REKLAMA

Oto nowości ze świata Toyoty Corolli. Będą nowe wersje - dziwna wodorowa i GR

Forbes donosi o nowościach w gamie najlepiej sprzedającego się samochodu w Polsce. Będzie szybko, gorąco i nietypowo. Toyota Corolla dostanie nowe wersje.

Toyota GR Corolla
REKLAMA
REKLAMA

Uwielbiam Toyotę GR Yaris. Nie tylko wspaniale i rajdowo wygląda, ale i rewelacyjnie jeździ. Jest uroczo bezkompromisowa, wystarczająco szybka i świetnie zadziorna. Niestety, ma też wady. Oprócz stanowczo zbyt wysokiej pozycji za kierownicą, GR Yaris irytuje mało praktycznym wnętrzem z trudnym dostępem na tylną kanapę i małym bagażnikiem. Wiadomo, takie są uroki małych hot hatchy. Ale co ma kupić ktoś, kto pokochał Yarisa, ale nie może sobie pozwolić na tak mało rodzinny samochód?

toyota gr yaris dostępność

Pod koniec 2022 roku będzie mógł zamówić GR Corollę

Jak donosi amerykański Forbes, prace nad ostrą Corollą są już zaawansowane. GR ma się pojawić mniej więcej za rok. Ma dzielić z Yarisem trzycylindrowy silnik 1.6 turbo. O ile jednak moc mniejszego modelu wynosi 261 KM, o tyle w przypadku większego ten parametr ma sięgać 300 KM. Do tego manualna skrzynia biegów (bardzo dobrze!) i napęd na cztery koła.

Toyota GR Corolla ma być dostępna tylko jako pięciodrzwiowy hatchback. Ojcowie większych rodzin będą zawiedzeni brakiem kombi, a ci czujący sentyment do Subaru STI i Lancera Evo zapłaczą, że nie będzie sedana. Trudno. I tak dobrze, że GR w ogóle się pojawi. To niejedyne nowości ze świata Corolli.

Toyota GR Corolla

Pojawi się też wodorowa Toyota Corolla

Wersja z niekonwencjonalnym źródłem zasilania zasili salony w 2023 r. Jak donosi Forbes, nie będzie to jednak odmiana z ogniwami paliwowymi wziętymi z Miraia. W tym wypadku, wodór będzie służył do zasilania… tradycyjnego silnika spalinowego. Taka kombinacja nie będzie emitować CO2 i wydali do atmosfery jedynie śladowe ilości tlenków azotu.

Technologia wodorowa powoli rusza. Będąc w Paryżu nie da się nie zauważyć flot Toyot Mirai służących jako taksówki. W Warszawie spotkałem ostatnio Hyundaia Nexo. Takie auta zamówiła jedna z firm związanych z branżą telewizyjną. Wkrótce i u nas mają pojawić się stacje tankowania wodoru, jak na razie użytkownicy tankują ze specjalnej cysterny.

Mirai paryski.

Kto nie znosi aut elektrycznych z akumulatorami, powinien się cieszyć

REKLAMA

Toyota nie zapomina jednak również o takiej technologii. Widać, że ktoś w centrali mocno dba o to, by stawiać na wszystkie możliwe konie i nie skończyć jak Kodak. Trochę spóźniony, pierwszy całkowicie elektryczny model marki, czyli bZ4X, pojawi się już na początku przyszłego roku. Kilka miesięcy później możemy się spodziewać nowej generacji Priusa. Najpierw zadebiutuje hybryda, a potem wersja wodorowa. Toyota nie zwalnia tempa. I tak najbardziej czekam na GR Corollę. Oby siedziało się w niej niżej niż w GR Yarisie.

Toyota Corolla wersje
Szkoda, że raczej nie doczekamy się takiej wersji.
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA