byd

Nie, nie chodzi o Forda w Stanach, choć jego wynik zbliżający się do 1,8 mln aut w rok też jest niezły. Chodzi o BYD-a: przekroczył w rok 2,5 miliona sprzedanych aut w jednym tylko kraju - tym sposobem zdobywając niezwykle prestiżową koronę rynku chińskiego. Już tłumaczę, dlaczego to jest ważne.

Chcesz samochód elektryczny, myślisz Tesla. Tak było do teraz, bo od nowego roku BYDzie inaczej. Zmiany nadchodzą z Chin, bowiem BYD właśnie wyprzedził amerykanów na rynku pojazdów EV.

Cieszą się u Orbana, że będzie czym smarować chlebek z rana. BYD postawi swoją fabrykę na Węgrzech i wbrew pozorom to jest ciekawa informacja, mimo że nazwa BYD może niewiele wam mówić.

Dwa razy burger po elońsku i siedem potraw orientalnych – to właśnie lista najlepiej sprzedających się samochodów elektrycznych w roku 2023, która jednoznacznie pokazuje, kto będzie wyznaczał trendy w tym segmencie.

Chińscy producenci samochodów nie mają żadnych powodów do obaw, bo cła, nad którymi mogłaby się pochylić Unia Europejska, nic im nie zrobią. 

Chiński BYD zameldował się tuż pod podium w rankingu najchętniej kupowanych aut na świecie w sierpniu 2023 r. Póki co wyprzedzają go jeszcze giganci ze starej gwardii, ale jak tak dalej pójdzie... biada.

Lektura listy niemieckich bestsellerów z sierpnia 2023 jest jak cios w twarz dla wszystkich, którzy mówili, że chińskie samochody to nie mają szans w Europie. Ehe, potrzymajcie Chińczykom piwo i patrzcie.

Wszystkiemu winna jest elektryfikacja. Era samochodów na paliwa kopalne bardzo powoli się kończy, a wraz z nią porządek biznesowy motoryzacyjnego świata. Najnowsza anomalia to fakt, że chińskie samochody szturmem zdobywają Szwecję i nie... nie chodzi mi o Volvo. Głównym bohaterem tego materiału jest BYD.

Chińczycy pokazali swoją kopię Land Rovera Defendera. Produkuje go BYD, nazywa się Yangwang U8 i kosztuje prawie 700 tys. zł (1 096 000 RMB). Dobrze, że jest droższy od oryginału, przynajmniej w Europie nikt go nie kupi.

Podskakujący sportowy samochód to wytwór szalonej wyobraźni inżynierów, którzy za młodu zbyt długo grali w Tony Hawk Pro Skater. 

Chiński BYD rozważa ekspansję produkcji samochodów w Europie. W tym celu przedstawiciele z Dalekiego Wschodu rozważają różne możliwości - kupić istniejącą fabrykę, czy zbudować własną. A może w Polsce mogłaby powstać fabryka BYD?

Problem w tym, że święty Mikołaj nie istnieje i tak samo nie zaistnieje w Europie tani samochód elektryczny od marki BYD. Seagull zdrożeje przez drogę i to znacznie.

...salto przez dach. Chińczycy z BYD-a ze swoją nową marką YangWang postanowili pójść na całość i zrobić samochód tak ekologiczny, że Ziemia jęknęła.

Oto nowy BYD Dolphin, samochód inspirowany delfinami. Ostatni raz jak powstał samochód-delfin, czyli włoski Fiat Multipla, to zasłynął głównie swoją brzydotą, a jego stylistykę wszyscy żywo pamiętają do dziś. Ale to się skończy, bo na rynek właśnie wkracza BYD Dolphin.

Chiński gigant BYD na poważnie szykuje się do podbicia europejskiego rynku. Na pytanie o to, czy planuje zbudować u nas fabrykę, odpowiada "tak, i to nawet dwie". Przy okazji kupuje sobie własne statki. 

Marka BYD planuje ofensywę na wybrane rynki europejskie. Mają w tym pomóc modele nazywają się jak morskie stwory. Inne firmy nazywają samochody inaczej, ale też mają chrapkę na pieniądze europejskich klientów.

Ależ wspaniałe hasło reklamowe dziś widziałem. Chińczycy nie mają żadnych skrupułów w swoim przekazie reklamowym i sięgają po prostu po ordynarny szantaż emocjonalny.

Odnosząca ogromne sukcesy firma BYD przedstawiła model o nazwie 护卫舰, co znaczy „korweta” lub „fregata”. Teraz pojawiły się pierwsze, szpiegowskie jeszcze zdjęcia wnętrza. 

Chiński rywal Tesli Model 3, w cenie najtańszej Tesli, nazywa się BYD Seal. Oprócz podobieństwa ma kilka atutów.

O tym, że Volkswagen T1 w wersji kamper doczekał się podróbki produkcji chińskiej, już pisałem. Wtedy jednak był to koncept. Dziś mamy wersję produkcyjną... i to z nazwą, której się nie spodziewałem.