widać coś na wzór dyfuzora.
Platformę dobrze znacie
Projekt, a raczej Progetto EVX, to samochód elektryczny, którego zadaniem jest pokazanie potencjału platformy MEB Entry Grupy Volkswagena. Znacie ją chociażby z Volkswagena ID. Polo, ID. Cross, Skody Epiq i Cupry Raval. Wymiary EVX-a są więc podobne. Crossover coupe ma 4,23 metra długości, 1,82 metra szerokości i 1,49 metra wysokości, a jego rozstaw osi to 2,6 metra.
Italdesign i Volkswagen nie podali szczegółów dotyczących mocy samochodu. Znając jednak jego platformę, Progetto EVX mógłby mieć napęd na przednią oś, a jego silnik może generować 226 KM, jak w ID. Polo GTI. Należy jednak pamiętać, że mowa o samochodzie koncepcyjnym, który ma marne szanse wejścia do produkcji. Poza tym, od czasu do czasu Volkswagen lubi tworzyć projekty „do szafy”, o czym przekonaliśmy się przy okazji konceptu nawiązującego do modelu SP2.
Można więc zakładać, że podobny los spotka Projekt EVX, jednak nim trafi w zapomnienie, możecie zobaczyć go podczas targów IAA Mobility 2025 w formie holograficznej. Trzeba przyznać, że wygląda całkiem ciekawie. Szkoda, że nic z tego nie będzie. Wyprodukowanie samochodu o nietuzinkowym nadwoziu mogłoby uwolnić markę z nudy, ale większość klientów i tak wolałaby silnik spalinowy, co już na starcie stwarza ryzyko nieopłacalności projektu.
Więcej o marce Volkswagen przeczytasz tutaj: