Volkswagen

Volkswagen ID.7 został pokazany na targach CES 2023 w Las Vegas. To elektryczny następca Passata, ale jakby ktoś pytał, to wam tego nie powiedziałem. To nadal tajemnica.  Volkswagen Passat to wspaniały samochód, ale jak powiedziała znana filozofka Nelly Furtado: wszystkie dobre rzeczy się kończą. Tak też będzie z Passatem, ale znamy już plany Volkswagena na...

Jak to możliwe, że policja nie była w stanie samodzielnie odszukać pojazdu, który został zgłoszony na policję dwa razy jednego dnia? Samochodu, który będąc zgniłą t-czwórką musiał jechać powoli. Samochodu, który z pustym stelażem od plandeki jest bardzo nietypowy. Samochodu, którym kierował ktoś kompletnie pijany, kto nie był w stanie utrzymać się w pasie ruchu. Samochodu, który wcale się nie ukrywał, a zamiast tego zdążył przejechać 250 km. Niestety to pytanie pozostaje bez odpowiedzi.

To, co robią niektórzy Niemcy w swoich garażach, czasami nie powinno ujrzeć światła dziennego. Ale nie tym razem. Dobrze, że ten ponad 700-konny Golf 3 trafił do internetu, bo jest wspaniały.

Mieszkaniec opolszczyzny wracał z pracy do domu swoim Passatem B5, przedzierając się przez śnieżycę. Nie dał rady i auto utknęło w zaspie na styku dwóch gmin, gdzie nie docierają służby od odśnieżania.

Więcej go nie ma, niż jest, ale nikt go jeszcze nie uśmiercił. Volkswagen e-Up jest przecież niedzisiejszy. Jak to możliwe, że wrócił?

To koniec - Volkswagen Sharan odchodzi tam, gdzie odeszły już właściwie wszystkie minivany, czyli do historii motoryzacji. Nowe egzemplarze nie wyjadą już z fabryki, a na tych, którzy chcieliby zapolować na coś z placów dealerów, czeka spore rozczarowanie. 

Matrycowe reflektory IQ.Light w Volkswagenach sprawiają, że jazda po zmroku jest bezpieczna i o wiele przyjemniejsza. Ale jak to wszystko działa?

Okazuje się, że klienci w salonach Volkswagena dokonują rozsądnych wyborów. Muszą być rozsądne, bo ja wybierałbym podobnie.

Najtańszy nowy VW Golf w Polsce kosztuje 111 tys. zł, czyli tyle samo, co ten egzemplarz trzeciej generacji z 1997 r. Ale żeby zapłacić 110 tys. zł. za Golfa III Bon Jovi? Czemu tak drogo? Wszystko dlatego, że ten Volkswagen przez 25 lat przejechał raptem 50 km. Słownie: pięćdziesiąt kilometrów.

Ukraiński rynek nowych samochodów jest oczywiście w zupełnym zaniku, ale to nie zmienia faktu, że jednym z popularniejszych modeli w listopadzie był tam... Volkswagen ID.4.

Od pierwszego dnia wojny Polacy ruszyli na pomoc uchodźcom i wielu rodaków z całego kraju pojechało swoimi samochodami pod ukraińską granicę, żeby odebrać uciekających ludzi. To było prawie rok temu. A jak dziś wygląda pomoc dla pokrzywdzonych przez konflikt?

Wybrałem się Volkswagenem ID.5 w trasę na południe Polski. Jechało mi się świetnie, ale zrobiłem rzecz, za którą właściciele aut elektrycznych z całą pewnością mnie nie znoszą.

Porsc-wagen ryje zwoje mózgowe, bo to jednocześnie Porsche, Volkswagen, a do tego jeszcze traktor. Co tu się wydarzyło?

Będzie nowy Volkswagen Golf czy nie będzie? Jeszcze niedawno wydawało się, że bliższa prawdy jest ta druga odpowiedź, ale najwyraźniej uznano, że z takiej marki rezygnować nie można. 

Jak wiadomo, żyjemy na różnych planetach. Jest planeta Europa, planeta USA, planeta Chiny czy Ameryka Południowa. Każdy rząd podejmuje różne decyzje co do ratowania klimatu, bo przecież klimaty naszych planet nijak się nie łączą. Co to ma wspólnego z VW Polo?

Szary Volkswagen Touran ze Szczecina przejechał 715 000 km od 2019 r. i raczej nie zrobi już kariery w Polsce. Może trafić do zamku Draculi.

Grupa Volkswagen przywraca do życia markę Scout. Ale jeśli ktoś myśli, że będzie dzięki temu więcej uterenowionych Skód, to jest niestety w błędzie. To nie o tego Scouta chodzi. 

Oto jedno z najrzadszych Porsche w historii. Zaraz, zaraz, przecież to jest VW T3? Trochę tak, ale ten egzemplarz to jedna z kilkunastu sztuk z 6-cylindrowym silnikiem Porsche 911 3.2 Carrera oraz numerem VIN marki Porsche. Konkretnie nazywa się Porsche T3 B32 i kosztuje prawie dwa miliony złotych.

Na kierownicach niektórych modeli marki VW ostatnimi czasy można było spotkać dotykowe przyciski. Były tam np. wirtualne suwaki regulujące głośność oraz kontrolery wielu innych funcji. Thomas Schäfer, szef marki przyznał, że firma z nich zrezygnuje. Jak się okazuje, ich działanie jest irytujące nie tylko dla mnie.

Oto Volkswagen stworzony według najlepszych wzorców budowy hot-rodów. Efekt jest jednak niezwykle daleki od czegoś, co można by określić słowem „hot”. Przynajmniej wizualnie.