REKLAMA

Stellantis pokaże tajemniczą nowość. Grzej swoją Kartę Dużej Rodziny

Koncern Stellantis podczas brukselskiego salonu Motor Show pokaże aż 62 samochody. Wśród nich: najnowszy Fiat Qubo L. Nie jest wcale pewne, jak ma wyglądać, ale nie będzie elektryczny.

fiat qubo l
REKLAMA

62 pojazdy z portfolio 11 marek. Tyle pokaże Stellantis podczas styczniowego Brussels Motor Show. Stoiska gigakoncernu będą więc zatłoczone. Być może to ostatni rok, w którym tych marek jest aż tyle, bo nad niektórymi wisi widmo sprzedaży lub likwidacji.

REKLAMA

Swoje nowości pokaże m.in. Fiat

Pamiętacie Fiata Qubo? Nie był może najbardziej ekscytującym modelem w dziejach firmy, ale jako osobowa wersja miejskiego dostawczaka o nazwie Fiorino radził sobie dobrze. Fiorino do dziś łatwo spotkać np. we Włoszech, gdzie pozwala dostarczać towary do sklepów w miejscach, do których wielkie Ducato nie miałyby szans dojechać. Wersja osobowa oferowała zaskakująco dużo przestrzeni na małej powierzchni.

Nazwa Oubo zniknęła w 2020 r.

Teraz ma wrócić, w dodatku z dodatkową literką na końcu. Fiat zapowiedział, że w Brukseli pokaże model Qubo L. „L” zapewne oznacza wydłużenie nadwozia. 

Według zapowiedzi producenta, Fiat Qubo L ma być „wszechstronnym autem rodzinnym, dostępnym także w wersji siedmiomiejscowej i z silnikiem Diesla”. „Wersja siedmioosobowa” i „silnik Diesla” - oto zwroty, których w tych czasach nie słyszy się często.

Jak może wyglądać Qubo L? Zapewne nie należy spodziewać się rewolucji, odważnych kształtów ani designu zapierającego dech. Najpewniej jest to samochód, który tak naprawdę już znamy. Najbardziej prawdopodobny scenariusz zakłada, że Qubo L będzie osobową wersją Fiata Doblo Maxi, znaną już z niektórych rynków pozaeuropejskich, m.in. z Turcji. Oznaczałoby to wykorzystanie sprawdzonej platformy EMP2 (powstałej jeszcze za czasów PSA), na której powstają również takie modele jak Citroën Berlingo, Peugeot Partner i Rifter, Opel Combo Life XL czy Toyota ProAce City Verso.

W tej konfiguracji pięciomiejscowe wersje mierzą około 4,4 m długości, a odmiany siedmiomiejscowe - blisko 4,8 m. Dodatkowym tropem jest jedyne opublikowane przez Stellantis zdjęcie zapowiadające ekspozycję w Brukseli. Po przybliżeniu fragmentu z logo Fiata można dostrzec sylwetkę bardzo zbliżoną do obecnego Doblo.

Przyjrzyjcie się.
Doblo jak nic.

Wielki powrót diesla

Można się cieszyć z zapowiedzi wersji wysokoprężnej. Od 2022 r. osobowe odmiany kombivanów Stellantis w Europie były oferowane wyłącznie jako elektryczne (oprócz Toyoty), co - mówiąc delikatnie - nie wpłynęło pozytywnie na statystyki sprzedaży. Na szczęście teraz firma wraca na bardziej rozsądne, klekoczące tory.

Najbardziej prawdopodobnym napędem dla Qubo L jest motor 1.5 o mocy do 130 KM, stosowany już w dostawczych wersjach modeli z tej rodziny. W grę wchodzi również benzynowy silnik 1.2 - potencjalnie z układem miękkiej hybrydy. Elektryk nie jest wykluczony, ale będzie pewnie stanowił margines oferty.

A może jednak SUV?

Istnieje jeszcze inna hipoteza na temat brukselskiej historii: Qubo L mógłby okazać się osobową wersją ze znaczkiem Fiata jednego z nowych, siedmiomiejscowych SUV-ów, takich jak Opel Frontera czy Citroën C3 Aircross. To jednak mało prawdopodobne. 

REKLAMA

Na razie Stellantis i Fiat nie zdradzają oficjalnie szczegółów technicznych ani wyglądu nowego modelu. Wszystko stanie się jasne 9 stycznia, gdy ruszą targi w Brukseli. Duże rodziny mogą się cieszyć: nie zostało już dla nich zbyt wiele spalinowych aut. Trudno o coś praktyczniejszego niż duży kombivan. A że jest mało sexy? To nie jest wóz dla kogoś, kto jeszcze musi imponować innym ludziom swoim samochodem. On już i tak odniósł sukcesy w kwestiach matrymonialno-reprodukcyjnych.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-18T18:55:31+01:00
Aktualizacja: 2025-12-18T10:49:25+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T18:04:39+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T17:35:01+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T14:50:33+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T14:42:55+01:00
Aktualizacja: 2025-12-17T11:10:48+01:00
Aktualizacja: 2025-12-16T19:28:16+01:00
Aktualizacja: 2025-12-16T17:33:46+01:00
Aktualizacja: 2025-12-15T21:19:18+01:00
Aktualizacja: 2025-12-15T19:23:07+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA