Wyjątkowy Mercedes debiutuje na rynku. Poznasz go po jednym detalu
Silnik V12 Mercedesa nigdzie się nie wybiera. Producent właśnie zaprezentował samochód, który nie tylko go ma, ale dumnie informuje o tym każdego na ulicy. Oto Mercedes-Maybach V12 Edition.

Maybach na bazie Klasy S jest dostępny z trzema silnikami: 3.0 R6, 4.0 V8 i 6.0 V12. Raczej nie trzeba tłumaczyć, który z nich jest najbardziej pożądany. Jeśli naprawdę kochacie silniki V12 i szukacie oryginalnego sposobu na dzielenie się tym faktem ze wszystkimi wokół, niemiecki producent przygotował coś dla was. To Mercedes-Maybach V12 Edition.

Nowy Mercedes-Maybach V12 Edition to hołd dla dwunastu cylindrów
Mercedes przygotował już kilka limitowanych edycji Maybacha, ale ta jest naprawdę wyjątkowa. Producent będzie oferować V8 i V12 dostosowane do nowych norm emisji jeszcze przez długie lata, dlatego stworzył specjalną edycję bazującą na S 680. Ta wersja Maybacha już w standardzie opuszcza fabrykę z silnikiem V12 pod maską, ale dzięki pakietowi V12 Edition jeszcze bardziej oddaje mu hołd.
V12 Edition to wersja, którą najłatwiej poznać po jednym drobnym detalu. Chodzi o logo Maybacha znajdujące się na słupkach C, które zostało ozdobione medalem z liczbą 12. Wykonano go z 24-karatowego złota. W tle znajduje się wzór przedstawiający literę V. Co ciekawe, medal nawiązuje do ozdoby na masce Maybacha Zeppelina DS 8.
Lakier to połączenie oliwkowego metaliku z palety MANUFAKTUR oraz obsydianowej czerni. Kontrastu dodają srebrne paski biegnące wzdłuż nadwozia. Według producenta nałożenie obu lakierów zajmuje aż 10 dni roboczych. Oliwkowym kolorem wykończono również 5-ramienne felgi. Taka konfiguracja pozwoli odróżnić się od innych Maybachów, ale też kosztuje swoje.









We wnętrzu dzieje się jeszcze więcej
W kosmicznej cenie dostajecie jeszcze kilka zmian we wnętrzu. Znajdziecie w nim brązową skórę z pakietu MANUFAKTUR exclusive i elementy wykończone drewnem orzechowym, w tym kierownicę. Oprócz tego, na poduszkach montowanych do zagłówków foteli znajduje się logo Maybacha z medalem i liczbą 12, podobnie jak na tunelu oddzielającym tylne fotele. Dodatkowo do każdego Maybacha V12 Edition klienci dostaną posrebrzane kieliszki z grawerunkiem, ręcznie wykonane pudełko na klucze i breloczek.
Niezależnie od tego, czy zdecydujecie się na S 680 w wersji V12 Edition, czy też nie, samochód i tak generuje 612 KM i 900 Nm, przenosząc moc na cztery koła. Przy masie własnej wynoszącej 2365 kg przyspiesza do 100 km/h w 4,5 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 250 km/h. Ale kto by przejmował się tymi cyferkami. Najważniejsze, by pod maską znajdował się jedyny słuszny silnik, za który niestety trzeba słono zapłacić.
Mercedes-Maybach S 680 kosztuje minimum 1 213 200 zł. Jeśli chcecie dobrać do tego pakiet V12 Edition musicie liczyć się z dopłatą. Producent nie opublikował ceny, ale patrząc na inne pakiety, takie jak chociażby Night Series za 143 910 zł, jego cena może być równie wysoka. Oczywiście i tak znajdą się tacy, którzy kupią ten samochód, zwłaszcza że jest limitowany do 50 egzemplarzy. Maybachy V12 Edition trafią do klientów jesienią tego roku. Nie wiadomo czy wśród nich znajdą się nabywcy z Polski, ale jedno jest pewne – niech żyje V12!
Dowiedz się więcej o marce Mercedes-Maybach: