REKLAMA

Nowy SUV za mniej niż 100 tys. zł z 400 km zasięgu i 7 miejscami nawet nie ma 7 miejsc

Citroen e-C3 Aircross zyskał wersję z wydłużonym zasięgiem. To wyjątkowy zasięg w tej cenie, ale też zmarnowana szansa.

Nowy SUV za mniej niż 100 tys. zł z 400 km zasięgu i 7 miejscami nawet nie ma 7 miejsc
REKLAMA

Elektrycznego Citroen e-C3 będzie można kupić za mniej niż 100 tys. zł, oczywiście po spełnieniu pewnych warunków. Co sprawi, że w tej cenie mamy auto z 400 km katalogowego zasięgu. Czyni go to pozycją dość wyjątkową. A miał szansę być prawdziwym unikatem, gdyby tylko oferował większą liczbę miejsc.

REKLAMA

Zacznę od Peugeota

Kiedy jeździłem Peugeotem e-5008 musiałem się trochę napocić, żeby odkryć sens tego samochodu. Za jego wyborem nie przemawiało za wiele, chyba że ktoś wybitnie kocha francuski design. Cena zestawiona z elektrycznymi cechami nie sumowała się do niezwykle atrakcyjnej oferty. Na szczęście to francuskie auto ma pewien aut, w postaci 7 miejsc.

 class="wp-image-661089"
To nie to auto. To Citroen e-C3 Aircross

Nie ma za wiele auta elektrycznych, które mają powyżej 5 miejsc. Osób, które ich poszukują, też raczej nie ma zbyt wielu. Pewnie pracownik tartaku policzyłby ich na jednej wyszczerbionej dłoni. Nie zmienia to faktu, że dzięki trzeciemu rzędowi siedzeń Peugeot e-5008 zyskiwał na atrakcyjności.

Jeszcze większą gratką byłby 7-miejscowy Citroen e-C3 Aircross, ale nie będzie.

Citroen e-C3 Aircross z większym zasięgiem

Citroen e-C3 Aircross to większy wariant e-C3 bez wyrazu Aircross. Występuje w trzech wariantach napędowych: benzynowym, hybrydowym (miękka hybryda) i elektrycznym. Wersja elektryczna jest teraz dostępna z większym zasięgiem.

Wersja elektryczna miała do tej pory zasięg określany na 303-307 km i kosztowała minimum 120 800 zł. Teraz dołączył do niej wariant ze zwiększonym zasięgiem. Akumulator zyskał dodatkowe 10 kWh pojemności, czyli w wersji Comfort Range ma jej 54,2 kWh. Katalogowy zasięg określono na 384-400 km. Za Citroena e-C3 Aircross z wydłużonym zasięgiem trzeba zapłacić minimum 139 800 zł. Zgarniając maksymalną kwotę rządowych dopłat, da się zejść z końcową ceną poniżej 100 tys. zł.

Pozostałe dane techniczne prawie się nie zmieniają. Wersja Extended Range wciąż ma prędkość maksymalna ustaloną na 143 km/h, a moc silnika elektrycznego to 113 KM. Wzrasta masa przyczepy, którą może holować, z 350 do 550 kg, niezależnie od tego, czy ma hamulec.

Dajcie 7 miejsc

Wariantu z Extended Range nie da się kupić w podstawowej wersji wyposażenia You. Jest dostępny dopiero od drugiego poziomu, Plus. Tym samym chyba nikt już nie kupi wersji Comfort Range Plus, bo jest tańsza tylko o 8,5 tys. zł.

REKLAMA

To auto mogło mieć wspaniały atut, czyli 7 miejsc. Citroen C3 Aircross ma 7 miejsc, ale tylko w wariantach benzynowym i hybrydowym. E-C3, czyli wersja elektryczna, nie dostąpiła tego szczęścia. Zapewne przez brak miejsca, zajętego przez akumulatory.

Pomijając to, że trzeci rząd w tak niedużym aucie jest trudny do wykorzystania, to 7-miejscowy samochód elektryczny w tej cenie byłby na rynku całkowitym unikatem. 7 miejsc w samochodzie elektrycznym w cenie w okolicach 100 tys. zł stanowczo byłoby "jakieś". Nawet Chińczycy tego nie mają.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-08-01T10:18:15+02:00
Aktualizacja: 2025-07-31T19:30:32+02:00
Aktualizacja: 2025-07-31T16:03:39+02:00
Aktualizacja: 2025-07-31T13:41:50+02:00
Aktualizacja: 2025-07-30T15:20:03+02:00
Aktualizacja: 2025-07-30T07:57:02+02:00
Aktualizacja: 2025-07-29T16:39:21+02:00
Aktualizacja: 2025-07-29T16:18:17+02:00
Aktualizacja: 2025-07-29T13:26:07+02:00
Aktualizacja: 2025-07-29T07:53:29+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA